Moim zdaniem negatywny stosunek komunistów do kościoła katolickiego w Polsce wynikał z obawy, że ludzie chodzący do kościoła nie dadzą się otumanić głoszonymi przez nich sloganami.
Komuniści bali się też treści kazań głoszonych w kościołach. Wielu księży zwracało uwagę na fałszywe intencje komunistów i ZSRR, wskazywało zagrożenia wynikające z podporządkowania się wschodniemu sąsiadowi.
Władze polityczne Polski uważały , że wiara jest przejawem ciemnoty niegodnej nowoczesnego społeczeństwa i że ludzie wierzący nie są w stanie doznać prawdziwego szczęścia, nie mogą być budowniczymi komunizmu -> popularne było hasło "Religia to opium ludu".
0 1
storczyk 9.6.2011 (21:07)
jedną tego było przyczyną, iż Karol Wojtyła nie bał się z nimi walczyć i stawiał im opór
Dodawanie komentarzy zablokowane - Zgłoś nadużycie
0 0
sonar 16.6.2011 (21:37)
Moim zdaniem negatywny stosunek komunistów do kościoła katolickiego w Polsce wynikał z obawy, że ludzie chodzący do kościoła nie dadzą się otumanić głoszonymi przez nich sloganami.
Komuniści bali się też treści kazań głoszonych w kościołach. Wielu księży zwracało uwagę na fałszywe intencje komunistów i ZSRR, wskazywało zagrożenia wynikające z podporządkowania się wschodniemu sąsiadowi.
Władze polityczne Polski uważały , że wiara jest przejawem ciemnoty niegodnej nowoczesnego społeczeństwa i że ludzie wierzący nie są w stanie doznać prawdziwego szczęścia, nie mogą być budowniczymi komunizmu -> popularne było hasło "Religia to opium ludu".
Dodawanie komentarzy zablokowane - Zgłoś nadużycie