Treść zadania

Najlepsze rozwiązanie

• 

  1 0

  ViCi17 21.5.2010 (20:05)

  W poranku Radia TOK FM wojewoda informował o stanie wody w Warszawie. Poziom wody miał rano 730 cm. - To więcej niż w 1997 r, niż w 2001 r. - woda podniesie się do 750-780 cm, nie powinna się przelać przez wały - mówił Kozłowski. Jego zdaniem woda - o ile przerwałaby którykolwiek z warszawskich wałów - nie sięgnie wyżej niż metr, półtora metra ponad poziom rzeki. - Jeśli gdziekolwiek puści wał będziemy mieli do czynienia z powodzią po kostki lub po kolana - uspokajał. - Ona jest oczywiście bardzo uciążliwa, zagraża funkcjonowaniu miasta, ale nie stanowi zagrożenia dla życia i zdrowia mieszkańców.
  Kozłowski apelował też do mieszkańców niżej położonych części miasta o ostrożność. - W nisko położonych częściach Warszawy, nawet jeśli nie będzie przerwania wałów, to woda może zacząć pojawiać się w piwnicach, w garażach podziemnych, mogą się pojawić przesiąki z wód gruntowych - mówił Kozłowski. Zaapelował, by nie korzystać z parkingów podziemnych w tych niżej położonych częściach miasta, a z piwnic zabrać cenne rzeczy.
  
  Rano w radiu można było usłyszeć informację jaką udzielił wojewoda o stanie wody w Warszawie. Woda przekracza wysokość i jest większa niż w 1997 czy w 200. Wg niego jeżeli nawet przerwie wał to nie sięgnie wyżej niż metr lub półtora powyżej rzeki. Woda sięgać będzie do kolan, albo kostek. Wisła zagraża funkcjonowaniu miasta oraz zdrowiu mieszkańców. W niżej położonej części Warszawy może pojawić się woda w piwnicach i garażach podziemnych przez przesiąkanie wody gruntowej. Apelował, by nie korzystać z garaży podziemnych w położonych niżej częściach miasta oraz zabrać cenne rzeczy z piwnic.
  
  jest to art. z gazety wyborczej jak coś :)
  

  Dodawanie komentarzy zablokowane - Zgłoś nadużycie