Treść zadania
Autor: Konnrad123 Dodano: 13.6.2010 (20:34)
Kartka z dziennika Odyseusza. Proszę o pomoc bo to na jutro.! ;/
Zadanie jest zamknięte. Autor zadania wybrał już najlepsze rozwiązanie lub straciło ono ważność.
Najlepsze rozwiązanie
Rozwiązania
Podobne zadania
Kartka z dziennika latarnika Skawińskiego.W formie 1 osobowej Przedmiot: Język polski / Gimnazjum | 2 rozwiązania | autor: Ewa952 30.3.2010 (18:48) |
Napisz kartki z dziennika co robiłeś i co czułeś przed testem Przedmiot: Język polski / Gimnazjum | 1 rozwiązanie | autor: MUXS 27.4.2010 (13:07) |
kartka z pamiętnika Papkina Przedmiot: Język polski / Gimnazjum | 2 rozwiązania | autor: kasiulek3 29.4.2010 (17:28) |
Kartka z pamietnika!!Latarnik!!pomoc Prosze Przedmiot: Język polski / Gimnazjum | 1 rozwiązanie | autor: Chiera 6.5.2010 (18:55) |
Kartka z dzinnika lub pamiętnika Przedmiot: Język polski / Gimnazjum | 1 rozwiązanie | autor: Agnes4545 16.5.2010 (17:10) |
Podobne materiały
Przydatność 80% Kartka z dziennika Odyseusza
Dzień dwudziesty, prawdopodobnie poniedzialek Jest wczesny ranek. Dotarłem właśnie do lądu. Ach, co za ulga! Nigdy dotąd, gdy dotykalem stopami ziemi, nie przepełniała mnietaka radość. Żyę, i ciągle nie moge w to uwierzyć. Przez dwa dni i dwie nice płynąłęm bez tratwy, posiadając jedynie namiotkę któą podarowała mi Ino. Wiem, ze to ona mnie uratowała i dzięki niej...
Przydatność 85% Kartka z dziennika Odyseusza.
Mijał już osiemnasty dzień mojej żeglugi. Płynąc dniami i nocami myślałem tylko o tym, jak bardzo pragnę tego dnia, kiedy dotrę do mego rodzinnego miasta. Dzień był słoneczny i nic nie zapowiadało nadchodzącego niebezpieczeństwa. Spoglądałem na niebo i nagle dostrzegłem tworzące się ciemne chmury. Początkowo nie zdawałem sobie sprawy z tego, co mnie czeka. Jednak po...
Przydatność 75% Kartka z dziennika Odyseusza
Gdy się obudziłem rano zobaczyłem ląd na horyzoncie, bardzo mnie to ucieszyło, ponieważ spędziełem 17 dni na statku. Odzyskałem nadzieje na powrót do domu, dzięki ziemi Feaków. Gdy myślałem o spotkaniu z żoną i synem, nagle zerwał się gwałtowny wiatr, fale zaczęły uderzać w mój statekjakby chciały stoczyć z nim walkę. Zaczołem się niepokoić, nie wiedziałem co...
Przydatność 60% Kartka z pamiętnika Odyseusza
Ocean, 24.05.2 r. Jestem przerażony, głodny i wycieńczony. Mam już dość tej podróży? Chcę wrócić do Ojczyzny, do domu, do rodziny!!! Wczoraj był taki spokojny dzień, nic nie zapowiadało nadchodzących wydarzeń. Było ciepło, morze w miarę spokojne, ale wiał wiatr ? idealne warunki do żeglugi. Wszyscy byliśmy w świetnych humorach, Achorys grał na flecie a my śmialiśmy...
Przydatność 50% Kartka z Dziennika Żony Modnej.
19.01.1995 Poniedziałek! Właśnie wyszłam za mąż. Postanowiliśmy Wracać do wsi i zawiodłam się! Myślałam, że bogady szlachcic ma piękny pałac, wspaniałych kucharzy, cukierników, a tu wszystko inne, prymitywne i takie jak u nas, w mieście. To zwykły dworek z gankiem i podwórkiem. Pocieszyłam się tym, że mąż jest wyrozumiały i nie żałuje pieniędzy, bo...
0 odpowiada - 0 ogląda - 1 rozwiązań
0 0
bozkoz 13.6.2010 (20:39)
4 rok tułaczki
Była noc. Dotarliśmy na wyspę na której mieszkały syreny. Pół kobieta, pół ryba słynąca ze śpiewu. Wiatr ustąpił, więc zwinęliśmy żagle. Roztopiłem trochę wosku alby można było zatkać uszy by nie doszedł do nas przeraźliwy śpiew syren. Nagle zauważyliśmy syreny, musieliśmy mieć się na baczności gdyż ich demonstracja doprowadzała do śmierci podróżników. Syreny zawołały mnie. Prosiły bym wraz z moimi towarzyszami posłuchał ich pięknego śpiewu, od tego staniemy się mądrzejsi.Przez chwilę chciałem się skusić na ich śpiew ale na szczęście moim towarzysze odwiedli mnie od tego pomysłu.
Gdy odpłynęliśmy od wyspy syren mogliśmy wyjąć wosk z uszu.Tak zakończyła się przygoda z syrenami, ale to jeszcze nie koniec tułaczki.
Dodawanie komentarzy zablokowane - Zgłoś nadużycie