Treść zadania

Rozwiązania

• 

  0 0

  karol96ina 29.1.2012 (18:11)

  Dla mnie te sformułowanie brzmi jak antyteza, ma swoje dobre i złe strony. Poświęcajżc się dla społeczeństwa możemy miec satysfakcję z czegoś co zrobiliśmy i przez to w pewien jednym badziej drugim mniej przyczyniliśmy się do pomocy osiągnięcia im sukcesu. Najlepszym przykładem tego są wolontariusze, bo przeciez to oni poświęcają swój czas na niesieniu pomocy, radości, wsparcia drugiej osoby- a największym poświęceniem jest to że czynią to bezinteresownie. Nie widziałam jeszcze smutnego wolontariusza, a więc te poświęcenie daje im wiele radości i pożytku z tego że robią coś dobrego. I to daje im wiele szczęścia.
  Przeciwstawnym wnioskiem jest że poświęcenie uniemożliwie osiągnięcie szczęścia. Posłużę się przykładem, nie będzie on co prawda jakiś wymyślny, ale dający pewien obraz tego co nas dotyczy. Np. pewne osoby w klasie nie rozumieją zadań z fizyki, a jutro ma być klasówka. Ty umiesz to, ale ostatni temat nie bardzo więc chciałbyś go powtórzyc, aleta grupka osób prosi ciebie o wytłumaczenie. Zgadzasz się , tłumaczysz im, nie każdy od rzau to łapie, ale dalej tłumaczysz. Tracisz swój cenny czas , , ale dalej starasz się im to wytłumaczyć. W końcu wszyscy zrozumieli, a ty masz odczucie z każdym pytaniem , że corzaz bardziej ci się to miesza. Nazajutrz piszecie ową klasówkę, ty nie możesz sie skupić bo przychodzą ci na myśl wszystkie głupie pytania. Po kilku dniach nauczyciel rozdaje klasówk, cieszysz się że tym co tłumaczyłeś dostali 5,4. Ale jak ty dostajesz 2+ , to nie wiesz co powedzieć. Zdarza się, fakt, ale masz taki w sobie niesmak, że jednak nie powinieneś im tłumaczyć a sam nie przyłożyłeś się do tego.
  
  Wiem, ten ostatni przykład, był trochę banalny, ale ja najbardziej kieruję się tą pierwszą sugestią, zę jednaj poświęcenie się dla społeczeństwa umożliwia osiągnięcie szczęścia. (nie mam na myśli ,, uszczęśliwiania na siłę" :).
  Pozdrawiam!

  Dodawanie komentarzy zablokowane - Zgłoś nadużycie