Treść zadania

Najlepsze rozwiązanie

• 

  0 0

  Konto usunięte 29.5.2010 (23:08)

  To ja ci napiszę na "Niezwykłe znalezisko"
  
  Joanna z Rafałem wybrali się na spacer pewnego pięknrgo majowego dnia. Byli oni przyjaciółmi od najmłodszych lat. Szli na wzgórza, które dają malowniczy krajobraz ich rodzinnej miejscowości. Będąc już prawie u szczytu zauważyli właz na który nigdy wcześniej nie zwrócili uwagi chadzając tamtejszymi ścieżkami. Strasznie zaciekawieni wnętrzem owej jamy postanowili uchyliś rąbka tajemnicy zaglądając do środka. Na pierwszy rzut oka, jama wewnątrz wyglądała zwyczajnie. Ale przyjaciele żądni wrażeń podążyli w kierunku ciemności. Tak się złożyło, że mieli ze sobą latarkę, ponieważ często spacerowali późnymi wieczorami. Wraz z dalszym zagłębianiem się jama okazała się być jaskinią. A wnich łatwo o nietoperze czy inne dzikie zwierzaki, więc wyprawa stawała się coraz bardziej niebezpieczna. Ale coś ich pchało dalej, może chęć przeżycia jakiejś przygody lub jakieś dobre przeczucie. Joanna zobaczywszy coś na końcu jednej ze ślepych uliczek jaskini pchnęła łokciem Rafała. Rafałowi serce w gardle stanęło przeczuwając najgorsze, bo nie wiedział co koleżanka chciała pokazać. Po chwili chłopcu już także więcej nie trzeba było nic mówić bo zauważył to same małe jasne światło. Zaczęli podążać w jego kierunku. Aż tu nagle ich oczom ukazał się dosyć spory... diament! Nie mogli uwierzyć w to co widzą. Skad takie znalezisko w tutejszej jaskini. Uradowani znaleziskiem wydostali się z jaskini. Stwierdzili, że teraz będą mieć jeszcze więcej przygodowych wspomnień jako dziadkowie. A ich skarb znalazł ważne miejsce w domu. Gdy minęło równe 10 lat od ich znaleziska Rafał postanowił wykorzystać diament do pierścionka zaręczynowego dla Asi. Gdy go dostała była najszczęśliwszą kobietą. I zgadnijcie co? Żyli długo i szczęśliwie.
  
  Liczę na naj, sama nad tym siedziałam i wymyśliłam bez użycia jakichkolwiek materiałów!!

  Dodawanie komentarzy zablokowane - Zgłoś nadużycie