Treść zadania
Autor: justyna22 Dodano: 30.5.2010 (13:20)
1 . To był jeden z tych sennych, jesiennych dni, kiedy nie wiadomo, co ze sobą zrobić. Siedziałem w swoim pokoju, bezmyślnie wpatrując się w monitor komputera . Gdyby nie to że , nagle zabrakło prądu , spędziłbym w ten sposób pewnie jeszcze kilka godzin . A tak, w gruncie rzeczy zadowolony z takiego obrotu sprawy , zmusiłem się do wyjścia z domu................................................
2 . ,, Kochana Joasiu!
Czekamy tu na Ciebie niecierpliwie. Wszystko jest już przygotowane na Twój przyjazd . Pokój świeżo pomalowany , meble ustawione tak , jak lubisz. . .O pogodę nie musisz się martwić - ostatnio słońce przypieka tak, że nawet woda w strumyku się nagrzała ...''
Gdy tylko to przeczytałam...................................
3 . Za każdym razem, kiedy patrzę na padający za okien śnieg, wracają wspomnienia tamtych wydarzeń. Minęły już dwa lata, lecz wciąż pamiętam wszystko tak dokładnie, jakby zdarzyło się wczoraj. Była to wyjątkowo mroźna zima. Mama i tata zrobili mi w ferie niespodziankę - zorganizowali rodzinny wyjazd w góry . Mała chatka , jazda na nartach , dużo wolnego czasu. Wszystko zapowiadało się świetnie. Tylko ten nieustannie padający z nieba śnieg....................................
Proszę o dokończenie któregoś z opowiadań :(:(
z GÓRY wielkie dzięki :*:*:*:*:*:*:*:*:*:*
Zadanie jest zamknięte. Autor zadania wybrał już najlepsze rozwiązanie lub straciło ono ważność.
Najlepsze rozwiązanie
Rozwiązania
Podobne zadania
Napisz przemówienei na zakończenie 3 klasy gimnazjum. Prosze o pomoc :) Przedmiot: Język polski / Gimnazjum | 1 rozwiązanie | autor: Rosteczek 28.3.2010 (20:20) |
help...:(na jutro Przedmiot: Język polski / Gimnazjum | 2 rozwiązania | autor: justyna22 29.3.2010 (17:13) |
napisz list do kolegi który wyjechał do jednego z krajów sąsiadujących z polską Przedmiot: Język polski / Gimnazjum | 1 rozwiązanie | autor: szkola 29.3.2010 (19:44) |
rozprawka o zbyszku z Bogdańca. na jutro.! Przedmiot: Język polski / Gimnazjum | 1 rozwiązanie | autor: niwejka21 7.4.2010 (18:51) |
Charakterystyka Autorytetu na jutro!! Przedmiot: Język polski / Gimnazjum | 1 rozwiązanie | autor: Klaudynka8 7.4.2010 (19:05) |
Podobne materiały
Przydatność 60% Wyobraź sobie, że jesteś Antkiem - dopisz zakończenie.
Gdy straciłem z oczu sylwetkę mojej matki i Andrzeja, którzy skryli się za pagórkiem, zrozumiałem wreszcie, że oto porzuciłem dom i ruszyłem w drogę, której końca nie sposób było przewidzieć. W kieszeni brzęczały mi miedziane monety, które dostałem od matki - razem jeden rubel, zaś na plecach niosłem torbę, o której nie mogłem powiedzieć, żeby mi specjalnie...
Przydatność 50% Ciąg dalszy historii Wokulskiego
Wokulski odpalił dynamit, zacisnął zęby i z szeroko otwartymi oczami czekał... Wybuch był niesamowicie silny, w jednej chwili wszystko stanęło w płomieniach, a w powietrzu unosił się gęsty dym, który uniemożliwiał mu oddychanie. Pomyślał: Co ja robię? Czy naprawdę tego chcę? Nie! To niemożliwe!”. I w ułamku sekundy rozpaczliwie zaczął walczyć o życie. Próbował...
Przydatność 50% Lalka - ciąg dalszy
„Lalka II” Stanisław Wokulski został uznany za zmarłego, sądzono, że popełnił samobójstwo. Po ludziach chodziła plotka, że kupował dynamit a parę dni później wysadził się w zamku niedaleko Zastawka. Ale to były tylko plotki. Prawdziwa historia Wokulskiego potoczyła się zupełnie inaczej, choć miała się skończyć tak samo jak plotki. Wokulski był zdesperowany...
Przydatność 75% Dalszy ciąg przygód ''Latarnika''.
Skawiński tułał się po całym świecie. Kiedy otrzymał pracę latarnika myślał, że tu pozostanie do śmierci. Stało się inaczej. Stracił pracę, bo zajęty czytaniem ''Pana Tadeusza'', nie dopilnował swoich obowiązków. Następnego dnia widziano go na statku, który płynął do Nowego Jorku. Skawiński siedział na pokładzie statku. Czsem spoglądał w kierunku...
Przydatność 60% Dopisz zakończenie "Katarynki" Bolesława Prusa.
Pan Tomasz stał w oknie i smutno patrzył na deszcz, który monotonicznie stukał w parapet. - Eh, jesień przyszła – westchnął i zasunął ciężkie kotary. W pokoju zrobiło się ciemno, starszy pan sięgnął więc po stojącą na stoliku naftową lampę. - Co ta mała ma teraz z życia. Od kilku dni pada tak, że nawet okna nie można otworzyć. Nic dziwnego, że kataryniarzowi...
0 odpowiada - 0 ogląda - 1 rozwiązań
0 0
sylvianka 30.5.2010 (13:46)
ad 1. Postanowiłem pójść do najlepszego kumpla-Kuby. Gdy zapukałem do drzwi nikt nie otwierał. Gdy nacisnąłem klamkę , drzwi otworzyły się. Zmierzałem do pokoju Kuby. Usłyszałem dziwne dźwięki, coś w rodzaju pisków i wrzasków. Drzwi do pokoju Kuby były uchylone.Zerknąłem a na podłodze leżała gra planszowa a obok niej Kuba. Okazało się,że on też nie miał prądu i musiał się czymś zająć. Kuba piszczał i płakał ze śmiechu gdy próbowałem grać w bardzo dziwaczną grę. (gra w stylu prawda czy wyzwanie). Obaj bawiliśmy się świetnie. Gdy spojrzałem na zegar było po 20.00. Zrobiło się ciemno, więc wróciłem do domu.
Dodawanie komentarzy zablokowane - Zgłoś nadużycie