Zadanie jest zamknięte. Autor zadania wybrał już najlepsze rozwiązanie lub straciło ono ważność.
Najlepsze rozwiązanie
Rozwiązania
-
4888 26.5.2010 (14:21)
19 października 1984 r. ks. Popiełuszko został zaproszony do parafii pw. Świętych Polskich Braci Męczenników w Bydgoszczy. Spotkanie to zakończył zdaniem: "Módlmy się, byśmy byli wolni od lęku, zastraszenia, ale przede wszystkim od żądzy odwetu i przemocy". W tym samym dniu, wracając do Warszawy, na drodze do Torunia, niedaleko miejscowości Górsk, Jerzy Popiełuszko wraz ze swoim kierowcą Waldemarem Chrostowskim zostali uprowadzeni przez funkcjonariuszy Samodzielnej Grupy "D" Departamentu IV MSW w mundurach funkcjonariuszy Wydziału Ruchu Drogowego MO (Chrostowskiemu udało się uciec z kabiny samochodu, Popiełuszkę skrępowano i przewożono w bagażniku).
30 października z zalewu na Wiśle koło Włocławka wyłowiono jego zwłoki, które zbadano w Zakładzie Medycyny Sądowej Akademii Medycznej w Białymstoku pod kierunkiem prof. Marii Byrdy. W czasie sekcji wykazano ślady torturowania.
W tzw. "procesie toruńskim" toczącym się od 27 grudnia 1984 r. do 7 lutego 1985 r. przed Sądem Wojewódzkim w Toruniu, trzej oficerowie MSW (kpt. Grzegorz Piotrowski – naczelnik wydziału Departamentu IV, por. Leszek Pękala i por. Waldemar Chmielewski) zostali oskarżeni i skazani za uprowadzenie, torturowanie i zabójstwo, zaś ich przełożony – płk Adam Pietruszka (zastępca dyrektora Departamentu IV MSW) – za sprawstwo kierownicze zbrodni. Prokurator Leszek Pietrasiński żądał kary śmierci dla Piotrowskiego oraz kar pozbawienia wolności dla pozostałych oskarżonych.
Sąd, któremu przewodniczył SSW Artur Kujawa, a sprawozdawcą był SSW Jurand Maciejewski, wymierzył Grzegorzowi Piotrowskiemu karę 25 lat pozbawienia wolności, Adamowi Pietruszce – 25 lat, Leszkowi Pękali – 15 lat, Waldemarowi Chmielewskiemu – 14 lat.
W 1986 roku w wyniku interwencji Czesława Kiszczaka[22] trzem sprawcom złagodzono karę: Adamowi Pietruszce karę 25 lat zamieniono na 15 lat, Leszkowi Pękali z 15 lat obniżono do 10 lat, Chmielewskiemu z 14 lat do 8.
W grudniu 1987 r. sprawców objęła kolejna amnestia – Adamowi Pietruszce złagodzono karę z 15 do 10 lat (wyszedł na wolność w 1995 r); L. Pękali z 10 do 6 lat, W. Chmielewskiemu z 8 do 4 lat i 6 miesięcy. Grzegorzowi Piotrowskiemu zamieniono karę z 25 na 15 lat, wyszedł na wolność w 2001 r.Dodawanie komentarzy zablokowane - Zgłoś nadużycie
-
blondi194 26.5.2010 (18:04)
i Ty jesteś w gimnazjum.??
nie wiedzieć takich rzeczy to PO PROSTU WSTYD!!!
odpowiedzi dane wcześniej są dobre!!Dodawanie komentarzy zablokowane - Zgłoś nadużycie
-
paula409 2.6.2010 (16:38)
9 października 1984 r. ks. Popiełuszko został zaproszony do parafii pw. Świętych Polskich Braci Męczenników w Bydgoszczy. W tym samym dniu, wracając do Warszawy, na drodze do Torunia, niedaleko miejscowości Górsk, Jerzy Popiełuszko wraz ze swoim kierowcą Waldemarem Chrostowskim zostali uprowadzeni przez funkcjonariuszy Samodzielnej Grupy "D" Departamentu IV MSW w mundurach funkcjonariuszy Wydziału Ruchu Drogowego MO (Chrostowskiemu udało się uciec z kabiny samochodu, Popiełuszkę skrępowano i przewożono w bagażniku).
30 października z zalewu na Wiśle koło Włocławka wyłowiono jego zwłoki, które zbadano w Zakładzie Medycyny Sądowej Akademii Medycznej w Białymstoku pod kierunkiem prof. Marii Byrdy. W czasie sekcji wykazano ślady torturowania.
To w internecie pisało ;p:DDodawanie komentarzy zablokowane - Zgłoś nadużycie
0 odpowiada - 0 ogląda - 4 rozwiązań
0 0
baczew 26.5.2010 (14:18)
19 października 1984 r. ks. Popiełuszko został zaproszony do parafii pw. Świętych Polskich Braci Męczenników w Bydgoszczy. W tym samym dniu, wracając do Warszawy, na drodze do Torunia, niedaleko miejscowości Górsk, Jerzy Popiełuszko wraz ze swoim kierowcą Waldemarem Chrostowskim zostali uprowadzeni przez funkcjonariuszy Samodzielnej Grupy "D" Departamentu IV MSW w mundurach funkcjonariuszy Wydziału Ruchu Drogowego MO (Chrostowskiemu udało się uciec z kabiny samochodu, Popiełuszkę skrępowano i przewożono w bagażniku).
30 października z zalewu na Wiśle koło Włocławka wyłowiono jego zwłoki, które zbadano w Zakładzie Medycyny Sądowej Akademii Medycznej w Białymstoku pod kierunkiem prof. Marii Byrdy. W czasie sekcji wykazano ślady torturowania.
Dodawanie komentarzy zablokowane - Zgłoś nadużycie