Treść zadania
Autor: daria2102 Dodano: 1.4.2012 (19:34)
Napisz opowiadanie z elementami opisu zaczynające sie od słów podczas naszej wędrówki w góry rozpętała się burza
Z góry dziękuje
Zadanie jest zamknięte. Autor zadania wybrał już najlepsze rozwiązanie lub straciło ono ważność.
Najlepsze rozwiązanie
Rozwiązania
Podobne zadania
napisz szczegółowy plan wydarzeń z książki przygody robinsona cruzoe Przedmiot: Język polski / Szkoła podstawowa | 2 rozwiązania | autor: domisia199 28.3.2010 (21:00) |
Napisz list do afrykańskiego chłopca Przedmiot: Język polski / Szkoła podstawowa | 1 rozwiązanie | autor: Panterka007 29.3.2010 (16:51) |
jak mam napisać opowiadanie o kwiatach? Przedmiot: Język polski / Szkoła podstawowa | 1 rozwiązanie | autor: natalka3864 29.3.2010 (17:16) |
napisz streszczenie książki ,,staroświecki sklep" Przedmiot: Język polski / Szkoła podstawowa | 1 rozwiązanie | autor: syl322 29.3.2010 (17:22) |
1.napisz wiązki frazeologiczne 2.napisz wyrazy rymujace sie Przedmiot: Język polski / Szkoła podstawowa | 2 rozwiązania | autor: jorju 29.3.2010 (18:34) |
Podobne materiały
Przydatność 50% Opowiadanie fantastyczne z elementami opisu zimy, pogody
Lubię zimowe, śnieżne dni, kiedy biały puch okrywa wszystko dookoła. Każdy element krajobrazu wydaje się być wtedy taki czysty, nieskalany. Uwielbiam wyobrażać sobie wtedy, że pod tą srebrzystą pierzyną znajdują się małe, śnieżne istotki, których zadaniem jest dbanie o to, by zima była malownicza i piękna. Stworzonka te noszą nazwę Śnieguliczek, ponieważ zwykłemu...
Przydatność 55% "Znalazłam się w dziwnym mieście .. " - opowiadanie z elementami opisu
Znalazłam się w dziwnym mieście i nie wiem, jakim sposobem. Niebo nad miastem miało biały jak śnieg kolor. W powietrzu unosił się przyjemny zapach - Christian Dior "Hypnotic Poison". Była godzina 1:15, a słońce było już wysoko. Przede mną stała wieża, która swoim wyglądem przypomninała Wieżę Babel z obrau Pieter'a Bruegel'a. Budynek ten był wysoki, ale jego...
Przydatność 60% Przeżyłem zimę stulecia- opowiadanie z elementami opisu przeżyć wewnętrznych.
Był pogodny zimowy dzień. Słońce prezentowało się w pełnej krasie a mnie rozpierała energia. To właśnie dziś mieliśmy wyruszyć na wymarzone wakacje. Przed domem trwała krzątanina- tata kończył pakować bagaże a mama po raz kolejny sprawdzała czy na pewno wszystko zabraliśmy. Mnie ogarnął anielski spokój. Moje bagaże były spakowane już parę dni temu, a to przez to, że...
Przydatność 60% Domostwo Maćka nad Maćkami – opowiadanie z elementami opisu
Działo to się dawno, dawno temu, gdy do Wilna z nakazem królewskim jechał posłaniec Piotr Rębajło. Drogę tę przemierzał nie jednokrotnie i wiedział, że przed długą podróżą we wsi Soplicowo trzeba się zatrzymać. Mieścina ta była w połowie drogi, na skraju wielkiego boru. Ów las był ciemny i posępny, zamieszkiwali go zbójcy, dlatego goniec nie chcąc ryzykować utraty...
Przydatność 50% Jestem o północy w ciemnej kaplicy" - opowiadanie z elementami opisu przeżyć wewnętrznych.
Droga wiła się przez las, to pnąc się, to opadając gwałtownie. Przez gęste, nieruchome liście lekko przeświecał księżyc, nie rozjaśniając jednak ani trochę ciemności nocy. Szliśmy tą drogą z Łukaszem i jego bratem już od godziny. Przygotowywaliśmy się do niej od dawna, a jednak zapomnieliśmy wziąć latarki. Mimo to nie wróciliśmy się do domu, z obawy że rodzice...
0 odpowiada - 0 ogląda - 1 rozwiązań
1 0
sowa1122 2.4.2012 (16:48)
Podczas naszej wędrówki w góry rozpętała się burza.Zaczęło straszliwie wiać oraz pioruny były nadzwyczaj głośne.
Musieliśmy się schronić, ale w pobliżu nie było żadnych budynków. Schowaliśmy się w jaskini po czym z nudów zaczęliśmy sobie opowiadać historie. Jednak burza tak dawała o sobie znać, że rozwiała nasz zapał. Drzewa uginały się pod naciskiem silnego wiatru i łamiąc się. Wiatr wył wzruszając nas do łez Jego skowyt przypominał małego pieska płaczącego z głodu. Krople zaczęły padać coraz większe, aż przerodziły się w duży grad.Bardzo było nam smutno wiedząc że burza może sporo potrwać. Jednak gdy już byliśmy zatraceni i zrezygnowani, zauważyliśmy, że zza chmur wychodzi słońce.Rozświetliło ono bowiem ciemnię chmur, wymuszając na naszych twarzach uśmiech. Było już nam weselej.
Po straszliwej burzy poszliśmy dalej nie zważając uwagi na mokrą trawę, jednak żałujemy czasu straconego przez burzę.
Dodawanie komentarzy zablokowane - Zgłoś nadużycie