Treść zadania
Autor: aniaxd38 Dodano: 3.10.2010 (15:17)
kto mi napisze szatana z 7 klasy od VII rozdziału? Będę wdzięczna nawet za jeden!
Zadanie jest zamknięte. Autor zadania wybrał już najlepsze rozwiązanie lub straciło ono ważność.
Najlepsze rozwiązanie
Rozwiązania
Podobne zadania
BARDZO WAS PROSZE POMÓŻCIE JAK TEGO NIE NAPISZE MAM 1 Z POLAKA Przedmiot: Język polski / Szkoła podstawowa | 1 rozwiązanie | autor: Dominex 13.4.2010 (16:49) |
kto czytał szatana z siódmej klasy? Pomóżcie ..! Przedmiot: Język polski / Szkoła podstawowa | 1 rozwiązanie | autor: patula121208 14.4.2010 (16:48) |
Szatan z siódmej klasy ! proszę ! pomóżcie ! Przedmiot: Język polski / Szkoła podstawowa | 1 rozwiązanie | autor: patula121208 18.4.2010 (16:33) |
Może to zadanie rozwiązać nawet student! Przedmiot: Język polski / Szkoła podstawowa | 1 rozwiązanie | autor: Macia_G 19.4.2010 (17:01) |
Szatan z siódmej klasy - bohaterowie ;/ Przedmiot: Język polski / Szkoła podstawowa | 2 rozwiązania | autor: kika1702 21.4.2010 (17:21) |
Podobne materiały
Przydatność 75% Recenzja „Szatana z VII klasy” Kornela Makuszyńskiego.
Powieść „Szatan z siódmej klasy”, która jest dziełem Kornela Makuszyńskiego, to opowieść przygodowo - detektywistyczna, opisująca wakacyjne przygody siedemnastoletniego chłopca, Adasia Cisowskiego, znanego w całej szkole jako „Szatan” z racji, że umiał rozwiązać każdą zagadkę. Większość akcji toczy się we wsi Bejgoła, gdzie mieszkał brat profesora Gąsowskiego,...
Przydatność 50% Streszczenie "Szatana z siódmej klasy".
Adam Cisowski , uczeń siódmej klasy gimnazjum, słynął w szkole ze swych niezwykłych zdolności . To właśnie on rozszyfrował system odpytywania pana profesora Gąsowskiego uczącego historii, pomógł koledze odnaleśc błąd w księgowych rachunkach i bez trudu radził sobie z innymi problemami . Znali go wszyscy i uważali że nie ma dle niego rzeczy niemożliwych . Nic zatem...
Przydatność 85% Plan wydarzeń "Szatana z siódmej klasy".
Plan był opracowany na lekcji więc powinien byc dobry 1. Pdkrycie tajemnicy profesora Gąsowskiego. 2. Rozwiązanie pierwszej zagadki przez Adasia. 3. Niezapowiedziana wizyta profesora w domu bohatera. 4. Wyjazd do Bejgoły. 5. Adaś wśród Gąsowskich. 6. Historia zaginionych drzwi. 7. Rozpoczęcie śledztwa. 8. Napaśc na chłopca. 9. Wyprawa na strych. 10. Zapiski księdza...
Przydatność 50% Streszczenie "Szatana z siódmej klasy".
Adam Cisowski, uczeń jednej z warszawskich szkół, jest główną postacią książki Kornela Makuszyńskiego pt. "Szatan z siódmej klasy". Poznajemy go w momencie, gdy rok szkolny zbliża się ku końcowi. Już na samym wstępie mamy okazję przekonać się, jak nietuzinkową jest postacią. Sytuacja, która przybliża czytelnikowi wizerunek Adasia, rozgrywa się w szkole,...
Przydatność 70% Adam Cisowski - charakterystyka tytułowgo bohatera „Szatana z siódmej klasy”.
Adaś Cisowski to postać występująca w lekturze pod tytułem - "Szatan z siódmej klasy". Jest to wyjątkowy chłopiec, pochodzący ze zwykłej warszawskiej rodziny, która składa się z mamy, taty oraz czwórki rodzeństwa. Adam był nazywany "szatanem", ponieważ charakteryzowała go niesamowita przebiegłość oraz spryt. Widać było to na pierwszy rzut oka, w...
0 odpowiada - 0 ogląda - 1 rozwiązań
0 0
patucika 3.10.2010 (16:09)
Rozdział VII Malarz- co ukradł mówił, że znalazł
W dzień po odnalezieniu w historii domu Gąsowskich Francusa pojawił się wędrowny malarz. Adaś od razu rozpoznał, ze nie jest to prawdziwy malarz. Przy kolacji, gdy rozmowa zeszła na zniknięcia tajemniczych drzwi, Adaś, aby zmienić temat krzyknął, ze się pali. W nocy malarz zaczął skrobać farbę z drzwi swojego pokoju. Profesor na polecenie Adasia sprawdził czy jest to prawdziwy malarz. Zaproponował mu, aby domalował oko dziadkowi. Ten zaczął się wykręcać. Adaś zaczął z nim rozmowę, lecz ten wyjawił swoją agresje. Następnego dnia malarz powiedział, ze musi wyruszać a dalszą drogę. Przedtem jednak z pokoju Adasia ukradł pamiętnik w którym była historia o Francusie. W pamiętniku napisane było, ze Francus ugoszczony był w małym domku ogrodnika, tam jednak drzwi nie było.
Rozdział VIII Umarli piszą listy
Adaś postanowił upozorować swoją ucieczkę. Chciał odnaleźć drzwi domku ogrodnika i chciał dowiedzieć się czegoś więcej o tym Francusie. Do stacji odprowadziła go panna Wanda. Pierwszej nocy zrobił sobie nocleg w stodole na sianie pewnego leśniczego. Potem spotkał grupę młodzieży, w domu jednego z nich posilił się i zapoznał się z sytuacją, ze pewien człowiek przyniósł list po Francusku z prośbą, aby go przetłumaczyć na Polski. Adaś przeczuwając, ze będzie miało związek to z Francusem zaproponował swą pomoc. Ze słownikiem wziął się do pracy i już niebawem list został przetłumaczony. List mówił, aby brat przywrócił rodowi dawny szacunek innym słowem zbogacił się. Najważniejsze zdanie znajdowało się w książce pod tytułem „Boska Komedia”, a brzmiało tak: „Na odrzwiach bramy ten napis się czyta…o treści memu duchowi skryjomej sługa”. Po list przyszedł fałszywy malarz, zaraz potem Adaś przepadł jak kamień w wodę.
Rozdział IX „Nie pchaj palców między drzwi”
Gdy po list przyszedł fałszywy malarz, Adaś postanowił go śledzić. Doszedł za nim Az po chatę w lesie, którą wynajmowali ze wspólnikiem. Gdy oni położyli się spać, Adaś poszedł za ich przykładem i postanowił położyć się w małej budzie. W środku nocy Adasia zbudziły psy, które zostały spuszczone przez mężczyznę który opiekował się całym domem i psami. Owy człowiek zatrzymał psy, lecz zdążył się obudzić malarz wraz z wspólnikiem. Malarz rozpoznał Adasia i ofiarował mu pomoc (taaakkkaaa pomoc dopi.aut.). Kazał Adasiowi rozwiązać szyfr, który znajdował się w liście. Chłopiec powiedział, ze nie umie, a oni powiedzieli mu, ze zostanie tu tak długo, aż szyfr rozwiąże. Kazali Adasiowi napisać list, napisał do państwa Gąsowskich, który odczytany od góry do dołu daje hasło STRZEŻCIE DOMU. Malarz ze wspólnikiem przeczytali list, ale nic nie zauważyli. Potem związali Adasia i położyli go w piwnicy i kazali ułożyć się do snu.
Rozdział X Na dnie piwnicy i rozpaczy.
Adam poznaje towarzysza niedoli, jak się okazało był to Francus. Adam od początku poznaje historie przybycia tutaj Francusa. Okazuje się, że znalazł on list w książce kupionej w antykwariacie. Wynajął trzech wspólników w tym jeden do prowadzenia domu, to właśnie oni w czasie snu uwięzili go w piwnicy, był on bardzo chory. Gdy Adaś rozmawiał z Francusem przyszedł do niego fałszywy malarz i powiedział, że puści go wolno jeśli odczyta ten szyfr. Chłopiec pokazał mu kartkę na której napisany był owy fragment mówiący o drzwiach. Malarz zdradził wspólników, a w zamian za fragment rozluźnił sznury, którymi związany był Adaś. Zaczął padać deszcz, który dostawał się do piwnicy, Adaś z Francusem zaczęli nawoływać o pomoc, ale nikt ich nie słyszał. Gdy stracili nadziej, na uratowanie znaleźli ich harcerze, którzy opodal mieli obóz. Wynieśli chorego Francusa, a Adaś podtrzymywany przez kolegę ze szkoło Stasia Burskiego poszedł do domu (nie do swojego domu!!), gdzie znajdowały się dokumenty i pieniądze Francusa.
Rozdział XI Choć burza huczy wokół nas…
Harcerze wiedzieli, że coś niedobrego, gdy rozpętała się burza harcerze postanowili to sprawdzić w obozie jednego chłopca, który okazał się tym kronikarzem co mu nitka jedynkę zastępowała. Gdy wszyscy wracali harcerze wraz z uratowanym Adasiem i Francusem wracali przez rzekę, łódka na skutek burzy przewróciła się i cała załoga wskoczyło do jeziora, by się ratować. Nawet Francus resztkami sił uratował jednego z harcerzy. Wszyscy zostali nakarmieni w obozie. Postanowili zanieść Francusa do księdza, który nikomu nie odmówił pomocy. Gdy Adaś rozmawiał z księdzem, ksiądz opowiedział ku o pewnym księdzu co był strzelcem. Kiedyś pod Bejgołą go postrzelili, Gąsowscy ukryli go w domku w ogrodzie. Gdy zbliżało się niebezpieczeństwo zdjęli z zawiasów drzwi i zanieśli go na plebanie. Drzwi z plamą od krwi dał pan Gąsowski księdzu, który dał je do szkółki przy boskiej pomocy. Adaś przenocował na plebani, a rano poszedł do tej szkółki i zdjął z drzwi żelazne okucie. Znalazł tam jasną bieliznę na której znajdował się napis: „ W wielkim domu znajdziesz dwie malowane brody, nie patrz za siebie i czytaj w brodzie.” Adaś po tym zaskakującym odkryciu poszedł do kościoła i dziękował Bogu.
XII „Puk, puk w okieneczko”
Do państwa Gąsowskich dotarł list od Adasia. Odkryli zaszyfrowane hasło STRZEŻCIE DOMU. Stosują się do jego poleceń. Profesor Gąsowski odbywa z bratem poważną rozmowę, wyjaśnia jak bardzo matematyk zaniedbał rodzinę i dom. Matematyk spalił wszystkie papiery i przyrzekł, ze nie zajmie się już nigdy matematyką. W nocy w okno profesora puka Adaś wraz z kolegą Staszkiem. Każdą profesorowi zachować w tajemnicy ich przybycie. Chłopcy idą na strych i biorą jakiś przedmiot. Adaś daje profesorowi instrukcje, aby nazajutrz, gdy chłopiec wraca udawał wielkie zdziwienie i głośno go witał. Adaś ze Staszkiem wymykają się przez okno, równie tajemniczo jak się wcześniej pojawił. Cały obóz harcerski rozbija się w parku państwa Gąsowskich.
XIII „Któż to z płaskiego nie chce jeść talerza”
Po powrocie do domu, Adam ogłosił, że wieczorem wybiorą się do lasu by rozwiązać zagadkę i odszukać skarby Francuza. Wszyscy wieczorem wyruszyli wraz z Adasiem lasu, przy odpowiednim drzewie chłopiec odmierzył dziesięć kroków na północ i jedenaście kroków na zachód. W tym miejscu kazał kopać, wykopali wielką, bardzo ciężką, mosiężną skrzynie. Zza drzew wyłonił się wspólnik fałszywego malarza. Grożąc pistoletem zabrał skrzynie i odjechał. Po powrocie do domu Adaś wytłumaczył, że w tej skrzyni było żelastwo, które wraz ze Staszkiem podłożyli zeszłej nocy. Po pewnym czasie Adaś przyszedł z wiadomością, że fałszywego malarza jego wspólnika złapała policja. Teraz Adaś może przystąpić do odszyfrowania zagadki o dwóch brodach, w bawialni zobaczył portret z mężczyzną posiadającym brodę, gdy się odwrócił zobaczył lustro. Były więc dwie brody. Adaś stosując się do instrukcji i patrząc w brodę, odczytał napis: „Znajdziesz w domu tego, co powróci wkrótce z Egiptu i nigdy nie jadł na uczcie z płaskiego talerza.” Po owocnym rozmyślaniu Adaś rozwikłał zagadkę, że to bocian wraca z ciepłych krajów do swojego domu- gniazda. Pobiegł do gniazda znajdującego się na drzewie koło domu. Jego uwagę przykuła glina w pniu drzewa. Adaś rozłupał ją i włożył rękę w otwór, po chwili wyjął pakunek. Po rozwinięciu go, ujrzał drogocenne kamienie. Adaś pomyślał, że: „Fiołki są piękniejsze od wszystkich diamentów świata. Tu miał na myśli oczy panny Wandy, był to bowiem chłopiec mądry i bardzo przenikliwy.”
Dodawanie komentarzy zablokowane - Zgłoś nadużycie