Treść zadania

_PaTi_

Pomóżcie mi pilnie...!
Ma napisać opowiadanie na poziomie kl. VI.
Jakąś przygodę wakacyjną...
Prosze, pomóżcie! Nie mam czasu!
Mam jeszcze tyle zad. dom. do robienie...

Zadanie jest zamknięte. Autor zadania wybrał już najlepsze rozwiązanie lub straciło ono ważność.

Najlepsze rozwiązanie

  • 1 0

    Tegoroczne wakacje spędzałam nad morzem. Rodzice razem z przyjaciółmi wynajęli domek w Mielnie.
    Było nam tam bardzo dobrze- pogoda dopisywała, plaża niedaleko i niezbyt "zaludniona", mili ludzie w domkach obok. Słowem - super.
    Pewnego dnia do piętrowego domku obok przyjechało młode małżeństwo z małym , dwuletnim dzieckiem - Jaśkiem
    Był to przemiły ale bardzo ruchliwy brzdąc . Jego rodzice mieli "oczy dookoła głowy" i ani na chwilę nie zostawiali malca bez opieki.
    Pewnego popołudnia mama Jasia położyła go spać , bo maluch jeszcze spał w ciągu dnia. Sama z książką w ręce ulokowała się na leżaku przed domkiem. I zasnęła zmęczona wyczerpującą opieką nad synkiem.
    Nagle w oknie na pięterku zobaczyłam jasną główkę chłopczyka - widocznie się obudził i z ciekawości rozgląda się dookoła.
    Krzyknęłam do jego mamy, żeby biegła po synka, ale ta pani mocno spała !
    Nie zastanawiała, się ani chwili wyskoczyłam przez okno z mojego domku (dobrze, że był to parter) i zaczęłam biec w kierunku domku sąsiadów . Cały czas krzyczałam , żeby obudzić sąsiadkę i patrzyłam co ten Jasiek wyprawia.
    A Jasiek już bardzo wychylił się z okna i lada moment mógł spaść !
    Nagle wychylił się jeszcze mocniej i wypadł z okna !
    Pobiegłam pod okno , najszybciej jak umiałam i wyciągnęłam ręce. Nawet nie zdążyłam pomyśleć co ja właściwie robię , gdy już poczułam uderzenie a potem ciężar dwulatka w ramionach.
    Jasiek , oczywiście od razu się rozpłakał i to obudziło jego mamę.
    Przerażona podbiegła do mnie i pytała co się stało ? Opowiedziałam jej w skrócie bo chłopczyk niesamowicie płakał. Oddałam jej synka i poszłam do siebie.
    Wieczorem spuchło mi jedno ramię i tata pojechał ze mną do szpitala - okazało się , że mam pęknięty obojczyk i będę musiała przez pewien czas nosić specjalny usztywniający opatrunek.
    Trudno , lepiej , że ja mam usztywniony bark niż żeby Jaśkowi coś poważniejszego się stało.
    Po powrocie na camping czekała na mnie niespodzianka - wystawna kolacja przygotowana przez mamę Jaśka jako podziękowanie za uratowanie jej synka. Oczywiście , zaprosiłam wszystkich na tę kolację i było naprawdę miło.

Rozwiązania

  • userphoto

    wyobrazam sobie ze masz duzo zadan tez jestem w 6 kl.moge ci troche pomóc napisze ci w punktach co mozesz napisac:
    1 pojechałaś do cioci aby piolnować jej kotów- wstep
    2 pszesz ze mialas tam pewna przygode- wstep
    3 piszesz ze byl piekny goracy dzien i jak zwykle wstałaś rano i dołaś kotom jeść- rozwiniecie
    4 opisujesz koty i jak mialy na imie i ze wszystkie przyszly oprócz jednego smyka- rozwiniecie
    5 pootem napisz ze szukalas go przez caly dzien ale nie moglas go znalezc
    6 potem zadzwonila twoja ciocia i powiedziala ze dzisiaj wraca
    7 opisz uczucia np. ze suie przetraszylas itp.
    8 szukasz nadal kotów
    9 w pewnym momencie uslyszalas cos w kuchni i poszlas tam
    10 znajdujesz kota w zmywarce i opisujesz uczucia
    punkty od 3-10 to rozwiniecie
    11 wymysl sama:) bo nie mam pomyslu
    mam nadzieje ze pomoglam

Podobne zadania

Paula_Buziaki Muszę na jutro napisać ZMYŚLONA legendę o Mroszy Przedmiot: Język polski / Szkoła podstawowa 1 rozwiązanie autor: Paula_Buziaki 28.3.2010 (17:40)
domisia199 napisz szczegółowy plan wydarzeń z książki przygody robinsona cruzoe Przedmiot: Język polski / Szkoła podstawowa 2 rozwiązania autor: domisia199 28.3.2010 (21:00)
ktosik610 plan wydarzeń Przedmiot: Język polski / Szkoła podstawowa 3 rozwiązania autor: ktosik610 29.3.2010 (15:19)
natalka3864 jak mam napisać opowiadanie o kwiatach? Przedmiot: Język polski / Szkoła podstawowa 1 rozwiązanie autor: natalka3864 29.3.2010 (17:16)
Nieznany przygotuj plan wydarzen stasia i nel Przedmiot: Język polski / Szkoła podstawowa 1 rozwiązanie autor: Konto usunięte 29.3.2010 (18:55)

Podobne materiały

Przydatność 65% " Wakacyjna przygoda "

Jak co roku czekałem na wakacje z utęsknieniem. Kiedy wreszcie nadeszły okazało się, że w tym roku nie wyjeżdżamy z siostrą do cioci na Mazury. Ale nie zmartwiłem się tym bardzo , przecież wakacje można spędzić ciekawie także w swojej miejscowości. Z kolegami prawie codziennie jeździliśmy na wycieczki rowerowe nad wodę, graliśmy w piłkę siatkową, a...

Przydatność 50% Moja wakacyjna przygoda

W te wakacje jak co roku pojechałam z babcią i dziadkiem oraz moim bratem nad morze. W tym roku jednak razem z nami pojechali mój wujek z ciocią i moja trzy letnią siostrą Jagodą. Był piękny słoneczny dzień, więc długo leżeliśmy na plaży. Razem z moim bratem prawie cały ten czas spędziliśmy w morzu i szybko zgłodnieliśmy. Razem z rodzinką postanowiliśmy pójść...

Przydatność 60% Moja wakacyjna przygoda

Tegoroczne wakacje spędziłam w miejscowości Boszkowo. Był ciepły letni dzień, kiedy postanowiliśmy z rodzicami wybrać się na wycieczkę rowerową do pobliskiego lasu. Droga była prosta i przyjemna do jazdy rowerowej, a wokół pachniało lasem... Myślałam, że to będzie krótka wycieczka, ale się myliłam. Jechaliśmy przed siebie, żartowaliśmy i każdy z nas miał dobry humor....

Przydatność 85% Wakacyjna miłość nie zawsze jest tylko wakacyjna - opowiadanie.

Poznali sie latem . Ona z miasta a on ze wsi. Przyjechała pracować u wujka. Przez kilka pierwszych dni przesiadywała w pracy od rana od wieczora. Aż pewnego cieplego jeszcze wieczoru przy kolacji odstała sms. - "hej" `hmm..`-pomyślała. Zaczeła sie zastanawiać kto to i czy to nie kolejne wygłupy . Ale odpisała. ` hej. kim jestes ? ` Nie wierzyła że osoba po drugiej stronie...

Przydatność 65% Opowiadanie: Przygoda na rowerze

Pewnego razu wybrałem się na wycieczkę rowerową ponieważ pogoda była piękna . Wyruszyłem na wycieczkę do Karniowic . Gdy byłem w połowie drogi to usłyszałem głośny trzask popatrzyłem się na tylnią oponę a tam potężna dziura w dętce pomyślałem że w tych okolicach nikogo nie znam . Więc podeszłam do domu w którym było otwarte okno i zapytałem czy tutaj ktoś ma...

0 odpowiada - 0 ogląda - 2 rozwiązań

Dodaj zadanie

Zobacz więcej opcji