Treść zadania

umnema

BARDZO PROSZĘ O ROZWIĄZANIE. BĘDĘ BARDZO WDZIĘCZNA. KTOŚ KTO ROZWIĄŻE POMOŻE MI UNIKNĄĆ ZAGROŻENIA Z POLSKIEGO!


Przeczytaj uważnie tekst, a następnie wykonaj umieszczone pod nim zadania. Odpowiadaj tylko na podstawie tekstu i tylko

własnymi słowami – chyba ze w zadaniu polecono inaczej. Udzielaj tylu odpowiedzi, o ile jesteś proszona (-ny). W zadaniach

zamkniętych wybierz tylko jedną z zaproponowanych odpowiedzi.

1. Makbet, kiedy go streścić, nie różni się niczym od dramatów królewskich. Ale streszczenia są zawodne. W

przeciwieństwie do kronik historia nie jest pokazana w Makbecie jak Wielki Mechanizm. Pokazana jest jako koszmar.

Mechanizm i koszmar są tylko różnymi metaforami tej samej walki o władzę i koronę. Ale odrębność metaforyki jest

różnicą spojrzenia, więcej nawet: jest inną filozofią. Historia pokazana jako mechanizm fascynuje choćby samą grozą

i nieodwołalnością. Koszmar poraża i przeraża. W Makbecie historia pokazana zostaje przez osobiste doświadczenie.

Jest decyzją, wyborem i musem, idzie na własny rachunek i musi być dokonana własnymi rękami. Makbet sam morduje

Dunkana.

2. Historia w Makbecie jest nieprzejrzysta jak koszmar. I jak w koszmarze wszyscy się w nią zapadają. Mechanizm puszcza

się w ruch, potem można zostać przez niego zdruzgotanym. […] Historia w Makbecie jest lepka i gęsta jak breja i krew.

Po prologu z trzema wiedźmami – właściwa akcja Makbeta rozpoczyna się od słów Dunkana: „Kim jest ten człowiek,

co tak broczy krwią?"1

w Makbecie nie jest tylko przenośnią, jest materialna i fizyczna, wypływa z ciał pomordowanych. Osiada na rękach i

twarzach, na sztyletach i mieczach. […]

3. Ale ta krew nie da się zmyć ani z rąk, ani z twarzy, ani ze sztyletów. Makbet zaczyna się i kończy rzezią. Krwi jest

coraz więcej. Wszyscy w niej broczą. Zalewa scenę. Bez obrazu świata zalanego krwią teatralna inscenizacja Makbeta

będzie zawsze fałszywa. Wielki Mechanizm ma w sobie coś z abstrakcji. Okrucieństwa Ryszarda2

Większość z nich wykonana zostaje poza sceną. Śmierć, zbrodnia, morderstwa są w Makbecie konkretne. I historia w

Makbecie jest konkretna, namacalna, cielesna i dusząca; jest charkotem konającego, zamachem miecza, ciosem sztyletu.

Pisano, że Makbet jest tragedią ambicji, i pisano, że Makbet jest tragedią strachu. To nieprawda. W Makbecie jest tylko

jeden temat, mono-temat. Tym tematem jest morderstwo. Historia zostaje zredukowana do swojej najprostszej formy, do

jednego obrazu i jedynego podziału: tych, którzy zabijają, i tych, którzy są zabijani.

4. Ambicja jest tutaj zamiarem morderstwa i planem morderstwa. Strach jest pamięcią o morderstwach, które były, i lękiem

przed koniecznością nowej zbrodni. Wielkim morderstwem, prawdziwym morderstwem, morderstwem, od którego

zaczyna się historia, jest zamordowanie króla. Potem już trzeba zabijać. Tak długo, aż ten, który zabijał, sam zostanie

zabity. Nowym królem będzie ten, który zabił króla. Tak jest w Ryszardzie III i w dramatach królewskich. Tak jest i w

Makbecie. Ogromny walec historii puszczony został w ruch i miażdżą po kolei wszystkich. Ale w Makbecie ten ciąg

morderstw nie jest logiką mechanizmu, ma w sobie coś z przerażającego rozrastania się sennego koszmaru.[…]

5. Większość scen dzieje się w nocy. Są wszystkie godziny nocy: późny wieczór, północ i blady świt. Noc jest tutaj

ciągle obecna, przypominana i przywoływana nieustannie i natrętnie; w metaforyce: „Nie ujrzy słońce tego jutra”3

w inscenizacji: wnoszą, zapalają i gaszą pochodnie: w samym przebiegu akcji i w nagłych, jak zawsze u Szekspira,

prozaicznych i wstrząsających realiach: „A teraz włóż nocną koszulę”4

tragedii Szekspira nie mówi się tyle o śnie. Makbet zamordował sen. Makbet nie może już zasnąć. W całej Szkocji nie

może już nikt zasnąć. Nie ma już snu, są tylko koszmary. […]

6. Zatruty został sen i zatrute zostało jadło. W świecie Makbeta, najbardziej obsesyjnym ze wszystkich światów, jakie

stworzył Szekspir, morderstwo, myśl o morderstwie i lęk przed morderstwem przenikają wszystko. W tragedii są tylko

dwie wielkie role, ale trzecią z osób dramatu jest świat. Na twarze Makbeta i lady Makbet patrzymy dłużej i dlatego

łatwiej nam je zapamiętać, ale wszystkie twarze mają ten sam grymas i wykrzywione są tą samą trwogą. Wszystkie

ciała są tak samo umęczone. Świat Makbeta jest szczelny i nie ma z niego ucieczki. Nawet natura ma w nim charakter

koszmaru. Jest tak samo nieprzezroczysta, gęsta i lepka. Jest z błota i majaków. […]

7. Wiedźmy w Makbecie należą do pejzażu i są z tej samej materii co świat. Skrzeczą na rozstajach i szczują do morderstw.

Ziemia dygocze jak w gorączce, sokół zostaje zadziobany w locie przez sowę, konie łamią zagrody, pędzą jak szalone,

rzucają się na siebie i zagryzają. Nie ma w świecie Makbeta żadnego luzu, nie ma miłości ani przyjaźni, nie ma nawet

pożądania. Albo raczej pożądanie jest zatrute myślą o morderstwie. Między Makbetem i lady Makbet jest wiele spraw

ciemnych. Każda z wielkich postaci Szekspirowskich ma wiele den. Szekspir nigdy nie jest jednoznaczny. Tutaj, w tym

związku, który nie ma dzieci albo którego dzieci umarły, mężczyzną jest ona. Żąda od Makbeta dokonania morderstwa

jako potwierdzenia męskości, niemal jako miłosnego aktu. […]

8. Makbet zabił, żeby zrównać się ze światem, w którym zabójstwo istnieje i zabójstwo jest możliwe. Makbet zabił nie

tylko po to, żeby zostać królem. Makbet zabił, żeby potwierdzić samego siebie. Wybrał między Makbetem, który lęka się

zabić, a Makbetem, który zabił. Ale Makbet, który zabił, jest już innym Makbetem. Już wie nie tylko, że może zabić, już

wie, że zabijać musi. […]

9. Przekroczony został pewnie próg, potem wszystko jest łatwe. […] Ale jest to tylko część prawdy o Makbecie. Makbet

zabił króla, bo nie mógł zgodzić się na Makbeta, który lęka się zabić króla. Ale Makbet, który zabił, nie może zgodzić

się na Makbeta, który zabił. Makbet zabił, żeby wyjść z koszmaru, żeby go zakończyć. Ale koszmarem jest właśnie

konieczność morderstwa. Koszmarnością koszmaru jest właśnie to, że nie ma końca. „Straszna jest tylko taka noc, po

1

Makbet – akt I.

2

Mowa o bohaterze tragedii Ryszard III.

3

Makbet – akt I.

4

Makbet – akt II.

Zarażeni śmiercią

. Unurzani we krwi są tutaj wszyscy: mordercy i ofiary. Unurzany we krwi jest świat. […] Krew

1

której nie wstaje dzień”5

morduje ze strachu. […]

10. Fabuła i porządek historii niczym się od siebie nie różnią w dramatach królewskich i w Makbecie. Ale Ryszard przyjmuje

porządek historii i godzi się ze swoją rolą. Makbet marzy o świecie, w którym nie będzie już morderstw i wszystkie

morderstwa zostaną zapomniane, w którym umarli raz na zawsze zostaną zagrzebani w ziemi i wszystko zacznie się od

nowa. Makbet marzy o końcu koszmaru i coraz głębiej zapada się w koszmar. Makbet marzy o świecie bez zbrodni i

coraz bardziej pogrąża się w zbrodnię. Ostatnią nadzieją Makbeta jest, że umarli nie wstaną. […]

Ale umarli wstają. Pojawienie się na uczucie ducha zamordowanego Banka należy do najbardziej zastanawiających

scen w Makbecie. Ducha Banka dostrzega tylko Makbet. Nikt poza nim. Komentatorzy widzą w tej scenie ucieleśnienie

strachu i przerażenia Makbeta. Ducha nie ma; duch jest przywidzeniem. Ale Szekspirowski Makbet nie jest dramatem

psychologicznym z drugiej połowy XIX wieku. Makbet marzył o morderstwie ostatnim, o morderstwie, które będzie

końcem morderstw. Teraz już wie: takiego morderstwa nie ma.

Zadanie 1. (1 p.)

W jaki sposób – zdaniem autora tekstu – została przedstawiona historia w Makbecie? Zapisz dwa określenia.

Zadanie 2. (1 p.)

Odszukaj w akapicie 2. dwa środki stylistyczne, którymi posłużył się Jan Kott. Nazwij każdy z nich i podaj odpowiedni

przykład.

Zadanie 3. (2 p.)

Wyjaśnij, jak w kontekście akapitu 3. rozumiesz metaforę: „historia w Makbecie […] jest charkotem konającego, zamachem

miecza, ciosem sztyletu”.

Zadanie 4. (1 p.)

Jaką funkcję pełni akapit 4. w stosunku do akapitu 3.?

Zadanie 5. (2 p.)

Dlaczego Jan Kott uważa, że Makbet nie jest „ani tragedią ambicji, ani tragedią strachu”?

Zadanie 6. (1 p.)

Wymień elementy dzieła Szekspira, w których przywoływana jest noc.

Zadanie 7. (2 p.)

Jaki charakter – według Jana Kotta – ma przyroda ukazana w dramacie Szkspira? Wypisz elementy przyrody, które zostały

wymienione w tekście.

Zadanie 8. (1 p.)

Na podstawie akapitu 8. odpowiedz, co skłoniło Makbeta do dokonania pierwszego morderstwa.

Zadanie 9. (1 p.)

We fragmencie: „Makbet zabił, żeby wyjść z koszmaru, żeby go zakończyć. Ale koszmarem jest właśnie konieczność

morderstwa. Koszmarnością koszmaru jest właśnie to, że nie ma końca” autor tekstu nagromadził słowo koszmar, aby:

a. podkreślić, ze historia Makbeta jest koszmarem

b. uwypuklić błędne koło morderstw

c. zasugerować narastanie koszmaru

d. zaakcentować koszmarność morderstwa.

Zadanie 10. (2 p.)

W kontekście akapitu 9. wytłumacz następujące zdanie: „Noc, w którą zapada się Makbet, jest coraz głębsza”. Nazwij

zastosowany w nim środek stylistyczny.

Zadanie 11 (1 p.)

Która odpowiedź Makbeta najlepiej oddaje sens akapitu 10.?

a. „Następstwo czasów jest złudne… Najbardziej lękamy się przeszłości, która wraca”.

b. „Już zapomniałem, jak smakuje strach”.

c. „Miłość z obłędem ma wspólne podłoże”.

d. Wyzwólcie mnie od tych przeklętych myśli, którym natura daje ujście we śnie”.

Zadanie 12. (2 p.)

W jaki sposób Jan Kott interpretuje pojawienie się Banka w akcie III Makbeta?

Zadanie 13. (1 p.)

Korzystając z informacji zawartych w akapicie 10., wytłumacz, na czym polega różnica między bohaterami Szekspirowskimi:

Ryszardem a Makbetem.

Zadanie 14. (2 p.)

Spośród podanych przykładów wypisz te, które reprezentują styl naukowy.

a. „Ale odrębność metaforyki jest różnicą spojrzenia, więcej nawet: jest inną filozofią”.

b. „Unurzani we krwi są tutaj wszyscy: mordercy i ofiary”.

c. Wielki Mechanizm ma w sobie coś z abstrakcji”.

d. „Wielkim morderstwem, prawdziwym morderstwem, morderstwem, od którego zaczyna się historia, jest

zamordowanie króla”.

Zgłoś nadużycie

Komentarze do zadania

Zaloguj się lub załóź konto aby dodać komentarz.

Rozwiąż zadanie i zarób nawet 14 punktów. 2 za rozwiązanie zadania, 10 gdy Twoja odpowiedź zostanie uznana jako najlepsza.

Rozwiązania

Podobne materiały

Przydatność 50% Tekst i tłumaczenie zadania 8 str 15 z Enterprise 3

It was cold and rainy. The sky was covered with dark grey clouds. I didn't go anywhere and spent most of the time in my hotel room watching TV. I felt so unhappy, miserable and depressed that I took the first train back home. Było zimno i deszczowo. Niebo było pokryte ciemnoszare chmury. Nie mogę nigdzie iść i spędzałem większość czasu w moim pokoju hotelowym oglądając telewizję....

Przydatność 60% Wykonaj opis sytuacji będąc Jagienką - polowanie na niedźwiedzia.

Jest późne popołudnie. Wchodzę do lasu, gdyż wiem, że gdzieś tutaj jest sam Zbyszko. Mam zamiar pomóc w polowaniu na niedźwiedzia. W lesie panuje dziwna atmosfera, trudno ją określić. Moja stopa, którą stawiam na ziemi, łamie coś co przypomina zwierzęcą kość. Słońce zaczyna zachodzić, gdyż robi się czerwone. Nad moją głową latają kruki, które kraczą złowieszczo....

Przydatność 50% Wykonaj gazetke z wydarzeniami z lat 1918 do 1939 - referat

Wszystko zamieszczone w zalacznikach na poczatku jako pierwsza str powinien isc dok. o tyt. okladka, potem strona z trescia, nastepnie gazeta coroczna (oczywiscie tytul gazety jest inny) i na koncu dok o tyt. zdjecia na referat hist

Przydatność 80% Wykonaj zestawienie dochodów i wydatków swojej gminy(miasta)

Podobnie jak każde gospodarstwo domowe, tak i Miasto Gdynia wydaje pieniądze na różne cele. W gospodarstwie domowym wydajemy pieniądze według reguł, które sami ustalamy i oczywiście w zależności od posiadanych środków. Z reguły najwięcej przeznaczamy na życie, czyli na żywność i bieżące opłaty tj. czynsz, energię, telefon, abonament radiowo-telewizyjny, ubezpieczenie,...

Przydatność 60% Przykładowy tekst reportażu.

Jak co roku obchody lanego poniedziałku w Bełchatowie wywołują wiele emocji. Święto to jest, co prawda, uświęcone tradycją, jednakże są ludzie, którzy zdecydowanie przesadzają z hołdowaniem tej jednej tradycji. „Świństwo, kiedyś to dziewczyny się perfumami lało, a nie tak, jak teraz, wiadrami; tałatajstwo!!!”, oburza się starszy pan, zapytany o opinię na temat...

0 odpowiada - 0 ogląda - 0 rozwiązań

Dodaj zadanie

Zobacz więcej opcji