Treść zadania
Autor: klaudia1236542 Dodano: 4.6.2010 (10:01)
Ułóż i zapisz legendę, która wyjaśni pochodzenie nazwy miejscowości Glinik Górny
Zadanie jest zamknięte. Autor zadania wybrał już najlepsze rozwiązanie lub straciło ono ważność.
Najlepsze rozwiązanie
Rozwiązania
Podobne zadania
Muszę na jutro napisać ZMYŚLONA legendę o Mroszy Przedmiot: Język polski / Szkoła podstawowa | 1 rozwiązanie | autor: Paula_Buziaki 28.3.2010 (17:40) |
Pomocy!!na jutro!! Przedmiot: Język polski / Szkoła podstawowa | 1 rozwiązanie | autor: kasiulka5250 29.3.2010 (21:18) |
wymyślone opowiadanie w świecie wyobraźni zadanie na jutro Przedmiot: Język polski / Szkoła podstawowa | 2 rozwiązania | autor: krystian1012 8.4.2010 (11:27) |
Przedstaw treść legendy "Grosz wdowi" własnymi słowami. PROOSZĘ TO NA JUTRO!! Przedmiot: Język polski / Szkoła podstawowa | 1 rozwiązanie | autor: asiulaa 11.4.2010 (16:01) |
pomuszcie Przedmiot: Język polski / Szkoła podstawowa | 1 rozwiązanie | autor: gagatka 12.4.2010 (16:13) |
Podobne materiały
Przydatność 60% Witaminy potrzebne do rozwoju
Witaminy i składniki mineralne są niezbędne do prawidłowego wzrostu i rozwoju organizmu. Nie mogą zostać wytworzone w organizmie i muszą być przyjmowane z dietą. Jest wiele witamin i składników mineralnych, których nasz organizm potrzebuje. Aby zapewnić dzieciom zdrowy wzrost i rozwój oraz zapobiec niedoborom u dorosłych, ustalono zalecaną dzienną dawkę tych składników....
Przydatność 75% Czy marzenia są potrzebne?
Marzenia to nasze skarby .W nich obieramy cel i kierunek. Bez marzeń nie ma życia. Każdy człowiek, o czymś myśli, o czymś marzy – gdy by nie marzył, nie doszedłby nigdzie. Fantazjujemy na co dzień. Wymyślamy coś co dla nas będzie miłe i przyjemne. Myślimy o sukcesach, miłości lub pieniądzach. Bez takich rozmyślań nie mielibyśmy do czego dążyć, w czym trwać....
Przydatność 85% Czy marzenia sa potrzebne ?
Zdecydowanie tak! Teraz przedstawcie argumenty na potwierdzenie tego zagadnienia. Po pierwsze bez marzeń nie ma życia, to w nich obieram sobie swój cel i kierunek. Każdy człowiek o czymś marzy, bez tego nie doszedłby by nigdzie. Marzymy o lepszej ocenie, o sukcesach w pracy, o naszej przyszłości. Chyba nie ma na świecie człowieka, który chociaż raz nie oddałby się marzeniom....
Przydatność 65% Czy powstania były potrzebne? - rozprawka
W XIX w. nasza ojczyzna znalazła się pod zaborami : rosyjskim, pruskim i niemieckim. Polska znalazła się w bardzo trudnej sytuacji gospodarczej, ekonomicznej i politycznej. Trzech zaborców postanowiło w sposób okrutny i bezwzględny rozprawić się z Polską raz na zawsze. Nasi rodacy oczywiście za wszelką cenę chcieli odzyskać niepodległość i utworzyć suwerenne państwo....
Przydatność 75% Czy dziś potrzebne są autorytety?
Autorytet- coś niezwykle potrzebnego w dzisiejszym świecie. Współczesne życie staje się z dnia na dzień coraz trudniejsze. W mediach coraz częściej słyszy się o napadach, kradzieżach, zabójstwach. Wśród młodzieży szerzy się agresja, brakuje jej autorytetów, rodzice, zapracowani, nie zdają sobie sprawy z tego, jak istotna jest każda chwila spędzona z dziećmi. Ludzie,...
0 odpowiada - 0 ogląda - 1 rozwiązań
0 0
sonar 10.6.2010 (21:37)
Działo się to w czasach gdy ludzie uczyli się dopiero budować domy z różnych materiałów.
W pewnej wsi biedny chłop Jacenty nagle odziedziczył w spadku kawałek ziemi. Dokładnie to w testamencie bogatego wuja były do podziału były dwa kawałki - jeden leżący w żyznej dolinie - zwany powszechnie dolnym i drugi znajdujący się na pustej górze zwany górnym.
To lepsze pole zagarnął dla siebie chytry brat Jacentego - Kosma. Wiedział jak przekonać brata by ten lepszy kawałek ziemi przypadł w podziale właśnie jemu. Zaczął fałszywie udawać bardzo zatroskanego i zgnębionego przez życie człowieka, który nie ma co dać jeść swoim dzieciom. Jacenty miał miękkie i dobre serce - zgodził się by żyzne pole przypadło bratu.
Tak więc podstępny Kosma uprawiał pole i zbierał z niego duże plony, a Jacenty chociaż bardzo się starał nic nie zbierał ze swojego pola.
Pewnego wieczoru, gdy zmartwiony wracał ze swojego jałowego pola do domu spotkał na drodze starca. Starzec poprosił go o coś do zjedzenia. Poczciwy Jacenty zaprosił go do swojego domu i ugościł jak tylko mógł najlepiej. Zaproponował starcowi nocleg w swojej chacie. Zanim wędrowiec poszedł spać porozmawiał jeszcze z gospodarzem. Ten opowiedział szczerze o swoich kłopotach i radościach. Następnego dnia Jacenty pożegnał swojego gościa a na drogę ofiarował mu bochen chleba i kawał sera - wszystko co miał. Starzec z serca podziękował mu za te dary a odchodząc kazał iść na górne pole i kopać w poszukiwaniu skarbu.
Zdziwił się Jacenty - jaki skarb może kryć taka jałowa ziemia , ale nic nie powiedział.
Następnego dnia przypomniał sobie o poleceniu starca. Poszedł na swoje pole i zaczął kopać.
Najpierw wykopał cała stertę kamieni a potem łopata zaczęła miękko w coś wchodzić. Zaciekawiony wykopał to coś.Była to bezkształtna szarawo-czerwonawa , miękka bryła .Wziął ja do rąk i zaczął ugniatać. Okazało się , że jest to bardzo podatny materiał. Dla zabawy ulepił kilka figurek, dzbanek a potem uformował coś podobnego do współczesnej cegły.
Nagle opamiętał się co robi - w domu bieda a on się bawi w ziemi ! Zawstydzony pobiegł do domu a swoje wytwory pozostawił na słońcu. Wrócił do nich po kilku dniach i ze zdumieniem zobaczył , że pięknie się wysuszyły i utwardziły. Zastanowił się co można zrobić jeszcze z tej masy. Nazwał tę masę GLINA. Niedługo się zastanawiał - wymyślił , żeby zrobić dużo takich glinianych klocków i zbudować z nich domek. Jak pomyślał - tak zrobił. Trochę to trwało, ale zrealizował swój pomysł. Zbudował domek, potem drugi i trzeci..... Glina okazała się bardzo dobrym materiałem. Postanowił , że na swoim górnym polu wybuduje nową osadę, złożona tylko z nowych glinianych domów. Jak pomyślał - tak zrobił.
A kiedy w osadzie zamieszkali już osadnicy, zaczęto się zastanawiać jak ją nazwać.
Po wielu naradach nazwano ją Glinik Górny. Glinik - bo wybudowany z gliny, Górny - bo powstał na górnym polu.
Dodawanie komentarzy zablokowane - Zgłoś nadużycie