Treść zadania

_PaTi_

Przygoda wakacyjna nad morzem lub nad jeziorem.
Opowiadanie lub plan wydarzeń, z którego ja coś wymyślę. Proszę... Pomóżcie! To jest na jutro...

Zadanie jest zamknięte. Autor zadania wybrał już najlepsze rozwiązanie lub straciło ono ważność.

Najlepsze rozwiązanie

  • 0 0

    Tegoroczne wakacje spędzałam na Kaszubach , nad pięknym jeziorem.
    Mieliśmy własne zejście do jeziora, namiastkę plaży , małe molo i łódkę do własnej dyspozycji. Oczywiście rodzice nie pozwalali mi samej pływać. Wolno mi było wypływać na jezioro tylko pod opieką osoby dorosłej.
    Pogoda nam dopisywała, poznałam wielu miłych ludzi i bardzo mi się na Kaszubach podobało.
    Pewnego wieczoru , dwa dni przed wyjazdem coś gorzej się poczułam. Było mi gorąco - widocznie zbyt długo przebywałam na słońcu. Nie chciałam iść do domu , bo w nim było jeszcze bardziej duszno niż na podwórku. Postanowiłam , że odpocznę nad jeziorem. Zobaczyłam przywiązaną do pomostu łódkę, weszłam do niej i usiadłam.
    Było mi jednak dalej "byle jak" więc postanowiłam położyć się na dnie łódki , na zwiniętym kocu.
    Jak pomyślałam - tak zrobiłam. Położyłam się na dnie łodzi i......zasnęłam.
    Gdy obudziłam się , dookoła było ciemno a moja łódka leniwie kołysała się ...na środku jeziora !
    Jak to się mogło stać ? Przecież gdy do niej wsiadałam , była zacumowana !
    Rozejrzałam się wokół - nic, ściana ciemności , tylko na brzegach widać małe punkciki ognisk.
    Telefon ! - przemknęło mi przez myśli. Niestety , poklepałam się po kieszeniach - pusto .
    Trochę spanikowałam, nie wiedziałam co mam robić.
    Nie znałam głębokości jeziora w tym miejscu, nie miałam wioseł .
    Pozostało mi tylko wołanie o pomoc.
    Jak pomyślałam - tak zrobiłam- zaczęłam wołać o pomoc. Niestety - chyba nikt mnie nie słyszał.
    A może rodzice już mnie szukają i zaraz ktoś po mnie przypłynie ? No , miałam taką nadzieję...
    Nagle usłyszałam cichutki plusk wioseł i ciarki przebiegły mi po plecach !
    Matko kochana ! Kto tu jest? Przyjaciel czy wręcz odwrotnie ? Wołać o pomoc czy siedzieć cicho w łódce?-myśli jak błyskawica przelatywały mi przez głowę.
    Zanim do końca przemyślałam sprawę zadziałał mój instynkt samozachowawczy i zawołałam o ratunek
    W odpowiedzi usłyszałam wesoły , młody głos
    - A nie wrzeszcz tak panna , bo nam ryby przepłoszysz !
    Za chwilę obok mojej łódki pojawiła się łódź rybacka z trzema rybakami . Wysłuchali mojej opowieści, pośmiali się trochę z mojej przygody i przeholowali mnie i łódkę do brzegu.
    Spodziewałam się , że rodzice będą mnie szukać i będą bardzo zdenerwowani.
    Nic z tych rzeczy - moi rodzice siedzieli na werandzie domku i grali z sąsiadami w brydża. Na mój widok uśmiechnęli się i powitali mnie słowami :
    - no dobrze , że wróciłaś z tej włóczęgi po wsi. Kolację masz na stole w kuchni.
    Nie chciałam im psuć humoru i spotkania ze znajomymi , weszłam do domku a o mojej przygodzie dowiedzieli się dopiero po powrocie do domu.

Rozwiązania

Podobne zadania

domisia199 napisz szczegółowy plan wydarzeń z książki przygody robinsona cruzoe Przedmiot: Język polski / Szkoła podstawowa 2 rozwiązania autor: domisia199 28.3.2010 (21:00)
ktosik610 plan wydarzeń Przedmiot: Język polski / Szkoła podstawowa 3 rozwiązania autor: ktosik610 29.3.2010 (15:19)
natalka3864 jak mam napisać opowiadanie o kwiatach? Przedmiot: Język polski / Szkoła podstawowa 1 rozwiązanie autor: natalka3864 29.3.2010 (17:16)
Nieznany przygotuj plan wydarzen stasia i nel Przedmiot: Język polski / Szkoła podstawowa 1 rozwiązanie autor: Konto usunięte 29.3.2010 (18:55)
klaudianap napisz opowiadanie z dialogiem- moja droga do szkoły Przedmiot: Język polski / Szkoła podstawowa 2 rozwiązania autor: klaudianap 29.3.2010 (19:55)

Podobne materiały

Przydatność 65% " Wakacyjna przygoda "

Jak co roku czekałem na wakacje z utęsknieniem. Kiedy wreszcie nadeszły okazało się, że w tym roku nie wyjeżdżamy z siostrą do cioci na Mazury. Ale nie zmartwiłem się tym bardzo , przecież wakacje można spędzić ciekawie także w swojej miejscowości. Z kolegami prawie codziennie jeździliśmy na wycieczki rowerowe nad wodę, graliśmy w piłkę siatkową, a...

Przydatność 50% Moja wakacyjna przygoda

W te wakacje jak co roku pojechałam z babcią i dziadkiem oraz moim bratem nad morze. W tym roku jednak razem z nami pojechali mój wujek z ciocią i moja trzy letnią siostrą Jagodą. Był piękny słoneczny dzień, więc długo leżeliśmy na plaży. Razem z moim bratem prawie cały ten czas spędziliśmy w morzu i szybko zgłodnieliśmy. Razem z rodzinką postanowiliśmy pójść...

Przydatność 60% Moja wakacyjna przygoda

Tegoroczne wakacje spędziłam w miejscowości Boszkowo. Był ciepły letni dzień, kiedy postanowiliśmy z rodzicami wybrać się na wycieczkę rowerową do pobliskiego lasu. Droga była prosta i przyjemna do jazdy rowerowej, a wokół pachniało lasem... Myślałam, że to będzie krótka wycieczka, ale się myliłam. Jechaliśmy przed siebie, żartowaliśmy i każdy z nas miał dobry humor....

Przydatność 60% Najciekawsza przygoda Ani Shirley - Zabawa Ani z przyjaciółkami nad jeziorem.

Lucy Maud Montgomery w swej powieści, pod tytułem ?Ania z Zielonego Wzgórza? opisała bardzo dużo ciekawych i interesujących, a nawet śmiesznych przygód głównej bohaterki- Ani Shirley. Pewnego, słonecznego popołudnia Diana zaprosiła Ruby, Jane i Anie, aby się pobawić. Dziewczęta miały już 13 lat i stwierdziły, że są za duże na zabawy ?w dom?, dlatego...

Przydatność 85% Wakacyjna miłość nie zawsze jest tylko wakacyjna - opowiadanie.

Poznali sie latem . Ona z miasta a on ze wsi. Przyjechała pracować u wujka. Przez kilka pierwszych dni przesiadywała w pracy od rana od wieczora. Aż pewnego cieplego jeszcze wieczoru przy kolacji odstała sms. - "hej" `hmm..`-pomyślała. Zaczeła sie zastanawiać kto to i czy to nie kolejne wygłupy . Ale odpisała. ` hej. kim jestes ? ` Nie wierzyła że osoba po drugiej stronie...

0 odpowiada - 0 ogląda - 1 rozwiązań

Dodaj zadanie

Zobacz więcej opcji