Treść zadania
Autor: magda1666 Dodano: 29.11.2011 (18:12)
1) Na podstawie fragmentu scharakteryzuj bohatera. Zwróć uwagę na jego postawę w czasie wizyty w zamku.
2)Jakie informacje o obyczajach i życiu rycerzy możemy znaleźć w dziele Chretiena de Troyes?
Tutaj jest ten fragment pomoże mi ktoś ? błagam wręcz
Percewal przystaje i czeka, aż pan zamku przyśle po niego dwu ze swoich ludzi. Idzie za nimi. Wpośród ogromnej, czworokątnej sali widzi siedzącego na łożu dostojnego pana o włosach prawie całkiem białych. Na głowie ma nakrycie z sobola czarnego jak jeżyna, przybrane purpurą; szata jego podobna. Wspiera się na łokciu; przed nim wśród czterech słupów ogień z suchych bierwion rzuca jasne blaski; mogłoby się tu zagrzać ze czterystu ludzi i nie brakłoby im miejsca. Wysokie a mocne filary, wspierające okap, były z litego spiżu. Percewal między dwoma sługami staje przed ich panem. Ten zaraz pozdrawia gościa i tak doń powiada:
- Przyjacielu, wybacz mi, że nie wstaję, aby cię uczcić, ale nie całkiem swobodnie władam mym ciałem.
- Na Boga, panie, nie bierzcie sobie tego do serca! Tak jest dobrze.
Niemniej przeto zacny pan tak się tym trapi, że z trudem dźwiga się na swym posłaniu.
- Przyjacielu - powiada - zbliż się bez obawy i siądź tu przy mnie, to moje życzenie.Kiedy tak gwarzą, przez drzwi wchodzi pachołek z mieczem zawieszonym u szyi. Wręcza go panu. Ten do połowy dobywa go z pochwy i widzi, gdzie był zrobiony, bo napisane było na klindze. Widzi także, że miecz jest z tak tęgiej stali, iż nie można by go skruszyć, chyba w jednym przypadku, wiadomym tylko temu, który miecz ten kuł i hartował. Pachołek, co go przyniósł, rzecze:
- Dostojny panie, jasnowłosa panna, piękna wasza bratanka, posyła wam ten dar. Nigdyście nie widzieli miecza tak lekkiego, a takiej mocy. Dajcie go, komu wola, ale moja pani byłaby rada, gdyby miecz ten dostał się w dłonie, które by umiały nim władać. Ten, co go wykuł, tylko trzy takie uczynił - i ma umrzeć, tak że po tym nigdy nie zdoła już wykuć innego.
Z tym wspaniałości pan zamku czyni dar Percewalowi.
- Miły panie, ten miecz jest ci pisany i chcę, abyś go miał w posiadaniu. Przypasz go i przyjrzyj mu się uważnie.
Młody rycerz dziękuje i przypasuje miecz tak, aby zwisał nieco luźniej. Potem dobywa nagiego i przetrzymawszy chwilę w dłoni wkłada z powrotem do pochwy. Wiedzcie, iż pięknie mu z mieczem u boku, a jeszcze piękniej - z mieczem w dłoni. I zaprawdę zdawał się mężem, który potrafi władać nim, jak przystało na prawdziwego barona.z sąsiedniej komnaty wychodzi pachołek trzymając w połowie drzewca włócznię lśniącą srebrzyście. Kropla krwi perliła się na żeleźcu włóczni i spływała aż na dłoń niosącego ją giermka. Gość widzi ten dziw i wstrzymuje się, aby nie zapytać, co ma znaczyć. Albowiem pamięta pouczenia swego mistrza w rycerskim rzemiośle - czyż nie słyszał od niego, iż godzi się powściągać język? Lęka się, iż pytanie poczytano by mu za niecnotę. Milczy.
Potem przychodzi dwu innych giermków cudnej urody; każdy trzyma w dłoni świecznik złocisty, wykładany czarną emalią, w każdym świeczniku płonęło świec co najmniej dziesięć. Potem zjawił się gral, niesiony oburącz przez bardzo piękną i szlachetną pannę, za którą znowu szli giermkowie. Kiedy weszła panna z gralem, tak wielka jasność spłynęła na komnatę, że świece pobladły, jak gwiazdy i księżyc bledną przed wschodzącym słońcem. Za tą panną szła druga niosąc tacę ze srebra. Gral niesiony przodem był z najczystszego złota, wysadzany drogimi kamieniami, najwspanialszymi i najróżniejszymi, jakie tylko są w ziemi albo w morzu - żaden klejnot nie może się równać z gralem. Podobnie jak włócznia przesunęła się przed łożem, tak też i panny przeszły, by zniknąć w sąsiedniej komnacie. Młody rycerz widział pochód, a posłuszny naukom mędrca nie śmiał zapytać, komu albo co w gralu podawano. Lęk mnie zbiera, że niedobrze się stało, bo słyszałem, że zbytek milczenia nie lepszy od zbytku gadania. Cokolwiek jednak z tego wyniknie, młody rycerz milczy.
Pan zamku każe podawać wodę i nakryć do stołu. Słudzy spełniają rozkazy. Kiedy pan zamku i Percewal omywają ręce w letniej wodzie, dwaj pachołkowie przynoszą płytę z kości słoniowej, z jednego kawałka, i trzymają tak chwilę przed panem i jego gościem, gdy tymczasem inni słudzy przynoszą dwa kozły z drzewa, które ma dwojaką zaletę; heban to taki, że daremno próbowano by go spalić albo wydać na pastwę zgnilizny; z tych niebezpieczeństw żadne mu nie grozi. Na kozły kładą płytę, a na płycie rozkładają obrus. Cóż rzec o tym obrusie? Ani legat, ani kardynał, ani nawet papież nie będą nigdy jeść na bielszym. Pierwsze danie to udziec jeleni przyprawny pieprzem i duszony we własnym tłuszczu. Nie braknie jasnego ni ciemnego wina, które piją z pozłocistej czaszy. Pachołek kroi udziec na srebrnej tacy i układa kawały na wielkim bochenku.
Przed oczyma biesiadników po raz wtóry przesuwa się gral, a Percewal nie pyta, komu go podają. Myśli o mężu, co tak dwornie przestrzegał go przed wielomównością, a młody rycerz dobrze pamięta jego nauki. Ale za wiele tego milczenia. Bo za każdym nowym daniem, jakie przed nimi postawią, widzi, jak niosą przed nim odkrytego grala, a ciągle jeszcze nie wie, co i komu w nim podają. Nie jakoby nie chciał się dowiedzieć. Ale - tak myśli - czas będzie zapytać o to jednego z dworskich pachołków, gdy rankiem pożegna pana i jego przybocznych. Tak więc odkłada pytanie na jutro, a tymczasem spożywa ze smakiem wieczerzę.
Zadanie jest zamknięte. Autor zadania wybrał już najlepsze rozwiązanie lub straciło ono ważność.
Rozwiązania
Podobne zadania
Piekło to władza. Uzasadnij teze na podstawie cytatów z Makbeta !! prosze Przedmiot: Język polski / Liceum | 1 rozwiązanie | autor: bany10102 29.3.2010 (23:25) |
piekło to świat . uzasadnij tezę na podstawie Makbeta ! wraz z cytatami . Przedmiot: Język polski / Liceum | 1 rozwiązanie | autor: bany10102 30.3.2010 (21:54) |
Scharakteryzuj ukazany w satyrze 'pijaństwo' I.Krasickiego portret Przedmiot: Język polski / Liceum | 1 rozwiązanie | autor: katarinaxx 6.4.2010 (11:18) |
pilnie proszę ...co to znaczy tryb przypuszczający aby określić jego Przedmiot: Język polski / Liceum | 2 rozwiązania | autor: ukej555 12.4.2010 (23:21) |
Na podstawie analizy fragmentu Dżumy Alberta Camusa i Tanga Sławomira Mrożka Przedmiot: Język polski / Liceum | 1 rozwiązanie | autor: lilix 13.4.2010 (23:37) |
Podobne materiały
Przydatność 55% Na podstawie fragmentu ?Przedwiośnia? Stefana Żeromskiego scharakteryzuj obraz rewolucji i określ stosunek do niej głównego bohatera.
Na podstawie fragmentu ?Przedwiośnia? Stefana Żeromskiego scharakteryzuj obraz rewolucji i określ stosunek do niej głównego bohatera. Każda rewolucja niesie tyle samo nadziei, co obaw. Czy nowy porządek na pewno będzie lepszy od poprzedniego? Jeżeli nie, jak wyjaśnić to ludziom przez rewolucję poszkodowanym? Czy bezimienni bohaterowie zawsze wiedzą o co, tak naprawdę walczą...
Przydatność 80% Scharakteryzuj postawę Tarrou, bohatera powieści Alberta Camusa ,,Dżuma", na podstawie przytoczonego fragmentu i całego utworu.
W podanym fragmencie Jean Tarrou, bohater powieści Alberta Camusa „Dżuma” zwraca się do doktora Bernarda Rieux. Losy obu bohaterów splotły się w Oranie, mieście na wybrzeżu algierskim, na które na w latach 40-tych XX wieku spadła epidemia dżumy. Aby uniknąć dalszych zakażeń i rozprzestrzeniania się choroby na inne tereny, władze podjęły decyzję o zamknięciu bram miasta...
Przydatność 55% Na podstawie fragmentu "Przedwiośnia" Stefana Żeromskiego scharakteryzuj obraz rewoluji i określ stosunek do niej głównego bohatera
W „przedwiośniu” Stefana Żeromskiego jest ukazana niszczycielska działalność rewolucji, sposób jej prowadzenia oraz skutki jakie po sobie pozostawia. Autor stara się przestrzec przed zbyt pochopnym uleganiem wspaniałym ideom i zawierzaniu swojego losu nieznanym nam osobom. W przedwiośniu przedstawiona jest również przemiana postawy wobec rewolucji jaką reprezentuje Cezary...
Przydatność 55% Na podstawie przywołanego fragmentu "Ludzi bezdomnych" S. Żeromskiego scharakteryzuj doktora Judyma jako nowy typ bohatera.
Ludzie bezdomni to powieść autorstwa Stefana Żeromskiego, napisana w 1899r. w Zakopanem. Opisuje życie i działalność społeczną młodego lekarza Tomasza Judyma oraz dzieje jego miłości do Joanny Podborskiej. Powieść osadzona jest w realiach końca XIX wieku i pokazuje idee pracy dla ludu oraz osobistego poświęcenia. Tomasz Judym jest głównym bohaterem „Ludzi bezdomnych”....
Przydatność 55% Na podstawie fragmentu Procesu Franza Kafki scharakteryzuj odczucia Józefa K. jako reakcję człowieka wobec zagrożenia. W kontekście utworu zdefiniuj istotę tragizmu bohatera. (wniosek)
Dostrzeżenie, że tragizm Józefa K. spowodowany jest poczuciem bezradności , niemożnością kształtowania własnego losu i koniecznością podporządkowywania się nie zrozumiałej sytuacji, co budzi wiele negatywnych odczuć i rodzi poczucie zagrożenia.Interpretując kreację bohatera w kontekście całej powieści, można dostrzec jej uniwersalny charakter. Los bohatera jest metaforą...
0 odpowiada - 0 ogląda - 0 rozwiązań
Zgłoś nadużycie