Treść zadania
Autor: Chemia_ Dodano: 14.3.2012 (19:14)
Wychodzac od analizy fragmentu " Jądra Ciemnosci " J. Conrada , przedstaw obraz i ocene XIX wiecznego kolonializmu.
Zadanie jest zamknięte. Autor zadania wybrał już najlepsze rozwiązanie lub straciło ono ważność.
Najlepsze rozwiązanie
Rozwiązania
Podobne zadania
Obraz Jana Matejki "Bitwa pod Grunwaldem" z punktu widzenia Przedmiot: Język polski / Studia | 1 rozwiązanie | autor: ulka 20.4.2010 (10:33) |
"Zasady komunikacji w relacji fryzjer-klient" Przedmiot: Język polski / Studia | 1 rozwiązanie | autor: gossszka 6.5.2010 (16:55) |
gdzie są " Cztery Pory Roku" Vivaldiego? Przedmiot: Język polski / Studia | 4 rozwiązania | autor: tori77 22.6.2010 (13:50) |
Zanalizuj przysłowie "Być w Rzymie, a papieża nie widzieć" - Przedmiot: Język polski / Studia | 1 rozwiązanie | autor: mileenaa 30.10.2010 (13:54) |
Proszę o pomoc w wypracowaniu na temat "Wykaż że "Lilie" Przedmiot: Język polski / Studia | 1 rozwiązanie | autor: czarna2015345 7.11.2010 (17:00) |
Podobne materiały
Przydatność 70% Wychodząc od analizy fragmentu "Jądra ciemności" Josepha Conrada, przedstaw obraz i ocenę XIX - wiecznego kolonializmu.
ROZPOZNANIE WSTĘPNE: Kolonializm to zjawisko historyczne polegające na opanowaniu i utrzymaniu kontroli politycznej i gospodarczej przez jedne kraje nad innymi w celu wykorzystania ich zasobów ludzkich i surowcowych "Jądro ciemności" to jedno z najwybitniejszych dzieł Josepha Conrada. Autor ukazał w nim warunki życia mieszkańców Afryki z europejczykami. MIEJSCE SCENY W...
Przydatność 70% Rozważania Edypa nad swoim losem - na podstawie analizy ostatniego fragmentu "Króla Edypa"
"Król Edyp" to dramat Sofoklesa, w którym główna rolę odgrywa tragizm tytułowego bohatera. Edyp to dobry władca, sprawiedliwy, kochający swój lud. Jednak okrutny los chciał inaczej i nad bohaterem zawisło fatum, które z biegiem czasu się spełniło. Edyp poniósł klęskę. Były tego okropne skutki. Lecz co o tym sadzi on sam? Ostatni fragment dramatu...
Przydatność 80% Na podstawie analizy fragmentu "Dżumy" Camusa i "Tanga" Mrożka porównanie pojmowania wolności przez bohaterów.
Wolność – obok sprawiedliwości i piękna, jedno z najbardziej subiektywnych doznań człowieka. Jest to pojęcie bardzo abstrakcyjne i posiadające ogromny potencjał interpretacyjny. Każdy z nas inaczej ją odczuwa, dla każdego znaczy zupełnie coś innego. Do polemiki nad tym pojęciem, włączyli się również wybitni artyści pisarze. Albert Camus w „Dżumie” oraz Sławomir...
Przydatność 65% Zdobywcy cywilizowanego świata w opinii Conrada - przedstaw zagadnienie na podstawie analizy fragmentu i wiedzy o utworze "Jądro Ciemności"
Wszelakie wojaże - te bliskie i te najdalsze, podróże wirtualne, sentymentalne, dookoła świata, te w nieznane lub po prostu podróże w wyobraźni - wiążą się z tęsknotami, wspomnieniami i niezwykłymi doznaniami. Może właśnie dlatego tak wielu twórców chętnie poruszało ten temat, a wśród nich był również Joseph Conrad ? artysta przełomu XIX i XX wieku. Był on bowiem...
Przydatność 65% Dokonując analizy fragmentu powieści Elizy Orzeszkowej "Nad Niemnem", rozważ, czym dla człowieka może być praca.
„Celem życia ludzkiego jest szczęście, któż z nas jednak wie, jak je osiągnąć?” – pytanie to zadaje już w oświeceniu Jean Jacques Rousseau w „Listach moralnych”. Przez stulecia liczni twórcy : poeci i prozaicy starali się znaleźć odpowiedź, receptę na szczęście. Dopatrywano się go wszędzie: w stoicyzmie, hedonizmie, nauce i bogactwie. Każda epoka miała własną...
0 odpowiada - 0 ogląda - 1 rozwiązań
1 0
rybitwa11 15.3.2012 (10:21)
Wychodząc od analizy fragmentu " Jądra Ciemności " J. Conrada , przedstaw obraz i ocenę XIX- wiecznego kolonializmu
Kolonializm rozpoczął się właściwie już w okresie wielkich odkryć geograficznych, kiedy kraje dobrze rozwinięte podporządkowały sobie politycznie i gospodarczo nowo odkryte tereny. Stamtąd czerpały bogactwa naturalne i siłę roboczą w postaci niewolników. Na początku XIX wieku nasiliła się kolonizacja Afryki przez państwa europejskie. Joseph Conrad w swym opowiadaniu – „Jądro ciemności” porusza m.in. właśnie problem kolonizacji w Afryce prawdopodobnie w dorzeczu rzeki Kongo. Jest to opowieść subiektywna gdyż widziana oczami jednego człowieka marynarza Marlowa, lecz odzwierciedla afrykańską rzeczywistość i pozwala zrozumieć istotę kolonializmu. Fragment opowiadania nawiązuje do sytuacji, kiedy Marlow wyrusza w głąb Afryki, aby poznać i pomóc choremu agentowi spółki handlowej. W swojej drodze do Afryki miał możliwość obserwacji i uczestniczenia w wielu sytuacjach , które głęboko utkwiły mu w pamięci. Najbardziej poruszył go nie tyle widok Murzynów zmuszonych do ciężkiej, niewolniczej pracy ile stosunek do nich białych kolonistów. Autor używa zestawień kontrastowych nie tylko w kolorze skóry lecz przede wszystkim w charakterze ludzi. Ciemność i jasność, biały i czarny, nędza i elegancja, prawda i fałsz, buta i poniżenie. Jest to najkrótsza recenzja kolonializmu.
Tubylcy, wyrwani siłą z naturalnego środowiska, zmuszani byli przez kolonistów do katorżniczej pracy. Praca ponad siły, głód, bicie i poniżenie – to była ich codzienna egzystencja. Pozbawieni godnych warunków do życia często umierają z wycieńczenia – „Czarne kości leżały wyciągnięte na ziemi(...)”. Jednak bardziej zaskakującym jest to, że los tych głodnych, niezdolnych do pracy Murzynów, nie ma większego znaczenia dla białych kolonizatorów. Na jednej ze stacji Marlow spotyka księgowego, ubranego w elegancki biały garnitur i lakierki. jest zdziwiony tym niestosownym w buszu, ubiorem. Jednak dopiero w rozmowie z nim dostrzega butę tego człowieka i pewność swojej wyższości nad tubylcami Zupełnie nie obchodzi go los tych ludzi. Mają pracować aby powiększyć bogactwo swoich panów. Nie mają żadnych praw przynależnych ludziom białym .Marlow zauważa całkowitą obojętność tego człowieka wobec cierpienia Murzynów. Co gorsza taki stan rzeczy uważa za normalny. Widok umierających z wycieńczenia Murzynów, który dla Marlowa jest przerażający, dla urzędnika nie jest niczym złym. Najgorsza jest świadomość, że nie można temu zaradzić. Pojedynczy człowiek nie może pomóc cierpiącym. Nie ma żadnej możliwości żeby im ulżyć w cierpieniu. Zostały stworzone mechanizmy systemu kolonialnego, dogodne dla kolonizatorów i powstał nowy świat rządzący się swoimi prawami. Kiedy Marlow dociera w końcu do odległej stacji siedziby rządowej zaskakuje go panujący tu spokój. W gaju, między drzewami ukrywali się umierający Murzyni. Czarni ludzie, siedzący w różnych pozach i opierający się o pnie drzew, w milczeniu przeżywali swój ból i cierpienie, spowodowane pracą ponad siły oraz ciągłym poniżeniem. Z oddali słychać było hałas charakterystyczny dla codziennych czynności wykonywanych na stacji. Dzięki Murzynom praca trwała nieustannie. Ci z nich, którzy nie byli zdolni dalej pracować, musieli się oddalić, aby w samotności oczekiwać na śmierć. Dla Marlowa to powolne, samotne konanie było widokiem przerażającym, ale nie poruszało sumienia odpowiedzialnych za to ludzi. Murzynom odebrano człowieczeństwo i przysługujące człowiekowi prawa. Prawo do pracy w odpowiednich warunkach, do odpoczynku i godnej śmierci. Traktowano ich jak maszyny do wykonywania określonych zadań. Jeżeli przestali być przydatni zostali zostawieni samym sobie. Na swojej rdzennej ziemi zostali sprowadzeni do roli niewolników, których bezkarnie można wykorzystywać, maltretować i zabijać. Europejczycy bezprawnie zajmujący kontynent afrykański wprowadzili tam barbarzyńskie zwyczaje. Oddalenie od europejskiej cywilizacji stanowiło dodatkowy element do nadużyć. Kolonizatorzy czuli się bezkarni. Celem nadrzędnym, usprawiedliwiającym wszystkie bestialstwa, była chęć uzyskania jak największych korzyści.
W obliczu przemian XXI wieku, po dekolonizacji Afryki, wyzwoleniu się krajów afrykańskich z niewoli kolonialnej można dokonać w miarę uczciwej oceny kolonializmu. Przede wszystkim przyniosła ona niezmierne korzyści materialne krajom europejskim – Belgii, Holandii, Portugalii i Wielkiej Brytanii. Podniosła w znacznym stopniu poziom ich życia. Jednocześnie, trzeba pamiętać jakim kosztem to się stało: wyeksploatowanie zasobów naturalnych Afryki, zniszczenie tamtejszej rdzennej kultury, wyniszczenie ludności tubylczej. Cywilizacja kolonialna miała pozytywne i negatywne skutki, jednak moim zdaniem była zjawiskiem złym, gdyż zastosowane metody były nieludzkie. Traktowanie rdzennych Afrykańczyków jak niewolników budzi mój sprzeciw, jednak podobnie Jak Marlow wiem, że pojedynczy człowiek nie może zmienić systemu.
Załączniki
Dodawanie komentarzy zablokowane - Zgłoś nadużycie