Treść zadania

Rozwiązania

• 

  0 0

  alka102 2.1.2012 (20:54)

  Dentysta
  
  12 stycznia, to koszmarny dzień (przynajmniej od dzisiaj)! Siedziałam na korytarzu u dentysty. Moje nogi trzęsły się za każdym razem gdy lekarz mówił ,,następny!". Zęby zaczęły grzechotać mi tak, że zapomniałam o ich bólu, a nos się zaczerwienił.
  Gdy doktor wywołał dramatyczne słowa zamarłam! Weszłam do gabinetu rozglądając się po kątach. Pokuj był zbyt czysty, a w powietrzu unosił się dziwny zapach. Gdy ten pan zapytał się mnie w czym problem nie chciałam niczego mówić, ale w kącu wydukałam, że boli mnie prawy sieacz. On wyciągną największą igłę jaką widziałam, którą miał zrobić zastrzyk znieczulający. To była najgorsza część zabiegu, ponieważ było to bardzo bolesne. Potem zaczęła się ,,operacja". Po dwudziestu minutach wyszłam.
  Ząb już nie bolał, a ja byłam szczęśliwa z nagrody otrzymanej po zabiegu!
  Ta historia świetnie pokazuje, że wizytami u ludzi, którzy chcą ci pomuc nie trzeba się stresować, ani się ich bać, bo zawsze czeka nas nagroda, np. ulga od bólu.

  Dodawanie komentarzy zablokowane - Zgłoś nadużycie