Treść zadania
Autor: MAJKA5 Dodano: 7.9.2011 (23:04)
Użyj wyobraźni i napisz opowiadanie na temat"NIEZAPOMNIANA WAKACYJNA PRZYGODA".
Zadanie jest zamknięte. Autor zadania wybrał już najlepsze rozwiązanie lub straciło ono ważność.
Najlepsze rozwiązanie
Rozwiązania
Podobne zadania
Napisz opowiadanie(felieton pt.: " Świat bez kłamstw" Co to jest w Przedmiot: Język polski / Gimnazjum | 1 rozwiązanie | autor: Kinia_5 28.3.2010 (11:41) |
Na papierze podaniowym (na 29.03) napisz opis sytuacji pt.,,Ślubowanie Przedmiot: Język polski / Gimnazjum | 1 rozwiązanie | autor: dluga 28.3.2010 (12:22) |
napisz recenzję filmu romeo i julia Przedmiot: Język polski / Gimnazjum | 1 rozwiązanie | autor: marle001 28.3.2010 (18:32) |
Napisz przemówienei na zakończenie 3 klasy gimnazjum. Prosze o pomoc :) Przedmiot: Język polski / Gimnazjum | 1 rozwiązanie | autor: Rosteczek 28.3.2010 (20:20) |
tren 7 jana kochanowskiego...napisz, wymien wszystkie srodki stylistyczne Przedmiot: Język polski / Gimnazjum | 1 rozwiązanie | autor: Konto usunięte 29.3.2010 (16:44) |
Podobne materiały
Przydatność 85% Wakacyjna miłość nie zawsze jest tylko wakacyjna - opowiadanie.
Poznali sie latem . Ona z miasta a on ze wsi. Przyjechała pracować u wujka. Przez kilka pierwszych dni przesiadywała w pracy od rana od wieczora. Aż pewnego cieplego jeszcze wieczoru przy kolacji odstała sms. - "hej" `hmm..`-pomyślała. Zaczeła sie zastanawiać kto to i czy to nie kolejne wygłupy . Ale odpisała. ` hej. kim jestes ? ` Nie wierzyła że osoba po drugiej stronie...
Przydatność 65% " Wakacyjna przygoda "
Jak co roku czekałem na wakacje z utęsknieniem. Kiedy wreszcie nadeszły okazało się, że w tym roku nie wyjeżdżamy z siostrą do cioci na Mazury. Ale nie zmartwiłem się tym bardzo , przecież wakacje można spędzić ciekawie także w swojej miejscowości. Z kolegami prawie codziennie jeździliśmy na wycieczki rowerowe nad wodę, graliśmy w piłkę siatkową, a...
Przydatność 55% Prawdziwych przyjaciół poznajemy w biedzie.... Napisz opowiadanie o przyjaźni
Przyjazn!!! Dawno , dawno temu przed wieloma wiekami , w pięknym dalekim miasteczku , którego na mapie już nie ma mieszkała pewna dziewczynka o imieniu Himena . Chodziła ona do 6 klasy . Była bardzo ładna , skromna oraz dobra , ale niektórzy niedostrzegali tego . Miała ona ,niby dwie przyjaciółki Annę i Marzenę , które co chwila o przyjaźni...
Przydatność 60% Napisz opowiadanie, które przyniesie wyjaśnienie tajemnicy statku „Mary Celeste”.
Był ciemny i ponury wieczór 1 grudnia 1872 roku. W ciemni księżyca było widać kontury statku na oceanie. Na pokładzie słychać było różne krzyki i piski. W pewnej chwili wszystko ucichło i statek „Mary Celeste” zniknął z horyzontu.. W dniu 5 grudnia statek został dostrzeżony na środkowym Atlantyku przez załogę innego statku „Dei Gratia”. Statek był całkowicie...
Przydatność 70% Kartka wakacyjna z Marsylii
Marseile, le 18 juillet 2011 Chere Anna, Je suis a Marseile dans Je Nord de la France. J'habite dans le centre de Marseill. Je habite dans un hotel avec une piscine. Nous avons un appartement de 50m ( kwadratowych ), avec deux bhambres, un balcon, une...
0 odpowiada - 0 ogląda - 1 rozwiązań
1 0
jagoda 8.9.2011 (10:00)
Niezapomniana wakacyjna przygoda.
W piąty dzień wakacji usłyszałam dziwną wiadomość''po okolicy kręci się bandyta''.
Postanowiłam to sprawdzić. Dzień po usłyszeniu wiadomości, wstałam wcześnie rano zjadłam śniadanie i poszłam go szukać. Niewiedziałam gdzie go szukać oraz jak. Więc postanowiłam się popytać ludzi:
-Przepraszam panią ale mam pytanie.
-Jakie? Pytaj śmiało.
-Ja słyszałam że po okolicy grasuje groźny bandyta.
-Tak. A czemu się pytasz drogie dziecko?
-Ciekawa jestem.-oczywiście skłamałam.
-Aha.
-A gdzie on się ukrywa?
-Gdzieś na opuszczonej farmie. -Dziękuje pani miłych wakacji.
-Nie ma za co. Ja też ci życzę miłych wakacji.-powiedziała starsza pani i się pożegnała.
Ja wróciłam do domu na obiad.
Wtedy mama się mnie spytała gdzie byłam.
-A wiesz jakto ja szwędałam się po wsi.
-Pomoże mi po obiedzie pozbierać owoce na przetwory?
-Ale przecież jeszcze nie ma połowy lipca.
-Ok.
-Ide. Pa.
-Tylko nie wróć zbyt póżno.
-Ok.
Poszłam na opuszczoną farme.
Po cichu przeszukiwałam wszxwstkie budynki. Nigdzie nikogo nie było.
Weszłam więc do starego domu. Nieznajomy mnie zauwarzył i zaczełam wrzeszczeć;
-Prosze nie zabijaj mnie!!!
-Hej nie zrobie ci krzywdy. A z kąd ci przyszło ci to głowy?
-Bo mówią że jesteś bandytą.
-Nie jestem.
-A kim jesteś?
-Prywatnym detektywem.
-A moge ci pomuc?
-Nie.
Pożegnałam się i poszłam do domu.
Nigdy nie zapomne tej nie zwykłej przygody.
Dodawanie komentarzy zablokowane - Zgłoś nadużycie