Treść zadania

wisnia-17

mam opisać swój dzień powszedni czyli Piatek 12 zzdan z przetumaczeniem co one znacza

Zadanie jest zamknięte. Autor zadania wybrał już najlepsze rozwiązanie lub straciło ono ważność.

Najlepsze rozwiązanie

  • 1 0

    Am Freitag bin ich um 7.00 aufgestanden. Ich habe mich angezogen, gewaschen und Fruhstuck gegesen. Um 7.30 bin ich in die Schule gegangen. Ich habe 7 Unterricht gehabt. In der Schule ist nicht so schlecht gewesen. Am Nachmittag bin ich nach Hause zuruckgekommt. Um 15.00 habe ich Mittagesen gegessen. Dann habe ich ein bisschen ferngesehen und Internet gesurft. Am Abend habe ich Hausafgaben gemacht. Dann habe ich Deutsch, Polisch und Mathematik gelernt. Um 22.00 bin ich ins Bett gegangen. Ich habe auch Buch gelesen. Dann - um 23.00 bin ich schlafen gegangen.

    W piątek wstałem o godz. 7. Ubrałem się, umyłem i zjadłem śniadanie. O godz.7.30 poszedłem do szkoły. Miałem 7 lekcji. W szkole nie było najgorzej. Po południu wróciłem do domu. O godz. 15.00 zjadłem śniadanie . Potem oglądałem trochę telewizję i serfowałem w internecie. Wieczorem zrobiłem zadanie domowe. Potem uczyłem się niemieckiego, polskiego i matmy. Poszedłem do łózka o godz. 22. Czytałem tez książkę. Poszedłem spać o godz. 23.

Rozwiązania

  • userphoto


    Mój budzik dzwoni o godzinie 7:00.Wstaje i ide pod prysznic. Ubieram się i idę na śniadanko. Potem pakuję się do szkoły. Gdy wychodzę z domu idę najpierw po mojego kolegę i razem czekamy na autobus do Tucholi. Autobus zawsze się spoznia. Do szkoly jedziemy 10 minut. Po przybyciu do szkoly, przywitaniu się z kolegami i koleżankami czas na powtorzenie sobie wiadomości. W szkole jak to w szkole dużo nauki. Lekcje mamy od godziny 8:00 do 15:05. Oczywiście są przerwy na śniadanie czy inne sprawy. Wreszcie koniec zajec i wszyscy idziemy do domu. Ja z moimi kumplami nie !!! Po szkole zawsze idziemy na kręgle lub na pizze. Jest przyjemnie i zabawnie. Po zabawach
    z kumplami czas wrócić do domu. Po przybyciu do domu jak zwykle mama się pyta gdzie byłem (normalka). Jem
    pyszny obiad przygotowany przez moja mame. Po obiedzie przychodza znowu po mnie kumple i idziemy grac w pilke nozna. Zmeczony wracam do domu. Odpoczynek z pilotem w reku przed telewizorkiem. Po odpoczynku czas na lekcje i na nauke. Uczę się tak do godziny 18:30. O godzinie 19:00 mam korepetycje z angielskiego. Po skończonej nauce i korkach idę na spacer z dziewczyną. Zawsze chodzimy na amfiteatr, ponieważ jest tam cicho i przyjemnie. Do domku caly zmarzniety wracam około godziny 22:00. Jem kolację i zasiadam przed komputer żeby posłuchac sobie muzy i poczatowac. O godzinie 23:00 po męczocym dniu ide się wykapac. Potem z rodzinka jeszcze jakis filmik po oglądać i wtedy już niestety trzeba isc spac.

Podobne materiały

Przydatność 80% Sens życia, czyli dzień powszedni i filozofia.

„Sens życia nikomu nie zostaje ofiarowany. Każdy musi go zdobywać i tworzyć.” Antoine de Saint-Exupery. Każdego dnia każdy z nas przynajmniej raz dziennie zadaje sobie pytanie-, po co żyję? Z założenia taka myśl przychodzi nam pod wpływem melancholii. Pragniemy odkryć, co jest naszym sensem życia. Sens życia trzeba odkryć samemu, dla każdego z nas jest on inny. Dla jednej...

0 odpowiada - 0 ogląda - 2 rozwiązań

Dodaj zadanie

Zobacz więcej opcji