Treść zadania
Autor: mania814 Dodano: 19.5.2011 (16:44)
PILNE!!!!
Jak kłamstwo i agresja wpływają na relacje międzyludzkie?- wypracowanie
Zadanie jest zamknięte. Autor zadania wybrał już najlepsze rozwiązanie lub straciło ono ważność.
Najlepsze rozwiązanie
Rozwiązania
Podobne zadania
POMOCY!!!TO PILNE!!!!! przeczytaj relacje pana Paska z Danii. Na co zwraca Przedmiot: Język polski / Liceum | 1 rozwiązanie | autor: motyl22 19.5.2010 (20:11) |
jak przeszłość kształtuje relacje między inteligencja i chłopami w weselu S. Wys Przedmiot: Język polski / Liceum | 1 rozwiązanie | autor: Kamicio 23.5.2010 (11:32) |
Opisz relacje między Bogiem a człowiekiem w Biblii w opisie stworzenia Przedmiot: Język polski / Liceum | 1 rozwiązanie | autor: rubin 16.10.2010 (21:06) |
Scharakteryzuj relacje Boga z człowkiekiem na podstawie Księgi Hioba. Przedmiot: Język polski / Liceum | 1 rozwiązanie | autor: olcia16a 12.12.2010 (18:12) |
Bardzo prosze o pomoc Opisz relacje księdza z Pustelnikiem - bohaterów cz. Przedmiot: Język polski / Liceum | 1 rozwiązanie | autor: totelek123 9.1.2011 (15:37) |
Podobne materiały
Przydatność 65% Agresja
Agresja, skłonność do zachowań agresywnych, ataku, trudność kontrolowania negatywnych popędów i impulsów skierowanych przeciwko innym ludziom, sytuacjom, poglądom. Zwykle powstaje jako bezpośredni lub odroczony skutek czy, w sytuacji uniemożliwiającej działanie, a także jako wynik długotrwałej izolacji społecznej (np. w zakładach karnych), na skutek intoksykacji (zatrucia...
Przydatność 75% Agresja.
"Agresja - zachowanie się zmierzające do wyładowania niezadowolenia lub gniewu na osobach lub rzeczach." Słownik Wyrazów Obcych PWN W-wa 1980 Przytoczona ze Słownika Wyrazów Obcych PWN definicja agresji wydaje się niezwykle uproszczoną i nie oddającą w najmniejszym nawet stopniu rozmiarów problemu, który jest przedmiotem poniższych rozważań. Współczesna...
Przydatność 75% Agresja
Agresja- przejaw siły czy słabości? Radek miał 16 lat. Chodził do gimnazjum. Nauka nie była jego ulubionym zajęciem. Być może dlatego, że w domu nie miał warunków do nauki. Ojciec wieczorami wracał pijany do domu i bił matkę. Radek wielokrotnie próbował przeciwstawić się agresji ojca lecz ten wpadał w jeszcze większą złość i nie tylko bił matkę i syna, ale także...
Przydatność 50% Agresja
Agresja jest to zachowanie się zmierzające do wyładowania niezadowolenia lub gniewu na osobach lub rzeczach. Agresji uczymy się wszędzie: w domu, w szkole, na ulicy. Przyczyn tego zachowania jest wiele. Główną rolę w kształtowaniu naszej osobowości mają rodzice. To oni uczą nas różnych zachowań. Dziecko, które wychowuje się w patologicznej rodzinie jest bardziej agresywne...
Przydatność 50% Agresja
La violence à l'cole est cause par les facteurs divers. Un d' eux peut être le traitement mauvais par les professeurs, le stress ou la situation mauvaise à la maison. Quelques-uns les lèves veulent simplement faire montre devant les amis. Quand les professeurs ne respectent pas d'lèves, les lèves font le même. Ils se sentent alors mconnus et dbardent colère sur les professeurs. Les...
0 odpowiada - 0 ogląda - 1 rozwiązań
1 0
mamatataija3 19.5.2011 (16:51)
Nieposłuszeństwo
Dziecko nie słucha poleceń i nakazów, nie reaguje na to co się do niego mówi. W takiej sytuacji mamy do czynienia z nieposłuszeństwem, które jest przejawem postępowania dziecka sprawiającym rodzicom i wychowawcy szczególną przykrość, gdyż traktowane jest jako wyraz utraty pozycji autorytetu wobec dziecka i wpływu na kształtowanie jego postawy. Jeśli takie postępowanie dziecka zdarza się sporadycznie nie możemy mówić o niedostosowaniu społecznym dziecka.
Najczęstsze przyczyny nieposłuszeństwa :
*
Dziecko nie słucha, postępuje przeciwnie niż tego pragnie wychowujący. Postępowanie takie sugeruje siłę woli dziecka, albowiem stać je na to, aby przeciwstawić się woli nauczyciela czy wychowawcy i w ten sposób na wywieranie presji. Jest to błędny wniosek, ale nierzadko prowokuje wychowawcę do podjęcia walki z dzieckiem. Wbrew pozorom siły mogą okazać się wyrównane. Nauczyciel krzyczy, grozi i karze, a dziecko z uporem nieustępliwie trwa na swojej pozycji. Upór dziecka świadczy zawsze o jego słabości albo o jego trudnej sytuacji wobec otoczenia. Dziecko z trudnościami w czytaniu, nie chce czytać, ponieważ obawia się ośmieszenia czyli przyczyna tu tkwi w bezradności i lęku. W takiej sytuacji wychowawca nie powinien łamać uporu dziecka i zmuszać do posłuszeństwa, natomiast powinien zastanowić się jak odzyskać zaufanie dziecka i jak mu pomóc w tej trudnej sytuacji.
*
Dziecku potrzeba wielokrotnie powtarzać, aby wykonało polecenie. Zazwyczaj spełnia zadania dopiero po groźbach i upomnieniach. Najczęściej nie słucha, ponieważ przyzwyczaiło się, że można zwlekać z wykonaniem polecenia. Taki rodzaj nieposłuszeństwa może też wynikać z trudności w wykonaniu zadania. W pierwszym przypadku wina leży po stronie wychowawcy, który nie egzekwuje wykonania polecenia. Najczęściej wynika to z braku konsekwencji, stanowczości i systematyczności. W drugim przypadku upominanie nie ma najmniejszego sensu, ale należy udzielić dziecku pomocy.
*
Dziecko obiecuje poprawę i nadal beztrosko jest nieposłuszne. Najczęściej tym charakteryzują się nieposłuszne jednostki bardzo żywe, sugestywne, łatwo ulegające namowom oraz pokusom sytuacyjnym. Dziecko takie jest zazwyczaj nieporządne, nie dba o wygląd zewnętrzny, zapomina o obowiązkach i jest niesłowne. Ten rodzaj nieposłuszeństwa zazwyczaj nie ma postaci przykrej dla wychowawcy. Dziecko przeprasza, obiecuje poprawę i zapewnia posłuszeństwo. To wszystko sprawia, że na ogół wychowawca podchodzi do wychowanka w sposób pobłażliwy, a wychowankowi właśnie o to zazwyczaj chodzi i nadal tkwi w nieposłuszeństwie. W dziecku powinno się kształtować i wzmacniać przekonanie, że każde nieposłuszeństwo jest traktowane bardzo poważnie.
*
Dziecko jest nieposłuszne bo nie akceptuje wymogów wychowawcy. Wychowanek czasami ma inny pomysł i to nie zawsze właściwy na rozwiązanie określonego problemu, który jest rozbieżny z pomysłem zaproponowanym przez osobę wychowującą. Zdarza się to dość często u dzieci wychowywanych wcześniej bez należytej opieki, więc przywykłych do działania samowolnego zgodnie z własnymi potrzebami i według spaczonej oceny rzeczywistości. Dzieci te mają na ogół trudności w podporządkowaniu się regulaminowi i dostosowaniu się do wymogów regulaminowych. Wymagają one specjalnej opieki ze strony wychowawcy zmierzającej do ukształtowania postawy uznającej konieczność podporządkowania się przyjętym normom prawnym i moralnym.
Konflikty w kontaktach społecznych
W rozważaniach filozoficznych często powiada się, że jedność i walka przeciwieństw są katalizatorem postępu. W relacjach międzyludzkich konflikty zdarzają się bardzo często i uznawane są za zjawisko normalne, stanowiące nieodłączny atrybut wszelkich zmian i postępu. Konflikt pokoleń we współczesnym świecie był i jest rzeczą naturalną. Należy jednak podkreślić, że nowe pokolenie jest na ogół wychowywane w szacunku do tradycji i dorobku pokolenia dorosłych. Konflikt między pokoleniowy wzmaga się jeżeli :
*
hamowane są tendencje rozwojowe i twórcza ekspansywność właściwa okresowi młodości,
*
młodzieży nie stwarza się warunków do aktywnego współudziału w życiu społecznym, kulturalnym i politycznym,
*
jeśli zachodzą znaczne różnice między tradycjonalizmem i konserwatyzmem dorosłych a nowatorstwem dorosłych.
Włączenie się nowej generacji do ogólnego nurtu społecznego staje się ważnym problemem współczesnego procesu socjalizacyjnego czyli wychowania. W okresie dojrzewania przyczyną sytuacji konfliktowych są zjawiska psychosomatyczne. Dorastające dziecko wymaga należytej opieki przede wszystkim ze strony rodziców, ale współczesna rodzina poświęca z różnych przyczyn mniej dziecku czasu niż rodzina tradycyjna. Młodzież wychodzi z domu wcześniej , łączy się w zespoły rówieśnicze, które mogą przybierać różne formy w tym patologiczne. Niestety niekontrolowane życie w tych grupach łatwo doprowadza do zwichnięcia rozwoju społecznego i do pogłębienia konfliktów ze środowiskiem rodzinnym. Konflikty na tle dojrzewania wynikają ze wzrastającej tendencji stanowienia o sobie, z dążenia do większej samodzielności, niezależności i wyzwolenia się z krępujących więzów rodzinnych i szkolnych. Utrudniony kontakt z dorastającą młodzieżą potęgowany jest błędami wychowawczymi popełnianymi przez rodziców i pedagogów. Działania socjalizacyjne dojrzewającej młodzieży powinny więc koncentrować się na nauczaniu panowania nad swoim zachowaniem w sytuacjach konfliktowych poprzez:
* analizę sytuacji konfliktowych i celowość działania,
* ocenie postępowanie przy współudziale zainteresowanego.
O wiele trudniejsza sytuacja jest, jeśli konflikty powstają na tle dewiatywnych motywacji u jednostek wykolejonych społecznie i z zaburzeniami w zachowaniu się. Wtedy konieczne staje się działanie profilaktyczne, zmierzające do zahamowania pogorszenia sytuacji oraz działanie naprawcze mające na celu osłabienie lub likwidację nieprawidłowych form reagowania. Najtrudniej przebiega proces zapobiegania konfliktom, jeśli ich zasadniczym źródłem są zaburzenia charakterologiczne na tle czynników genetycznych lub organicznych. Trzeba pamiętać, że jednostka nerwicowa ma większe trudności w kontrolowaniu procesów psychicznych. Takie dzieci są też bardziej uczulone na różnego rodzaju czynniki urazowe tkwiące w środowisku społecznym. Dotyczy to na przykład oceny czy opinii. Wtedy łatwiej dochodzi do spięć spowodowanych niepohamowaniem reakcji. W takich przypadkach istnieje jednak większa łatwość w likwidacji sytuacji konfliktowej aniżeli u psychopatów, którzy z racji niezgodności elementów motywacyjnych z normami społecznymi nie są zdolni do unikania konfliktów z otoczeniem. Do konfliktu może dochodzić jeszcze na innej płaszczyźnie tj. nie między pojedynczymi jednostkami, ale między jednostką a grupą lub pomiędzy grupami. Z tego wynika, że problem konfliktów w szkole oraz w placówce socjalizacyjnej czy resocjalizacyjnej nie ogranicza się tylko do interakcji pomiędzy wychowawcą a uczniem czy wychowankiem lub wychowankiem a wychowankiem, ale również dotyczy konfliktów między zbiorowością a wychowawcą czy wychowankiem lub wreszcie między grupami wychowanków. W związku z powyższym bardzo ważnym jest kształtowanie odpowiedniej atmosfery życia w każdej placówce oświatowo-wychowawczej, szkole czy zakładzie resocjalizacyjnym.
Lenistwo - objawy i przeciwdziałanie
Lenistwo jest jednym z charakterystyczniejszych objawów społecznego niedostosowania. Jest to stronienie od wykonywania obowiązków. Wraz z lenistwem występują na ogół inne negatywne cechy takie jak:
* brak staranności o własny wygląd,
* ogólna opieszałość w działaniu,
* niechęć do nauki i pracy,
* chęć zdobywania zachcianek w sposób uznany za niepożądany społecznie i w związku z tym skłonność np. do kradzieży,
* pesymistyczne nastawienie do rzeczywistości,
* złośliwość i agresywność wobec innych.
H Hanselmann wyróżnia lenistwo uniwersalne i przejściowe lub chroniczne i partialne, które może występować okresowo lub chronicznie.
* uniwersalne, to na ogół osłabienie gotowości do pracy i słabsze zainteresowanie oraz ogólny spadek aktywności dziecka. Występuje ono na skutek niedożywienia, braku witamin, schorzeniami, niedostatecznym snem oraz nadmiernym obciążeniem psychicznym. Występuje również u dzieci nerwicowych, nadruchliwych. Ten rodzaj lenistwa tkwi w anomaliach rozwojowych i dlatego nie należy traktować je jako prawdziwe.
* Lenistwo partialne odnosi się zdaniem Hanselmanna do określonych sytuacji, warunków lub rodzajów pracy. Na przyład jednostka nie chce chodzić do szkoły bo ma "wstręt" do nauki ale chętnie czyta komiksy lub nie chce pracować w warsztacie ale chętnie gra w piłkę.
Czynniki etiologiczne lenistwa :
*
Niekorzystny wpływ wychowania w domu rodzinnym. Niedostosowani społecznie najczęściej pochodzą z rodzin, które swoich podstawowych obowiązków rodzicielskich nie spełniają. Rodzice dający zły przykład - np. ojciec z matką nigdy pracą się nie splamili i jakoś żyją, a gdyby pracowali to i tak nie zarobiliby na hulaszczy tryb życia.
*
Zaburzenia psychiczne, charakterologiczne i somatyczne. Niepowodzenia szkolne bezradność wobec narastających trudności i lęk przed dotkliwymi i ostrymi reakcjami ze strony nauczyciela powodują narastanie stresu, który doprowadzić może do typowych objawów lenistwa. Przebieg tego procesu może wyglądać np. tak : w związku trudnościami w szkole dziecko mobilizuje środki obronne. W tym okresie widać jeszcze wysiłek dziecka, zmierzający do utrzymania się na określonym poziomie. Ponieważ działanie czynnika stresującego nie ustaje następuje faza adaptacji i przeciwstawiania się. Dziecko przyzwyczaja się do tej sytuacji ale staje się przekorne, reaguje niechętnie na polecenia oraz wrogo w stosunku do nauczyciela. W dalszej kolejności następuje faza rezygnacji - zawsze mam złe oceny, to po co mam się uczyć. Jeśli dziecko nie otrzyma natychmiast należytej pomocy ze strony nauczyciela czy wychowawcy proces ten się pogłębi i sutoacja doprowadzi do postawy negującej potrzebę nauki. Dziecko często zamyka się w sobie jest otępiałe i widać już w jego zachowaniu ogólną rezygnację.
*
Przeciążenie dziecka jako przyczyna zaistnienia lenistwa. O takiej sytuacji należy mówić wtedy, jeżeli zadania i wymagania przekraczają potencjał sił i wydolność psychiczną dziecka. Można zaobserwować pewną regularność w przebiegu postępowania ucznia, który przez dłuższy czas jest nadmiernie przeciążony. W pierwszej fazie broni się przed nadmiernym przeciążeniem protestem i agresją ( ja nie mam siły, ja tego nie zrobię, odpycha książkę, rzuca zeszytem). Możemy więc mówić o fazie protestu i agresji. Opór dziecka jednak ustępuje z powodu wyczerpania sił i następstwem jest faza rezygnacji. Wyniki dziecka stają się coraz gorsze z związku ze słabnącym jego wysiłkiem. Dziecko otrzymuje miano leniwego, nauczyciele stawiają coraz gorsze oceny, bo zdaniem grona pedagogicznego ono przecież może, ale z lenistwa nic nie robi. Jest to poważny błąd pedagogiczny w ocenie zaistniałej sytuacji. Są też dzieci, które nie przekraczają fazy protestu i agresji. Tym dzieciom grozi pogłębieni się konfliktu ze szkołą oraz "nerwica szkolna". Przeciążenie dziecka bardzo często nie wynika z nadmiernego i niedostosowanego do psychofizycznych możliwości dziecka programu, ale najczęściej ze sposobu jego realizacji, w wyniku którego materiał staje się często nużący, trudny, niejasny i niemożliwy wręcz do zrozumienia i opanowania. Atmosfera przymusu, rygoru, surowości utrudnia pracę i przyspiesza reakcje typowe dla przeciążenia. Stąd też naczelna zasada w działaniu pedagogicznym wobec dzieci polegająca na organizowaniu zajęć dobrze przygotowanych pod względem metodycznym, interesujących, pogodnych w atmosferze rozluźnienia, ale nie całkowitej swobody. Ważnym elementem jest zachęta do dalszej nauki i pracy w postaci życzliwej i pozytywnej oceny każdego nawet najdrobniejszego elementu wykonanego przez dziecko poprawnie. Ustawiczne oceny negatywne nie zachęcają do pracy, a wręcz odwrotnie do niej zniechęcają i stanowią czynnik sprzyjający rezygnacji i lenistwa.
*
Dzieci, u których występują objawy psychopatii nie osiągają najczęściej dobrych rezultatów w nauce. Dotyczy to szczególnie dzieci o osłabionej woli, o nieharmonijnym rozwoju uczuć, o zmiennych nastrojach, trudnościach w skupieniu się i braku stałych zainteresowań. Brak im wytrwałości , obowiązkowości ale trzeba pamiętać, że mniejsza jest też ich wydolność psychiczna. Stąd się biorą częste niepowodzenia, które skutecznie zniechęcają do kontynuowania wysiłków.
*
lenistwo nieletnich niedostosowanych społecznie przebywających w placówkach resocjalizacyjnych występuje na ogół jako zjawisko wtórne. Nieletni unika pracy w warsztacie, szkole i nie przykłada się do zajęć pozalekcyjnych tłumacząc sobie, że jest w placówce nie z własnej woli , za karę i dlatego nie ma co się wysilać i tracić energii na czynności do których jest nieustannie zmuszany a wynikającymi z obowiązujących regulaminów. Dobrze zorganizowane, atrakcyjne zajęcia, trafiające do zainteresowań i możliwości wychowanków organizowanie życia w grupie wychowawczej zgodnie z zasadami wychowania resocjaizacyjnego, może pomóc wychowawcy z przezwyciężeniu lenistwa, które jest wrogiem w procesie kształtowaniu postaw pożądanych z punktu widzenia społeczeństwa. Wychowawca powinien szukać płaszczyzny porozumienia z opornym leniwym wychowankiem. Po drugie - powinien ustalić motywy oporu i lenistwa. Po trzecie - powinien dążyć do wytworzenia w jednostce gotowości podejmowania wysiłków i zainteresowania pracą. Po czwarte umożliwić wychowawcy i nauczycielowi dokonywania korekty w programach nauczania tak by je mógł dostosować do możliwości jednostek resocjalizowanych. Po piąte układać elementy zadań tak, by przechodzić zawsze od rzeczy łatwiejszych do trudniejszych, a nie odwrotnie. Po szóste stosować stałą ocenę wykonywanej pracy ze szczególnym uwzględnieniem pochwał i ocen pozytywnych dla efektów pożądanych.
W walce z lenistwem należy więc osiągnąć dwa podstawowe cele :
1. ponowne pobudzenie u jednostki poczucia radości i zadowolenia z wykonywania obowiązków
2. doprowadzenie do aktywnego wykonywania pracy.
W fazie pierwszej należy zmierzać do tego, aby dziecko odzyskało zaufanie do rówieśników i dorosłych oraz zadowolenie w kontaktach z nimi. Problem niedociągnięć w działaniu przy realizacji tych celów jest też ważny, lecz przechodzi na plan dalszy, jako element korekty w późniejszych etapach resocjalizacji.
Kłamstwo
Kłamstwo obserwuje się niemal u wszystkich dzieci. Nasuwa się więc pytanie, czy kłamstwo można uznać za przejaw społecznego niedostosowania, skoro niemal powszechnie występuje u dzieci i młodzieży, których postawa oceniana jest jako normalna. Problem kłamstwa u młodzieży niedostosowanej społecznie występuje jednak znacznie ostrzej niż wśród innych dzieci. Kłamstwo u tej grupy jednostek najczęściej jest nierozłącznie związane z popełnionym czynem niedozwolonym.
Charakterystyczne znamiona kłamstwa u młodzieży niedostosowanej społecznie:
* kłamstwo nie jest reakcją ocenianą przez kłamiących ze stanowiska etyki,
* kłamstwo ujmowane jest z utylitarnego punktu widzenia i jego wartości instrumentalnej,
* kłamstwo jest przejawem ogólnych zmian charakterologicznych i zaburzeń osobowości.
Przyczyny kłamstwa u jednostek niedostosowanych społecznie :
* kłamstwo obronne, z obawy przed przykrymi konsekwencjami, w trudnych sytuacjach,
* kłamstwo jako reakcja zgodna z reakcjami środowiska z którego się wywodzi bądź przebywa,
* kłamstwo dla podkreślenia swojej własnej wartości,
* kłamstwo jako protest wobec trudnej sytuacji życiowej ( np. mam ojca kapitana, a w rzeczywistości nie zna swojego ojca).
Poznanie kłamstwa powinno rozpocząć się od poznania jego objawów. Trzeba starać się poznać je jak najlepiej, a mianowicie:
* jakie są sprawy i sytuacje, w których kłamstwo ma miejsce, jaka jest częstotliwość kłamstwa, jaka jest krzywa częstotliwości w określonym czasie,
* jakie jest powiązanie społeczne wychowanka kłamiącego - czy jest sam, w grupie, pod wpływem grupy,
* gdzie kłamstwo najczęściej występuje - w szkole, w internacie, w domu, na boisku itd,
* jak dziecko kłamie: uporczywie, ustępliwie w treści kłamstwa, bez żenady ze wstydem, agresywnie czy intrygująco.
Trudniejsze jest poznanie motywacji kłamstwa. Analiza psychologiczna poszczególnych kłamstw jest z pewnością potrzebna i użyteczna, ale nieraz dopiero badania anamnestyczne wskażą na istotne źródło kłamstwa i pozwolą lepiej poznać mechanizm kłamliwości u dziecka.
Ze zdumieniem wychowawca nieraz notuje u dziecka zupełnie niepotrzebne, niedorzeczne kłamstwa dotyczące rzeczy oczywistych, których nie da się wyjaśnić sytuacją bieżącą. W procesie resocjalizacji uwzględnia się wiec przyczyny i stara się zmienić tło i warunki motywacyjne. Jeśli dziecko kłamie, bo jest przekonane, że tak trzeba postępować, bo przecież "wszyscy kłamią", to należy dążyć do zmiany poglądu dziecka na kłamstwo. Jeśli kłamie, bo jest lękliwe lub nieufne - trzeba starać się wzmocnić samopoczucie dziecka i jego wiarę w ludzi i otoczenie. Kara i nagroda mogą przyczynić się do tego, że dziecko zrozumie dosadnie i szybko społeczne zagrożenie kłamstwa. Zasadniczo jednak nie kara i nie lęk przed karą za kłamstwo przyczyniają się do jego likwidacji i wzmocnienia prawdomówności. Najważniejszym zagadnieniem jest oparcie kontaktów dziecka na wzajemnym zaufaniu oraz poprawa jego samopoczucia.
Proces resocjalizacji w stosunku do niedostosowanej społecznie jednostki powinien uwzględniać następujące momenty :
* poznanie objawów kłamstwa,
* poznanie przyczyn i aktualnych jego motywów,
* ustosunkowanie się do dziecka w zależności od motywów,
* kontrola i analiza skuteczności zabiegów wychowawczych w tym zakresie.
* korekta postępowania w zależności od analizy i doświadczeń resocjalizacyjnych.
Szczególną uwagę wychowawca powinien zwrócić na kontrolę swoich reakcji, na krytyczne sprawdzanie trafności oddziaływania wychowawczego i w zależności od wyników dokonywać korekty swojego oddziaływania. O wiele trudniejsza jest sprawa, gdy kłamstwo i kłamliwość dziecka wiąże się z zaburzeniami charakteropatycznymi lub konstrukcja psychiczną. Wtedy należy skorzystać z doświadczeń resocjalizacyjnych stosowanych wobec jednostek socjopatycznych. Wśród psychopatów nierzadko spotyka się jednostki o bujnej, nieopanowanej wyobraźni, które skłonne są przedstawić świat jakim im wygodnie. Rzeczywistość najczęściej interpretują wg marzeń i wyobraźni. Jest to próba podporządkowania sobie całego otoczenia. To właśnie w naturalny sposób powoduje fałszywe reakcje, świadomie błędne interpretacje i zniekształcanie prawdy. Tacy osobnicy na ogół mają bardzo wysokie mniemanie o sobie, są przeświadczeni, że środowisko powinno im się podporządkować i że tylko oni głoszą poglądy słuszne. Stąd też korekta błędnych wypowiedzi jest trudna a poprawę w zakresie osłabienia kłamliwości osiągnąć można tylko przez zmianę całej postawy psychopatycznej. Zabarwienie psychopatyczne ma też swoistą postać kłamstwa tzw. pseudologia phantasica. W przeważającej liczbie przypadków występuje wraz z infantylizmem, a więc też z ograniczeniem autokrytycyzmu. Jednostki takie maja wprawdzie świadomość rzeczy i zdają sobie sprawę z niedorzeczności wypowiedzi, jednak fanazja i realia są sobie bardzo bliskie.
U dzieci społecznie niedostosowanych, pochodzących z trudnych warunków środowiskowych częstotliwość konfabulacji jest większa niż w normalnym środowisku. Zbyt duże wymagania rodziców i poczucie bezradności dziecka powoduje, że chce się ono znaleźć w swojej wyfantazjowanej rzeczywistości.
Zaburzenia koncentracji
Często zaburzenia koncentracji traktowane są jako zaburzenia uwagi. Mówi się, że dziecko ma uwagę chwiejną, mimowolną. Zaburzenia uwagi są ściśle powiązane z zaburzeniami koncentracji, ale nie są to pojęcia pokrywające się treścią ani też zakresem. Uwaga, to być gotowym do czynienia spostrzeżeń, to regulacja i organizacja spostrzegania. Koncentracja wymaga samoopanowania, to dysponowanie swoim postępowaniem. Zdolność koncentracji zależy od wielu czynników, a mianowicie od ogólnej siły witalnej, od inteligencji, woli a także od wpływów środowiskowych, które kształtują poczucie odpowiedzialności, stosunek do pracy oraz wytrwałość. Zdolność koncentracji jest więc zależna również od rozwoju i stopnia dojrzałości jednostki ludzkiej, a ukierunkowanie koncentracji zależy od treści zainteresowań, od zdobytej wiedzy, umiejętności i sprawności. Już w pierwszych dniach dzieci w szkole można zaobserwować różnice siły i natężenia koncentracji. Jedne dzieci wykonują zadania pomimo gwaru i ruchu, a inne natomiast bezradne wobec bodźców zewnętrznych nawet nie próbują zabrać się do pracy. Zaburzenia koncentracji wywierają znaczny wpływ na przebieg nauki szkolnej, pomniejszają możliwość uczenia się i osiągania dobrych wyników w nauce.
Przyczyny dekoncentracji:
1. konstytucjonalne, np. niedorozwój intelektualny, cechy psychopatyczne utrudniające integrację osobowości, zaburzenia woli,
2. organiczne, np. uszkodzenie organów zmysłowych,
3. błędy wychowawcze, szczególnie błędy we wczesnym okresie rozwoju utrudniające rozwój koncentracji.
ad1. Niedorozwój umysłowy w sposób dobitny wyraża się w osłabieniu zdolności koncentracji. Daje się to zauważyć też u dzieci ociężałych umysłowo. We wstępnej ocenie podkreśla się, że dziecko jest nieważne i nieposłuszne. Tymczasem dziecko w miarę swoich możliwości uważa, ale nie rozumie treści przekazywanych przez nauczyciela i zjawisko dekoncentracji pogłębia się, aż wreszcie dziecko całkowicie traci kontakt z tematem lekcji. U jednostek z niedostatkami intelektualnymi zaburzenia koncentracji powodują przede wszystkim trudności w nauce i niepowodzenia szkolne, jeśli natomiast występują u dzieci z zaburzeniami charakterologicznymi, stają się przyczyną trudności wychowawczych. Dzieci z zaburzeniami emocjonalnymi i wolicjonalnymi, oschłe uczuciowo, mało wrażliwe, bezwolne - nie wykazujące żywych zainteresowań, mało aktywne niechętnie biorące udział w pracy, stroniące od zabawy - trudno angażować do zajęć, a tym bardziej spowodować uważną koncentrację. Są to zwykle dzieci, które nie wykazują też wrażliwości na karę i nagrodę. Jeśli przyczyna tych wad niesprzyjające warunki rozwojowe, które spowodowały utratę radości działania, rezygnację, bierność lub też zahamowania neurotyczne, to wówczas prognoza nie jest zła. Drogą cierpliwych oddziaływań resocjalizacyjnych można jednak rozbudzić zainteresowania dziecka i wzmocnić jego aktywność. Jeśli przyczyny maja charakter konstytucjonalny, sprawa wychowania naprawczego przedstawia się znacznie trudniej i rokowanie jest mniej optymistyczne. W takich przypadkach nie można liczyć na współdziałanie dziecka, trzeba więc w większym stopniu działać stymulująco bodźcami zewnętrznymi - stwarzać zachęty do działania oraz maksymalnie urozmaicać zadania. Wydaje się, że prostszą sprawą jest wzmocnienie koncentracji u dzieci ruchliwych i aktywnych, które interesują się wszystkim i wszystko je dlatego rozprasza i odciąga od tematu zasadniczego. Tak jednak nie jest albowiem dodatkowe bodźce wcale nie przyczyniają się do wzrostu wiedzy i stanowią dodatkowe obciążenie utrudniające koncentrację. Takie dziecko nie jest wewnętrznie uporządkowane i zintegrowane. Bogactwo wrażeń w tym wypadku jest źródłem słabości. Dziecko doznań nie umie uporządkować i lepiej poznać. Nie umie wiec ocenić elementów istotnych od błahych. W świadomości pozostaje materiał nieuporządkowany, przypadkowy o różnej wartości. Dzieci te są rezolutne, umieją mówić na różne tematy i dopiero po wnikliwej analizie nauczyciel odkrywa, że informacje przez nie przekazywane nie zawierają istotnych treści. Towarzyszy temu najczęściej bezkrytyczna samoocena i błędne przekonanie o swoich wartościach intelektualnych często zarozumialstwo i arogancja. W postępowaniu z tymi dziećmi zalecany jest przede wszystkim spokój.
ad2. Trudności w koncentracji przejawiają także dzieci z organicznymi wadami i uszkodzeniami organów zmysłowych, a przede wszystkim z uszkodzeniem słuchu. W trakcie zajęć trzeba wiedzieć i pamiętać, że np. dziecko nie dosłyszy. Dziecko niedosłyszące, szczególnie ambitne, stara się uważać i usiłuje uczyć się jak inne dzieci, ale bywa też i tak, że wysiłki woli nie są wystarczające na zastępowanie braków w odbiorze treści podawanych przez wychowawcę czy nauczyciela. Decydujące znaczenie ma stosunek do tych dzieci, sposób postępowania z nimi i stwarzane im warunki rozwojowe.
ad3. Znaczny wpływ na koncentrację dziecka ma jego wychowanie domowe. Dziecko, które pozostaje pod odmiennymi wpływami ojca i matki, zatraca wewnętrzny spokój, rozpieszczone nie wychowuje się na tyle samodzielnie, żeby mogło sprostać zadaniom szkolnym. Szkoła powinna ściśle współpracować z domem nad reedukacją dziecka. Jeśli zaburzenia koncentracji spowodowane są czynnikami środowiskowymi występują u dzieci mało zdolnych, należy wnikliwie rozważyć celowość promowania dziecka, gdyż dodatkowe trudności w opanowaniu materiału szkolnego mogą spowodować pogłębienie dekoncentracji.
Postępowanie z dziećmi o zaburzonej koncentracji :
* upomnienia ustne typu:" musisz się skupić", " uważaj, nie odrywaj się od pracy" - nie maja wartości reedukacyjnych, gdyż dziecko nie odczuwa znaczenia takich uwag. Trzeba więc stworzyć sytuację, w której dziecko w sposób naturalny musi się skupić i skoncentrować. Czynności takie i sytuacje muszą być bardzo dobrze przez nauczyciela przygotowane i powtarzane z cierpliwością.
* Są dzieci z zaburzeniami koncentracji, które niechętnie biorą udział w zajęciach, ale bawią się chętnie, gdyż taka sytuacja nie wymaga wielkiego stopnia koncentracji. U takich jednostek kształcenie nawyków zaczyna się od spraw prostych, od porządnego przygotowania się do wejścia do szkoły, od czyszczenia, starannego sznurowania obuwia, uporządkowania własnego kącika. To są sprawy drobne, ale bardzo ważne , bo często decydujące o umiejętności uważnego skoncentrowanego działania.
* Wskazane są także specjalne ćwiczenia koncentracji, których program powinien być ustalony wespół z psychologiem, a w trudniejszych przypadkach także z neurologiem. Trzeba pamiętać, że słabość koncentracji jest symptomem świadczącym o zaburzeniu całej osobowości i dlatego ćwiczenia w koncentracji ukierunkowane na określoną formę reedukacji nie zawsze dają pożądane efekty.
Wykroczenia przeciwko mieniu
W przysłowiu "kto kłamie ten kradnie" zawarta jest myśl, że właściwości charakterologiczne, powodujące, że jednostka kłamie, mogą również powodować gotowość do kradzieży. Z punktu widzenia psychologicznego i socjologicznego można istotnie dostrzec pewne podobieństwo między czynnikami wyzwalającymi kłamstwo i kradzież. Motywy kłamstwo, oszustwa i kradzieży są często bardzo podobne. Dziecko kłamie, kłamstwo prowadzi do oszustwa, a oszustwo może dać korzyści materialne. Z punktu widzenia skutków prawnych między kłamstwem a kradzieżą jest jednak bardzo wyraźna różnica. Kodeks karny przewiduje surowe kary za kłamstwo i składanie fałszywych zeznań, ale statystyki przestępczości wykazują, że kary z tego tytułu stanowią znikomy procent wszystkich wyroków. Nieletnich skazanych za fałszywe zeznania praktycznie nie notuje się , natomiast kradzieże stanowią najbardziej pospolite przestępstwa. Problem kradzieży jest więc bardzo ważny w resocjalizacji nieletnich. Kradzież to zabranie cudzego mienia w celu przywłaszczenia. Ocena przedmiotu kradzieży jest względna. Dziecko ocenia inaczej niż dorośli i jeżeli przyzwyczai się do zabierania drobnych rzeczy , które dla niego mają duża subiektywną wartość, łatwo to może przenieść później na rzeczy o znacznej wartości obiektywnej. Przyczyny kradzieży są bardzo różne. Szwajcarski psychiatra H Zullinger, który badał bardzo wiele przypadków kradzieży, wyraził w swoich pracach pogląd, że dziecko rodziców kradnących również jest zagrożone niebezpieczeństwem stania się złodziejem. Na podstawie wielu przykładów wskazał, że jeśli dziecko jeszcze w latach dzieciństwa zostanie przeniesione ze środowiska złodziejskiego w normalne zdrowe otoczenie, to także ujawnią się niekorzystne zadatki, jakkolwiek w zmienionych warunkach wychowania prognoza pomyślnego rozwoju moralnego jest lepsza. Ten sam autor, zwolennik freudyzmu, twierdzi, że poczucie własności powstaje u dziecka na tle stosunku do matki. "Moja jest matka" - dziecko nie chce jej oddać, nie chce odczuć jej braku, a zazdrość budzi się w nim nawet wtedy, gdy zajmuje się ona bratem lub siostrą. Poczucie własności i poszanowania cudzej własności oparte jest na motywach egoistycznych. Dziecko nie chce żeby mu zabierano, więc rozumie, że innym też nie należy zabierać. Jeśli stosunki między matką a dzieckiem układają się nieprawidłowo, to poczucie posiadania nie kształtuje się właściwie. Dziecko, które samo nie posiada nie ma szacunku dla własności innych. Wychowywane w oschłej atmosferze przywykło bać się i nienawidzić. Taka jednostka zabiera bez skrupułów, kradnie i to nie tylko żeby posiadać, ale żeby zniszczyć, zepsuć, wyrzucić. Niejednokrotnie dziecko do kradzieży jest przymuszane. Ojciec, nałogowy alkoholik, wykorzystuje każdą możliwość zdobycia środków na alkohol w tym zmuszając niejednokrotnie w sposób brutalny dziecko do kradzieży. ".... Nie masz książek, nie masz kredek- inne dzieci są od ciebie sprytniejsze i potrafią same sobie jakoś załatwić....", albo "... Franek to jest sprytny chłopak, ciachnął ze sklepu dwa piwa i przyniósł ojcu, a ty nic nigdy nie potrafisz..." Dziecko kradnie też z nędzy rzeczywistej, albo subiektywnie odczuwanej. " Wszyscy mają, a ja nie mam". Chodzi tu często nie tylko o to, aby uzupełnić odczuwany brak materialny, ale bardziej, aby znaleźć ekwiwalent za poczucie niższości. Kradzież może być więc wyrazem protestu w stosunku do odczuwanego braku materialnego lub poczucia zaniedbania i poniżenia. Nie można jednak nazwać złodziejem dziecko, które ukradło raz, bo skłoniła go do tego silnie odczuwana doraźna potrzeba lub pragnienie, nawet jeśli to był przedmiot o niebłahej wartości. Złodziejem jest ten, kto nawet drobne i małej wartości rzeczy kradnie z przyzwyczajenia, a wiec czyni to wielokrotnie, żeby zwiększyć swój stan posiadania tj.: kradnie
* systematycznie i z wyrachowaniem,
* z rozmysłem i po świadomym zaplanowaniu,
* żeby sprawić komuś przykrość, żeby się zemścić
* ażeby ktoś inny został posądzony o kradzież i poniósł za to odpowiedzialność.
* bo to mienie społeczne, więc "niczyje", które potem bezmyślnie i złośliwie psuje, niszczy i porzuca.
Proces resocjalizacji powinien przebiegać z zależności od motywacji i obiektywnych warunków, które zadecydowały o dokonaniu kradzieży. Surowa kara nie spełnia z reguły zadania prewencyjnego, gdyż skłania złodzieja do bardziej ostrożnego, skrytego i wyrafinowanego działania. Często kradzieże dokonywane są przez młodzież wykolejoną, dla której kradzież stanowi źródło dochodu bardzo pożądanego i potrzebnego. Taka młodzież nie akceptuje kary za kradzież, a czuje się przez nią jeszcze bardziej pognębiona, odtrącona i bezsilna. Dziecku i młodocianemu trzeba dodać sił w walce z własną słabością i złymi przyzwyczajeniami. W każdym przypadku należy starać się o to, aby dziecku przyjść z pomocą i ułatwić mu przezwyciężenie gotowości do popełniania kradzieży. Wykroczenia i przestępstwa przeciwko mieniu popełniane są indywidualnie i nierzadko przez zespoły. Kradzieże indywidualne popełnia dziecko częściej, żeby zaspokoić potrzebę posiadania. kradzież w zespole popełniana jest także z tych samych przyczyn, ale częstym motywem jest ponadto potrzeba znaczenia. W zespole ceniony jest spryt i odwaga, kradnący ma okazję pokazania, że nie jest tchórzem i potrafi dorównać zręcznością i brawurą. Reedukacja młodzieży ze skłonnościami do oszukiwania i zabierania cudzego mienia dlatego natrafia na duże trudności, bo dziecko musi zrezygnować z czynów i skutków działania, jakie sprawiały mu przyjemność i dawały zadowolenie. Racjonalne poznanie problemu etycznego nie jest jednak czynnikiem decydującym o postępowaniu zgodnie z poznanymi wskazaniami etycznymi. Motywy zachowania się wobec cudzej własności mają charakter emocjonalny, zależne są od odczucia własności, od pożądania i chęci posiadania. Często spotykana pobłażliwość w stosunku do drobnych wykroczeń staje się przyczyną dokonywania przez dziecko coraz większych kradzieży. Najlepszą metodą zwalczania kradzieży jest profilaktyka, która wymaga przede wszystkim rozumnej, ale i uczciwej moralnej postawy ze strony dorosłych. Dziecko, które widzi, że za przejazd tramwajem można nie płacić, że w domu znajdują się narzędzia z zakładu pracy ojca - przyjmuje to za postępowanie normalne, bo przecież usankcjonowane przez dorosłych, którzy tak właśnie czynią. Jeśli nie ma możliwości poprawy warunków oddziaływania w środowisku rodzinnym lub środowisku również kradnących rówieśników, wskazana jest zmiana miejsca pobytu, co w praktyce oznacza umieszczenie dziecka w placówce opiekuńczo-wychowawczej. Nie powinno to jednak być traktowane jako kara, ale pomoc w przezwyciężeniu trudnej sytuacji nieletniego. Wśród psychopatów i neuropatów trafiają się też - wprawdzie dość rzadko - kradnący z pobudek anormalnych - tzw. kleptomani. Jednostki u których stwierdzono kleptomanię, wykazują zazwyczaj inne jeszcze anomalie, jak infantylizm, ociężałość, upośledzenie umysłowe i inne formy impulsywnego reaktywnego działania, np. włóczęgostwo. W przypadku kleptomanii prognoza resocjalizacyjna nie jest pomyślna, ale jeszcze trudniej o uzyskanie dobrych wyników przy zaburzeniach złożonych. W takich przypadkach niezbędna staje się konsultacja neurologiczna i psychiatryczna oraz stosowanie obok środków wychowawczych terapii psychicznej.
Agresywność - objawy i terapia
Agresywność dzieci traktowana jest przez nauczycieli i wychowawców jako cecha społecznie niedostosowanych najdotkliwsza i sprawiająca najwięcej kłopotów. Agresywność objawia się różnie. Jest ona cechą charakterystyczną jednostek impulsywnych, nieopanowanych, bezczelnych - ale zdarzają się również "napady" agresywności u jednostek spokojnych, lękliwych, zamkniętych w sobie. Przedmiotem agresji młodocianego są zwykle osoby, które stają się świadomie i celowo lub mimo woli partnerami w sytuacji konfliktowej, ale również osoby, które pozornie nie są w żadnym powiązaniu ze sprawami i sytuacją agresora, mogą być celem jego agresywnego działania. Swoistym przejawem agresji jest ukierunkowanie aktywności nie na zewnątrz, ale w stosunku do własnej osoby, tzw. autoagresja. W zakładach poprawczych a jeszcze częściej w więzieniach dla młodocianych, notowane są bardzo różne przejawy autoagresji. Od niegroźnych zranień, połykania szpilek, agrafek, aż do prób samobójczych. Najprostsze i zarazem najbardziej pospolite formy autoagresji obserwuje się w momentach bezsilnej złości. Wyraża się to zagryzaniem warg do krwi, wyrywaniem włosów, samookalecznenia itp. Nierzadko zdarzają się samobójstwa. Częściej jednak niż rzeczywiste próby samobójcze zdarzają się symulacje i groźby ich popełnienia, które mają na celu zastraszenie opiekunów i wymuszenie określonej decyzji, działań lub materialnych korzyści. Demonstracje te nie wiążą się z rzeczywistym dokonaniem samobójstwa, ale zdarzają się niestety poważne uszkodzenia ciała, a także niezamierzone samobójstwa.
Istota agresywności jest przedmiotem spornym. M Tramer wyraża pogląd, że agresja jest najczęściej zjawiskiem reaktywnym powiązanym z popędami. Na przykład popęd samozachowawczy wyzwala działanie zmierzające do zaspokojenia głodu. Jeśli jednostka natrafi na przeszkodę w zdobyciu pokarmu, to budzi się wewnętrzne napięcie, które może się wyzwolić w postaci agresji skierowanej przeciw czynnikom utrudniającym zaspokojenie potrzeb. Agresja jest więc czynnikiem wtórnym, reaktywnym. Agresja zdaniem Tramera, może ujawnić się jako popęd samoistny, niezależnie od innych popędów, jednak wtedy również towarzyszą mu komponenty reaktywności.
Również J Dollard i inni, którzy przeprowadzili w USA badania nad współzależnością między frustracją a agresją , doszli do wniosku, że frustracja zawsze wyzwala agresję i że agresja jako zjawisko reaktywne powstaje wyłącznie w związku z frustracją. Agresja jest komponentem frustracji powodującym rozluźnienie napięcia w stanach frustracji. Proces ten wyjaśnił dokładniej S. Rosenzweig. Na podstawie szerokiego materiału empirycznego stwierdził, że ukierunkowanie agresji związanej z frustracją jest różne u różnych osób. Najbardziej typowe są następujące :
1.
Agresja w stosunku do osób i rzeczy lub osób postronnych, tzw. reakcja agresywna exstrapunitywna, jest to postać reakcji charakterystyczna dla jednostek społecznie niedostosowanych, impulsywnych, negatywnie nastawionych do środowiska. Przykładem takiej reakcji agresywnej jest bezczelne, obelżywe odezwanie się dziecka, do nauczyciela, który pracę ocenił krytycznie.
2.
Jednostka introwertywna postępuje w tym przypadku inaczej. Agresja ukierunkowana jest na własna osobę, a nie na nauczyciela. Uczeń czyni sobie wyrzuty, gryzie się, wyrywa włosy, że uzyskał ocenę niedostateczną. Jest to postać tzw. agresji intropunitywnej. Uczeń ma poczucie winy i gotów jest ponieść karę lub sam ją sobie wymierzyć.
3.
Trzecia formą jest agresja impunitywna, polegająca na pozorowaniu przeciwstawnych reakcji. Uczeń skarcony usiłuje sprawić wrażenie, że jest to mu zupełnie obojętne, ale są to tylko pozory braku zainteresowania. Poza maską obojętności istnieje tendencja odwetu na innych lub autoagresji. Tendencje te ujawniają się jakby w formie "okrężnej".
Wagary i ucieczki
Są to wbrew pozorom dwa różne zagadnienia. Wagary ściśle związane ze szkołą to wagary szkolne. Ten rodzaj wagarów zdarza się najczęściej. Unikanie pracy to też pewien rodzaj wagarowania. Możemy wyróżnić dwa zasadnicze zespoły motywów wagarowania :
* te, które mają swe źródło w niechęci do szkoły na skutek przykrych w niej doznać i przeżyć,
* te, które tkwią poza szkołą w środowisku, które nęci i zachęca do opuszczania zajęć szkolnych.
Zjawisko groźniejsze dla moralno-społecznego rozwoju dziecka stanowią ucieczki :
* spontaniczne lub zorganizowane,
* indywidualne lub zbiorowe,
* z obawy przed karą, kompromitacją, poniżeniem,
* przed nudą i monotonią życia,
* przed nieznośna sytuacją w rodzinie,
* z placówek opiekuńczo-wychowawczych,
* z zamkniętych schronisk dla nieletnich, zakładów poprawczych i zakładów karnych ( również przed drugim życiem w tych zakładach ),
* przed sytuacją nie do zaakceptowania.
* ucieczki patologiczne jako symptom różnych anomalii psychicznych i psychofizycznych.
Lękliwość - objawy i zapobieganie
Lękliwość jest cechą dość często obserwowana u dzieci. Najczęściej przejawy lęku występują u dzieci, których rodzice nie przejawiają należytej o nie troski. Jest to zewnętrzny objaw utraty zaufania. Niektórzy psychologowie wyrażają pogląd, że lęk u małego dziecka nie daje się wyjaśnić jako skutek niekorzystnych doświadczeń i uzasadniają tezę, że lęk jest istotną cechą psychiki ludzkiej. Często lęk jest powiązany z poczuciem winy (Sartre). Lęk jest także uczuciem towarzyszącym podstawowym potrzebom człowiek takim jak miłość, zaufanie, uznanie i szacunek. Lękliwość nie ma określonego adresata. Jest to poczucie, które kształtuje postawę niepewności, niepokoju, zażenowania, nieśmiałości, pokory, uległości i zahamowania. Silny lęk nazywamy strachem. dzieci lękliwe to dzieci zwykle słabsze psychicznie i fizycznie i zazwyczaj pochodzące ze środowisk, gdzie nie znalazły wsparcia psychicznego. Lękliwość może doprowadzić do przejawów skrajnych tj. nadmiernej uległości, nawet do niewolniczej zależności od dorosłych jak również do niepohamowanej agresywności. Wskazania dotyczące wychowania korekcyjnego w stosunku do dziecka lękliwego wynikają z etiologii lęku. Skoro zasadniczymi przyczynami lęku są :
* utrata zaufania i osłabienie kontaktów emocjonalnych,
* poczucie winy za niedopełnienie zadań i obowiązków
należy dążyć do:
* przywrócenia zaufania dziecka we własne siły, wzmocnienia poczucia jego wartości oraz do odzyskania wiary w siebie,
* wskazania dziecku wartość wykonywanej przez niego pracy,
* systematycznego przechodzenia od zadań łatwiejszych do coraz trudniejszych.
Nauczyciele i wychowawcy zazwyczaj lubią dzieci nieśmiałe, posłuszne i lękliwe. Te dzieci sprawiają zazwyczaj mniej kłopotów wychowawczych ( "nie zawracają wychowawcy głowy" ), bo przecież lękliwość ogranicza samowolę, nieopanowanie, wzmacnia kontrolę wewnętrzną oraz koryguje samosterowanie. Mała to jednak korzyść w porównaniu ze szkodami jakie lęk i związane z nim strach, stres oraz narastający stan frustracji czynią w psychice dziecka.
Ze względu na złożoność problemu, kwestie dotyczące zażywania środków odurzających, portaktuję jako zagadnie odrębne.
Emil Kraszewski
Dodawanie komentarzy zablokowane - Zgłoś nadużycie