Treść zadania
Autor: nie Dodano: 16.2.2012 (16:56)
Napisz krótkie opowiadanie zakończone morałem ,,prawdziwych przyjaciół poznaje się w biedzie". Wykorzystaj następujące związki frazeologiczne: Napisz krótkie opowiadanie zakończone morałem ,,prawdziwych przyjaciół poznaje się w biedzie". Wykorzystaj następujące związki frazeologiczne:farbowany lis , jak grom z jasnego nieba, grać w otwarte karty, kości niezgody.
Zadanie jest zamknięte. Autor zadania wybrał już najlepsze rozwiązanie lub straciło ono ważność.
Najlepsze rozwiązanie
Rozwiązania
Podobne zadania
Napisz opowiadanie(felieton pt.: " Świat bez kłamstw" Co to jest w Przedmiot: Język polski / Gimnazjum | 1 rozwiązanie | autor: Kinia_5 28.3.2010 (11:41) |
Na papierze podaniowym (na 29.03) napisz opis sytuacji pt.,,Ślubowanie Przedmiot: Język polski / Gimnazjum | 1 rozwiązanie | autor: dluga 28.3.2010 (12:22) |
napisz recenzję filmu romeo i julia Przedmiot: Język polski / Gimnazjum | 1 rozwiązanie | autor: marle001 28.3.2010 (18:32) |
Napisz przemówienei na zakończenie 3 klasy gimnazjum. Prosze o pomoc :) Przedmiot: Język polski / Gimnazjum | 1 rozwiązanie | autor: Rosteczek 28.3.2010 (20:20) |
tren 7 jana kochanowskiego...napisz, wymien wszystkie srodki stylistyczne Przedmiot: Język polski / Gimnazjum | 1 rozwiązanie | autor: Konto usunięte 29.3.2010 (16:44) |
Podobne materiały
Przydatność 55% Prawdziwych przyjaciół poznajemy w biedzie.... Napisz opowiadanie o przyjaźni
Przyjazn!!! Dawno , dawno temu przed wieloma wiekami , w pięknym dalekim miasteczku , którego na mapie już nie ma mieszkała pewna dziewczynka o imieniu Himena . Chodziła ona do 6 klasy . Była bardzo ładna , skromna oraz dobra , ale niektórzy niedostrzegali tego . Miała ona ,niby dwie przyjaciółki Annę i Marzenę , które co chwila o przyjaźni...
Przydatność 60% Napisz opowiadanie, które przyniesie wyjaśnienie tajemnicy statku „Mary Celeste”.
Był ciemny i ponury wieczór 1 grudnia 1872 roku. W ciemni księżyca było widać kontury statku na oceanie. Na pokładzie słychać było różne krzyki i piski. W pewnej chwili wszystko ucichło i statek „Mary Celeste” zniknął z horyzontu.. W dniu 5 grudnia statek został dostrzeżony na środkowym Atlantyku przez załogę innego statku „Dei Gratia”. Statek był całkowicie...
Przydatność 55% Minotaur przebywa od narodzin sam w labiryncie. Napisz opowiadanie w pierwszej osobie o samotności potwora.
Dziś znowu była u mnie matka. Płakała. Potem przyszedł ojciec. Zabrał ją, patrząc na mnie z obrzydzeniem. Wszędzie słyszę szepty, widzę pełne strachu i odrazy spojrzenia. Świat wiruje. Ponownie budzę się z krzykiem. Dziś chodząc po moim pałacu natknąłem się na pewną dziewczynę. Już ją wcześniej spotkałem, lecz gdy wtedy chciałem podejść do niej, uciekła...
Przydatność 70% "Na początku był..." - puść wodze fantazji i napisz opowiadanie o powstaniu świata.
Na początku była Agna. Pustka, cisza bez granic, której nie mącił żaden dźwięk, oraz ciemna otchłań, na której nie istniał żaden element. Pewnego razu Agna postanowiła wezwać z głębin Krostoma. Krostom był silnym i mężnym bogiem, dlatego Agna poprosiła go, aby trzymał na swoich barkach planetę Ziemię. Krostom bez wahania zgodził się, choć wiedział, że bierze na...
Przydatność 65% Na podstawie ballady "Rybka" napisz opowiadanie czyniąc Krysię narratorem.
Pewnego dnia wybiegłam z wioski ze łzami w oczach,biegnąc w stronę jeziora.Gdy już dotarłam zaczełam rozmawiać z wodnymi nimfami.Opowiadając im on panu,którego kocham pogrążyłam się w gębokim smutku.Nie mogłam przestań mówić o tym ,że on postanowił ożenić się z księżną.Z tej rozpaczy skoczyłam do wody,lecz nadal martwiłam się o moje dziecko,które pozostawiłam...
0 odpowiada - 0 ogląda - 1 rozwiązań
1 0
martalla 16.2.2012 (19:16)
-Krista, poczekaj!
odwróciłam się szybko słysząc głos mojej przyjaciółki Emi, po to żeby zobaczyć ją biegnącą w moją stronę
- Jezu Krista gdzie się tam spieszysz? przecież mówiłam ci wcześniej, że chce z tobą porozmawiać i jest to coś ważnego
-sorki Em jestem umówiona z Piotrkiem, ma dla mnie jakąś niespodziankę
-właściwie to właśnie o tym chciałam z tobą porozmawiać, on cię zdradza
zaczęłam patrzeć na nią pustym spojrzeniem. nie wierze, Piotrek nie moglby mnie zdradzic, on taki nie jest, znam go od dawna nigdy taki nie byl. z drugiej strony Emi jest moja przyjaciolka wiec po co mialaby mi kłamać?
- jesteś pewna?
- wybać K.. uznalam ze lepiej bedzie zebys wiedziala
nie moglam tego sluchac, odwrocilam sie ze lzami w oczach i ucieklam do samochodu. odpalilam auto i odjechalam aby trafic na miejsce mojego spotkania ze zdradliwym chlopakiem. tym razem byl to parking przed kinem na dworzu obok malego stawiku, gdzie sziedziala juz prawie cala szkola. w tlumie mignela mi moja BFF Marzena, chwile pozniej zobaczylam i piotrka. podeszlam do niego i spiorunowalam wzrokiem
- czesc kochanie,
- żadne mi tu cześć kochanie! jak mogles mi to zrobic! dowiedzialam się już od Emi, wiec teraz mozesz zrobic mi niespodzianke i powiedziec z kim jestes oprocz mnie
- Krista o czym ty mowisz?
podbiegla do nas Marzena..
- co sie dzieje>/
- co sie dzieje? hmmm zastanowmy sie ten dupek mnie zdradzil!
- nie nie zrobilem tego o co ci chodzi?
- nie no o nic
no coz i sie pryczalam po kłótni przed cala szkola, piotrek chcial do mnie podejsc ale przytulilam sie do marzeny a ona widzac stan mojego ducha kazala chlopakowi odejsc. tak wiec moj naburmuszony byly chlopak wsiadl do samochodu i odjechal,
po chwili odsunelam sie od marzeny i wszystko byloby dobrze gdyby nie to ze obok byla sterta kamieni przez ktora sie potknelam i wpadlam do wody
niewiele pamietam, obudzilam sie w szpitalu z marzena u boku mimo ze lecac w strone wody slyszalam smiechy calej szkoly
- Krista jak sie czujesz?
- chyba dobrze
- to dobrze bo chce teraz uslyszec wszystko o co chodzi z piotrkiem
- em mi powiedizala
- a to farbowany lis z niej!
- co? czemu tak mowisz? o co chodzi?
- dobra zagrajmy w otwarte karty dobrze?
- prosze cie bardzo mow!
- Emi to wredna zolza i poprostu chciala jakiegos chlopaka dla siebie, podkradala facetow kolezanka i tez chcialaby miec takiego faceta ktory patrzylby na nia jak piotrek na ciebie
- mowisz serio? co to znaczy?
- to znaczy tyle, że jej zazdrość o was stala sie koscia niezgody. bardzo latwo jest mi uwierzyc ze poprostu wymyslila to. jestem prawie pewna
jak grom z jasnego nieba nagle przypomnialam sobie wszystkie wrednie, niemile i zlosliwe uwagi mojej "niby" przyjaciólki i jak pokłócilam sie przez nia z Anną niecaly tydzien temu co spowodowalo zerwanie naszej przyjazni
- chyba masz racje, dzieki za otworzenie mi oczu na ta sprawe. przez nia tyle stracilam i licze ze uda sie cos naprawic. Ania, piotrek i moj pies ktory trafil do schroniska
- na razie odpoczywaj, jutro idziesz do szkoly
zrobilam jak mowila i rowniez jak mowila poszlam nastepnego dnia do szkoly po to zeby sie dowiedziec ze wszyscy na mnie krzywo patrza, i odsuwaja sie ode mnie. a ja nie wiem o co chodzi. ide wiec samotnie do sali gdy nagle podeszla Ania
- Krista, wszystko z toba w porzadku?
nie odpowiadajac na jej pytanie spytalam
- Aniu czyu ty mi kiedykolwiek wybaczysz? czy bedziemy mogly byc znowu BFF we trzy z Marzeną jak kiedyś?
- och gluptasie wybaczyc to wybaczylam ci juz dawno poprostu czekalam az zobaczysz prawde
- a skad wiesz ze ja znalazlam?
- z tego co usłyszalam to wysłałas ciekawego esemesa Em w nocy przez ktorego nastawila cala szkole przeciwko tobie gadajac klamstwa przy okazij tej historii nad stawem
och faktycznie zapomnialam o tym esemesie
- ale wiesz co Krista? nie masz sie o co martwic, rozmawialam z piotrkiem i on jest takiego samego zdania co ja w wielu sprawach i wydaje mi sie ze czeka was rozmowa, powodzenia!
- dzieki
poszlam na poszukiwanie piotrka z wieksza wiara ze jednak mi sie uda, zrozumialam wtedy ze przyslowie " prawdziwych przyaciol poznaje sie w biedzie" jest prawdziwe, kolezanki sie ode mnie odsunely
ale przyjaciolka ktora myslalam ze sie ode mnie owrocila, wrocila do mnie, w momencie gdy najbardziej jej potrzebowalam, i niech pozostanie tak jak jest, no dobra prawie tak jak jest
Dodawanie komentarzy zablokowane - Zgłoś nadużycie
martalla 16.2.2012 (19:20)
sorry za błędy i nie używanie ł, ą itd ale tak wyszło, liczę że nie za długie i ze nada się na j. polski, inaczej nie miałam jak wstawić związków frazeologicznych