Treść zadania

Najlepsze rozwiązanie

• 

  2 1

  sonar 4.9.2011 (21:56)

  Moje wspomnienia z wakacji
  
  Moje ostatnie wakacje były niezbyt udane. Nie były nudne - ale nie wydarzyło się nic, co na zawsze zostałoby w mojej pamięci jako wspaniałe wspomnienie.
  Sierpień spędziłem z rodzicami i młodszym bratem nad morzem w Międzyzdrojach. Mieliśmy wynajęty domek w ośrodku wczasowym, skąd było 20 metrów do morza. Co dzień rano, gdy była ładna pogoda - zaraz po śniadaniu szybko szliśmy na plażę. Było na niej tak tłoczno, że z trudem znajdowaliśmy miejsce na wypoczynek. Mama smarowała olejkiem brata oraz mnie i dopiero po tym rytuale pozwalała nam się bawić. Razem z bratem wygłupialiśmy się się na gorącym piasku, graliśmy w ringo, piłkę plażową i kąpaliśmy się morzu. Choć woda była raczej zimna,nie przeszkadzało mi to i biegałem prosto do morza, śmiejąc się z mamy i taty smażących się w słońcu.
  Gdy zgłodnieliśmy jedliśmy lody, popcorn i różne smakołyki sprzedawane na plaży.
  Rodzice leżeli na kocu i w promieniach słońca podziwiali falujące morze i statki pojawiające się na horyzoncie.
  Były również dni deszczowe, kiedy chodziliśmy z parasolami i w pelerynach. Nie był to jednak czas stracony bo wtedy zwiedzaliśmy ten nadmorski kurort.
  Do miejsc godnych uwagi należała tutaj Aleja Gwiazd, gdzie zrobiliśmy sobie wspólne zdjęcia. Zobaczyliśmy również Muzeum Figur Woskowych i Port Rybacki. Ekspozycja w muzeum bardzo mi się podobała, ale port nie zrobił na mnie dobrego wrażenia - charakterystyczny zapach, jaki w nim panował był nie do zniesienia.
  Od portu, wzdłuż plaży rozciągały się przepiękne wysokie klify, na, których z wielkim łoskotem rozbryzgiwały się fale .
  Zwiedziłem również Woliński Park Narodowy z zagrodą wspaniałych żubrów oraz zobaczyłem piękne Jezioro Turkusowe.
  Wieczorami chodziliśmy po promenadzie oraz molo, gdzie mama kupowała pamiątki a ja z tatą i bratem grałem w różne gry. Niestety, na te atrakcje wydałem wszystkie uzbierane pieniądze.
  Czas naszego urlopu bardzo szybko dobiegł końca i w niedzielę (DATA) wróciliśmy do domu pociągiem.
  Ogólnie miło wspominam wakacje nad morzem pomimo tego, że nie zawsze było upalnie. Po przyjeździe do domu powróciłem do domowych obowiązków i przygotowań do nowego roku szkolnego.

  Dodawanie komentarzy zablokowane - Zgłoś nadużycie