Treść zadania

Rozwiązania

• 

  0 0

  stokrotka179 22.6.2010 (17:38)

  pewnego razu żyła sobie Alicja I JEJ CUDNY PIESEk rabi . chodzili codziennie na spacery , ponieważ sie bardzi lubili. alicja codzinnie czesała mu piekną kręconą sierść a on cierpliwie czekał aż dziewczynka skończy. kiedy poszli na spacer jak codzień alicja ujżała wielkiego smoka i bardzo sie go przestraszyła. smok ni dał jej odejść. a rabi - mały piesek wymknął się i czym prędzej pobiegł po pomoc.
  kiedy przyszli z pomocą uwolinili alicje z pod władzy smoka ..a potem go przegonili :D:D

  Dodawanie komentarzy zablokowane - Zgłoś nadużycie

• 

  0 0

  sonar 22.6.2010 (22:44)

  Bajeczka 1
  Mała Hania bardzo chciała mieć psa, ale rodzice nie chcieli zwierzaka w domu. Dziewczynka postanowiła wyczarować go sobie. Siadła na środku pokoju, mocno zamknęła oczy, wypowiedziała zaklęcie (czary - mary, abrakadabra....) I poczuła , że coś liże ja po ręce. Zdziwiona zobaczyła , że łasi się do niej mały piesek. Piesek zabawnie przekrzywił łebek i zapytał:
  -To co idziemy na spacerek?
  -Ale mama mnie nie wypuści o tej porze z domu - zmartwiła się dziewczynka.
  Piesek spojrzał na nią, machnął ogonkiem i dziewczynka poczuła, że unosi się w powietrzu. Zdziwiona zobaczyła, że razem z pieskiem wylatuje przez okno.
  -Będzie fajnie -zaszczekał piesek i Hania już wiedziała, że odtąd nigdy nie będzie się nudzić.
  
  Bajeczka 2
  Kinga przeczytała opowieść o chłopcu, który potrafił czarować. Sekret jego czarów polegał na tym , że wystarczyło , że o czymś pomyślał i pstryknął palcami. I już to miał !
  Kinga postanowiła też poczarować. Pomyślała o nowych rolkach bo stare już się prawie rozleciały. Pomyślała, pstryknęła palcami .... I nic !
  Kilka razy próbowała i nic z tego nie wyszło !
  Rozżalona przytuliła się do swojego ukochanego psa Hultaja i opowiedziała do kosmatego ucha o swoich nieudanych czarach.
  Hultaj spojrzał na nią swoimi mądrymi oczami , ziewnął i zapytał :
  -To jakie mają być te rolki?
  Kinga szeroko otworzyła buzię ze zdziwienia..
  -Co się dziwisz? - szczeknął Hultaj - Trzeba było mnie od razu poprosić a nie pstrykać palcami i nic z tego nie mieć. Wystarczy , że trzy razy machnę w lewą stronę ogonem i wszystko się spełnia.... To jakie mają być te rolki ?
  
  ------------------
  Nie ukrywam - brat pomagał

  Dodawanie komentarzy zablokowane - Zgłoś nadużycie

• 

  0 0

  wera527 25.6.2010 (13:01)

  Psotliwy pies Ani Tofik znowu narozrabiał. Jego właścicielka postanowiła być konsekwentna i ukarała pupila nie dając mu psiego deseru - kości. Obrażony Tofik uciekł od Ani. Pozornie miz pan zwabi do siebie psa jego ulubionzm przysmakiem. Gdz pies wsyed do domu miego pana ten pokaza biedakowi swoj prawdyiw twarz..zmusi psa do cienszkiej pracy.Zmartwiona o swojego pupila dziewczynka odnalaza Tofika.Odtond piesek nigdz nie psocil.

  Dodawanie komentarzy zablokowane - Zgłoś nadużycie