Treść zadania

Pomożecie? bardzo proszę, nie zraź się długim tekstem i pomóż :* <33

no więc tak. Mam 13 lat i odkąd tylko pamiętam obgryzam paznokcie. Nie to, że do krwi, ale są nieładne, krótkie, prostokątne... nawet moje palce straciły kształt. są większe i szersze. prawie cała klasa (zwłaszcza lachy) gryzą, więc nie mam motywacji, że np. Edi nie będzie patrzyła na moje ręce jak na UFO... jest mi przykro i zrobiłabym prawie wszystko aby moja mama nie musiała martwic się o moje zdrowie (choroby skóry, bakterie itd.) a ja oto jak tym razem zakryję ręce przed innymi ludźmi. wychodzi mi to tak dobrze, że niektóre osoby z mojej rodziny nie wiedzą o moim problemie. wiele o tym czytałam i robiłam to, co mogłam, ale nic do tej pory nie pomaga. dojrzewam i dorastam, więc chciałabym zacząc malowac paznokcie np. w czas wakacji, czy nawet na weekend lub dyskotekę. w prawdzie do szczęścia brakuje mi tylko pięknych dłoni...
proszę o rade (jak najlepszy sposób na definitywne zakończenie z nałogiem) i napisanie, czy mam szanse na to, aby moje palce były normalnych kształtów.


ps. np. moja starsza siostra gdy chodziła do 4-5 klasy też obgryzała. mama mówiła, że miała jeszcze gorsze niż ja :P, a teraz, gdy jest już dorosła ma piękne paznokcie, długie i szczupłe palce....

wstydzę się rąk, a zarazem nie potrafię przestac...