Treść zadania
Autor: pawel333 Dodano: 11.10.2012 (17:42)
wymyśl krótkie opowiadanie/zdarzenie z psem
Zadanie jest zamknięte. Autor zadania wybrał już najlepsze rozwiązanie lub straciło ono ważność.
Rozwiązania
Podobne zadania
podaj przykłady przyjaźni człowieka z psem na podstawie literatury i filmu Przedmiot: Język polski / Szkoła podstawowa | 2 rozwiązania | autor: sweeeet 27.4.2012 (20:33) |
napisz opowiadanie o przyjaźni człowieka z psem na podstawie naszej lektury o Przedmiot: Język polski / Szkoła podstawowa | 1 rozwiązanie | autor: Jurczak 14.10.2012 (20:57) |
Ułóż po 1 zdaniu z każdym związkiem frazeologicznym -pogoda pod psem Przedmiot: Język polski / Szkoła podstawowa | 1 rozwiązanie | autor: majkaa4422 2.11.2012 (10:05) |
napisz historię w której głównym tematem będzie przyjaźń pomiędzy psem Przedmiot: Język polski / Szkoła podstawowa | 1 rozwiązanie | autor: anita55164 21.9.2015 (16:22) |
Podobne materiały
Przydatność 65% Felieton - Pan z Psem czy pies z Panem ?
Pan z psem czy pies z panem? Na wieczorne spacery właściciele wychodzą ze swoimi pupilami na dwór, żeby mogły one wypróżnić się na osiedlowych skrawkach zieleni. To niby nic nowego, ale musiałam napisać „niby”, bo uważam, że to nie jest cała prawda o tak niewinnie wyglądających spacerach. Sama jestem właścicielką małego czworonoga, więc spotkania i obserwacje innych...
Przydatność 55% Opracowanie "Wyprawa pod psem" K. Makuszyńskiego.
Sprawozdanie z lektury „Wyprawa pod psem” Autor : Kornel Makuszyński Czas : wakacje w 1934 r. Bohaterowie pierwszoplanowi : Zenobi ,Zbyszek, Zdzisław, pies Apasz Bohaterowie drugoplanowi : Gospodarz nawiedzonego domu, Feluś, Rafałem – Antałek, pani Moczydłowska (kucharka), sołtys, niewidoma dziewczyna, woźnica, aptekarz, ksiądz proboszcz, szewc, aptekarz, stary pan –...
0 odpowiada - 0 ogląda - 1 rozwiązań
0 0
Nikusia92 13.10.2012 (17:53)
Pewnego dnia wybrałam się z moim pieskiem Azorem, na spacer.
Była piękna słoneczna pogoda, na trawniku rosły śliczne kwiatki.
Postanowiłam, że pobiegne z Azorem nad jezioro.
Więc, biegliśmy ile sił w nogach.
Gdy dotarliśmy nad jeziorko, jakiś damski głos krzyczał ,,pomocy''
Stanęłam jak wryta i zobaczyłam dziewczynę w wieku ok. 15 lat. Topiła się.
Bardzo się wystraszyłam.
Mój dzielny pies odrazu wskoczył do wody i wyciągnął dziewczyne, która się krztusiła.
Miała na imię Nikola i od tej pory stałyśmy się przyjaciółkami.
Niewiem jakby się potoczyła ta historia gdybym nie poszła z moim dzielnym pieskiem na spacer.
Dodawanie komentarzy zablokowane - Zgłoś nadużycie