Treść zadania
Autor: pintu Dodano: 7.2.2012 (21:45)
Proszę, czy ktoś może mi pomóc w trudnym zadaniu. Oto treść: "Wyobraż sobie,że jesteś powietrzem, które wydychasz ze swoich płuc.Wymawiasz głoskę"o".Opisz w imieniu powietrza,jaką drogę pokonujesz, jak są ułożone poszczególne narządy mowy, które narządy decydują o powstaniu tej głoski".
Zadanie jest zamknięte. Autor zadania wybrał już najlepsze rozwiązanie lub straciło ono ważność.
Najlepsze rozwiązanie
Rozwiązania
Podobne zadania
proszę o pomoc w zadaniu z polskiego, plis!! :) podaj po 2 przyklady wyrazow Przedmiot: Język polski / Szkoła podstawowa | 2 rozwiązania | autor: 1q2w3e4r 27.4.2010 (16:38) |
pomużcie na jutro :( plis prosz ę Przedmiot: Język polski / Szkoła podstawowa | 2 rozwiązania | autor: monika199918 17.5.2010 (17:06) |
Sporządź top liste zapożyczeń najcętneij używanych przez szóstoklasistów !!Prosz Przedmiot: Język polski / Szkoła podstawowa | 1 rozwiązanie | autor: karuska12 5.9.2010 (16:28) |
prosz was pomórzcie Przedmiot: Język polski / Szkoła podstawowa | 3 rozwiązania | autor: xxpipixx 5.9.2010 (19:17) |
Proszę o pomoc w zadaniu z książki pt. "Ten obcy". Na zadanie Przedmiot: Język polski / Szkoła podstawowa | 2 rozwiązania | autor: openek 12.11.2010 (13:05) |
Podobne materiały
Przydatność 55% Salvador Dali "Ogromny kubek zawieszony na pięciometrowym, trudnym do określenia dodatku".
Salvador Dali jest wielkim surrealistą XX wieku. Namalował wiele obrazów i wśród nich "Ogromny kubek zawieszony na pięciometrowym, trudnym do określenia dodatku". Obraz ten, przedstawia kubek zawieszony nad ziemią na wykonanym z tego samego materiału kiju. Kubek jest namalowany tak, jakby wisiał w powietrzu nad różowym sześcianem, w którego wnętrzu znajduje się głowa...
0 odpowiada - 0 ogląda - 1 rozwiązań
1 0
rybitwa11 8.2.2012 (17:09)
Jestem w swoim zbiorniku – w płucach. Dobrze mi tutaj i wygodnie. Wchodzę sobie i wychodzę regularnie , bez pospiechu, spokojnie. Dopóki nie przyjdzie rozkaz do wydajnej pracy. Dopóki nie każą mi mówić. I to zależy jaką głoskę muszę powiedzieć. No, już wiem: mam powiedzieć „o”. Nie jest to specjalnie trudne zadanie. Sprężę się i idę do tchawicy i krtani. Wiązadła głosowe stawiają opór, muszę mocniej napierać, użyć siły, żeby spowodować ich drgania, zwieranie i rozwieranie się. Nareszcie pokonałem tę przeszkodę i dostałem się do jamy gardłowej i szybko do jamy ustnej. Dobrze, że nie muszę pchać się przez nos, cała pracę wykonam w jamie ustnej. Najpierw czeka mnie przeprawa z językiem. Koniecznie powinien wznosić się ku podniebieniu tylnemu. Napieram na niego, żeby podniebienie miękkie zamknęło wlot do jamy nosowej. Ten język jest niespokojny porusza się w górę i w dół, do przodu i do tyłu. Powinien iść do tyłu i ku górze. Udało się go odpowiednio ustawić. Jeszcze zostały mi wargi. Wypchnę je do przodu i każę zrobić okrągły otwór. Moja samogłoska musi być dźwięczna .Pokonałem długą drogę z płuc przez tchawicę, krtań,wiązadła głosowe do jamy ustnej, gdzie do pracy zaprzągłem podniebienie, język i wargi.Powstała samogłoska "o",ustna,tylna, dźwięczna.
Dodawanie komentarzy zablokowane - Zgłoś nadużycie