Treść zadania
Autor: ~ola Dodano: 8.5.2011 (20:54)
komu jeszcze oprócz syzyfa udało się wydostać z Hadesu?
Zadanie jest zamknięte. Autor zadania wybrał już najlepsze rozwiązanie lub straciło ono ważność.
Najlepsze rozwiązanie
Rozwiązania
Podobne zadania
Ile lat po śmierci leonarda da vinci skonstruowano jego wynalazki?? prosze o Przedmiot: Język polski / Szkoła podstawowa | 1 rozwiązanie | autor: sweet12ania 29.3.2010 (15:04) |
Związek czasownika z przysłówkiem ! ;/;/ PROSZE : ) Przedmiot: Język polski / Szkoła podstawowa | 4 rozwiązania | autor: ankaaaaaa 6.4.2010 (16:48) |
napiszcie mi ciekawą przygode ani prosze!!!!!! Przedmiot: Język polski / Szkoła podstawowa | 2 rozwiązania | autor: polak2121 6.4.2010 (17:42) |
POMÓZCIE PROSZE! Przedmiot: Język polski / Szkoła podstawowa | 1 rozwiązanie | autor: orginaladi 12.4.2010 (17:27) |
pilne na jutro pomużcie prosze Przedmiot: Język polski / Szkoła podstawowa | 1 rozwiązanie | autor: Dominex 13.4.2010 (16:16) |
0 odpowiada - 0 ogląda - 1 rozwiązań
1 0
amsia15 9.5.2011 (13:12)
Zeus posłał do Syzyfa Aresa, nakazał mu uwolnić Tanatosa, by ten dokończył swego działa na Syzyfie, a potem zaprowadził porządek w reszcie świata. Tak też się stało.
On wyszedl sam z Hadesu!!!!
Plan Syzyfa był następujący, po śmierci nie mógł dostać się do państwa cieni, bo nie dopełniono nad nim odpowiednich rytuałów pogrzebowych, musiał więc pozostać nad brzegiem Styksu, użalał się nad swoim losem bardo, lamentował głośno i nieustannie, w końcu zainteresował się nim sam Hades, wysłuchał jego narzekań pod adresem niegodziwej żony i pozwolił mu wrócić na ziemię tylko na chwilę, by napomnieć małżonkę, skłonić ja do wyprawienia godnego króla pogrzebu i zaraz wrócić. Oczywiście, Syzyf od początku nie miał zamiaru wracać, ale tylko sam Hades mógł mu zezwolić na powrót do świata żywych.
I tak Syzyf wrócił do swego dawnego wygodnego życia, znów władał Koryntem i starał się schodzić z oczy olimpijczykom. Jakoś tak się stało, że o nim zapomniano, Zeus był przekonany, ze doprowadził sprawę do końca. Syzyf żył długo i wygodnie, wszystko wskazywało na to, ze przechytrzył bogów na dobre. A jednak przypadek zrządził, ze w podziemiach przypomniano sobie wreszcie o brakującej duszy. Tym razem postanowiono się rozprawić z nim ostatecznie. Tanatos pomknął do niego niezwłocznie, najpierw odciął mu pukiel włosów, by sprytny śmiertelnik już mu się nie wymknął, a potem przywiódł jego duszę d o Hadesu. Tu wymierzono mu karę, za jego podstępy, za to, że ośmielił się igrać z wolą bogów. Kazano mu wtaczać bardzo ciężki głaz pod stromą górę. Kiedy go wtoczy, będzie mógł spokojnie trwać w krainie zmarłych. Syzyf wziął się do zadania szybko i raźno, chciał je wykonać szybko i mieć spokój. Szło mu bardzo dobrze, już za pierwszym razem wtoczył głaz niemal na samą górę, brakło mu naprawdę niewiele, jednak za drugim , trzecim i każdym następnym razem brakowało mu równie niewiele, a głaz znowu wymykał mu się z rąk i staczał w dół. Ti tak bez końca, wysiłek Syzyfa jest nieustanny, nigdy się nie skończy.
Dodawanie komentarzy zablokowane - Zgłoś nadużycie