Treść zadania

~bry

moje opowiadanie moje spotkanie z dezyderym chłapowskim

Zadanie jest zamknięte. Autor zadania wybrał już najlepsze rozwiązanie lub straciło ono ważność.

Rozwiązania

Podobne materiały

Przydatność 75% Opowiadanie: Moje spotkanie z duchem

Był to piękny, letni dzień, taki sam jak każdy. Gdy wstałam jeszcze nie wiedziałam, że ten dzień zapamiętam bardzo długo. Po umyciu się i zjedzeniu śniadania postanowiłam wybrać się na długi spacer, ponieważ była piękna pogoda. Szłam długo aż zauważyłam, że nie poznaję miejsca, w którym się znalazłam. Nie przestraszyłam się, bo lubię poznawać nową...

Przydatność 60% Moje spotkanie ze Skawińskim - opowiadanie z dialogiem.

<i>Może ta historia nie jest prawdziwa, ale mówi o miłości do Ojczyzny, o człowieku, który kochał Ojczyznę i wszystko by zrobił, aby jej nie stracić...</i> Wreszcie, po całonocnej podróży przyleciałam samolotem do małego miasteczka leżącego niedaleko Panamy - Aspinwall. Kiedy samolot wylądował na płycie lotniska, to poszłam prosto do taksówki, którą...

Przydatność 55% Opowiadanie- Moje spotkanie z Wielkim Bratem.

Był upalny czerwiec. Drzewa ledwo dawały skrawki cienia. Na ulicach panowała głęboka cisza. Widok zza okna mimo wszystko wydawał mi się przyjemny. Popatrzyłam na zegar, który wybił 7:30. Ubierając się, myślałam o swojej młodości, o moim wolnym, pięknym kraju zupełnie nie podobnym do tego, w którym jestem. Zamyśliłam się, spojrzałam na zegarek- trzeba wychodzić....

Przydatność 60% Opowiadanie

Noc była ciemna, w oddali widzieliśmy świecące światełko, które stawało się bardziej widoczne. Poszliśmy w jego stronę, kiedy nagle zaczął silnie padać deszcz. Szybko schowaliśmy się w opuszczonej ruinie, by przeczekać burzę. Ulewa nie ustępowała, więc postanowiliśmy zwiedzić opuszczony budynek. Kiedy weszliśmy na górę zauważyliśmy wiszący na ścianie zakurzony...

Przydatność 60% Opowiadanie

Moja przygoda zdarzyła się podczas wakacji 2006. Wybrałem to zdarzenie z wielu względów, ale najważniejszym z nich była pamięć. Był piękny lipcowy poranek. Wraz z moim bratem Rafałem wybrałem się na Sekułę pojeździć na rowerach. Nic nie zapowiadało dalszego ciągu zdarzeń. Jeździliśmy już dobrą godzinę, gdy nagle Rafał zaproponował abyśmy poskakali sobie z...

0 odpowiada - 0 ogląda - 0 rozwiązań

Dodaj zadanie

Zobacz więcej opcji