Zadanie jest zamknięte. Autor zadania wybrał już najlepsze rozwiązanie lub straciło ono ważność.
Najlepsze rozwiązanie
Rozwiązania
Podobne zadania
Napisz przemówienei na zakończenie 3 klasy gimnazjum. Prosze o pomoc :) Przedmiot: Język polski / Gimnazjum | 1 rozwiązanie | autor: Rosteczek 28.3.2010 (20:20) |
pomocy prosze! Przedmiot: Język polski / Gimnazjum | 2 rozwiązania | autor: Konto usunięte 13.4.2010 (15:36) |
Chodzi o książke pt zemsta pilz pomurzcie szybko Przedmiot: Język polski / Gimnazjum | 1 rozwiązanie | autor: mateusz2010 14.4.2010 (21:24) |
prosze pilnie na jutro max do 5.00 musze to mieci jak nie to następna 1 a mam Przedmiot: Język polski / Gimnazjum | 1 rozwiązanie | autor: ponym2 14.4.2010 (22:05) |
PROSZE WIELLCE O POMOC !! !! !! !! :)) Przedmiot: Język polski / Gimnazjum | 1 rozwiązanie | autor: sebastian41 15.4.2010 (18:09) |
Podobne materiały
Przydatność 70% Jak szybko rozkłada się martwe ciało?
Gdy człowiek umiera i zostaje pogrzebany według obrządku chrześcijańskiego, jak to jest przyjęte w naszym kręgu kulturowym, duchowny wypowiada przed spuszczeniem trumny do grobu powszechnie znane słowa: „Ponieważ Bóg Wszechmogący powołał duszę swego sługi do siebie, oddajemy Mu ciało sługi Jego, gdyż z prochu powstał i w proch się obróci". Za pomocą tego obrazowego...
Przydatność 80% Jak szybko rozkłada się martwe ciało?
Jak szybko rozkłada się martwe ciało? Gdy człowiek umiera i zostaje pogrzebany według obrządku chrześcijańskiego, jak to jest przyjęte w naszym kręgu kulturowym, duchowny wypowiada przed spuszczeniem trumny do grobu powszechnie znane słowa: „Ponieważ Bóg Wszechmogący powołał duszę swego sługi do siebie, oddajemy Mu ciało sługi Jego, gdyż z prochu powstał i w...
Przydatność 80% Współczesna młodzież zbyt szybko sięga po używki.
Jednym z największych problemów młodzieży w naszych czasach jest sięganie po używki w coraz młodszym wieku. Niewątpliwie bardzo często „słyszy się” o nastolatkach pijących alkohol i palących papierosy w publicznych miejscach. Podobne zdanie ma na ten temat Urszula Parnicka z Instytutu Wychowania Fizycznego w Białej Podlasce: „Zjawisko nadużywania alkoholu przez...
Przydatność 55% Współczesna młodzież zbyt szybko sięga po używki.
Jednym z największych problemów młodzieży w naszych czasach jest sięganie po używki w coraz młodszym wieku. Niewątpliwie bardzo często „słyszy się” o nastolatkach pijących alkohol i palących papierosy w publicznych miejscach. Podobne zdanie ma na ten temat Urszula Parnicka z Instytutu Wychowania Fizycznego w Białej Podlasce: „Zjawisko nadużywania alkoholu przez...
Przydatność 80% Śpieszmy się kochać ludzi tak szybko odchodzą
„Śpieszmy się kochać ludzi, tak szybko odchodzą” Większość ludzi uważa, że zdąży jeszcze kogoś pokochać bez względu na wszystko, wychodząc z założenia, że ma jeszcze czas. Według mnie nie ma nic bardziej mylnego. Każdy dzień, który jest nam dany, jest dniem służącym do niesienia innym swojej miłości i pomocy; gdy taka sytuacja zaistnieje. Bo...
0 odpowiada - 0 ogląda - 1 rozwiązań
0 0
Martusia1994xD33 10.5.2010 (19:18)
Historia, którą pragnę opowiedzieć miała miejsce na pustyni - saharze, na której to pewien pilot musiał awaryjnie lądować. mając zapas wody zaledwie na osiem dni, możliwie szybko próbuje naprawić silnik. Pewnego dnia wieczorem zasypia na piasku o tysiąc mil od zamieszkałych terenów. O świcie budzi go maleńki człowieczek- Mały Książę.
Ów człowieczek prosi pilota, by ten namalował mu baranka. Po wielu nieudanych próbach namalowania tegoż baranka, pilot narysował skrzynkę i powiedział Małrmu Księciu, że baranek jest w środku. Następnie Mały Książę dręczony pytaniami pilota o jego dom, opowiedział mu o jego planecie. Była nią planeta B-612 niewiele większa os zwykłego domu. Mieszkał tam z piękną różą, którą bardzo starannie pielęgnował, zabawiał rozmowami i najprawdopodobniej pokochał. Codziennie oglądał zachody słońca, tyle razy ile tylko zechciał. Robił toaletę swej planety wyrywając pędy baobabów, tak niebezpiecznych dla jego domu. Miał również trzy wulkany- dwa czynne i jeden już nieczynny, o które też bardzo dbał. Pewnego dnia Książę i róża posprzeczali się, gdyż ona ciągle była zniesmaczona tym, co Książę dla niej robił i postanowił ją opuścić.Podróżował po wielju planetach. Wśród tych podróży międzygwiezdnych spotkał Króla, który wydawał wciąż nakazy, chociarz... nie miał ani jednego poddanego. Na kolejnej planecie poznał Próżnego, który oczekiwał, aż Mały Książę, jako jego \"kolejna ofiara\" będzie go oklaskiwał i oddawał mu wyrazy uznania...jednak się grubo mylił. Trzecią planetę zamieszkiwał Pijak, który pił, ponieważ wstyd mu było,że...pije!!! Kolejnym przystankiem była planeta Bankiera, bezustannie liczącego gwiazdy i uważającego je za swoją własność. Planeta Latarnika była chyba \"najszybszą\" z planet, gdyż w ciągu jednej doby było tysiące zachodów i wschodów słońca na niej. Ów Latarnik zapalał i gasił swą latarnię co minutę, dlatego tak szybko następował dzień po nocy. Na szóstej planecie Mały Książę spotkał uczonego Geografa, który doradził mu, by ten udał się na planetę Ziemia, gdzie żyją ludzie. To właśnie tu, na Ziemi poznał pilota. Spotkał również żmiję, ktora obiecała, że pomoże mu w powrocie na jego palnetę. Ale to tak szybko nie nastąpiło, gdyż poznał lisa, dzięki któremu poznał prawdziwe znaczenie słowa przyjaźń. Rozmawiał z nim o polowaniach i oswajaniu. To ostatnie Mały Książę uczynił z lisem, po czym zostali porzyjaciółmi. Spotkał również Zwrotniczego i Kupca. Gdy tak chodził po Ziemi znalazł ogród z pięcioma tysiącami róż, tak bardzo podobnych do tej jego jedynej, lecz żadna z nich nie przypadła do serca Księciu. Większość czasu Mały Książę spędził jednak z pilotem na rozmowach i wędrowaniu po Saharze. Pewnego dnia wybrali się na poszukiwanie studni, ponieważ byli spragnieni. Po dłuższym czasie znaleźli ją w końcu...na pustyni (zresztą może w rzeczywistości ona w ogóle nie istniała???). Podczas pobytu przy tym dziwnym trafem znalezionym wodopoju, Mały Książę ostatecznie zrozumiał, ze kocha tylko swoją najcudowniejszą różę. Postanowił więc wracać. Zapamiętał co mu powiedziała żmija, więc poprosił ją o pomoc. Ukąsiła go w nogę. W tym czasie pilot naprawił swój motor. Gdy przybiegł do Małego Księcia było już za późno. Kiedy zobaczył jak Książę sie osówa na ziemie, to nie mógł utrzymać się na nogach. Podczas umierania, Książę mówił, że tylko jego ciało pozostanie na ziemi, jest bowiem zbyt ciężkie, by wziął je tak daleko. Mówił mu,że tu poznał smak przyjaźni, ale jego prawdziwy przyjaciel pozostał na jego planecie i musi tam powrócić...
...i tak się stało, odszedł w ciszy, nie krzycząc. Pozostał jednak niepełny obraz jego wyglądu w głowie pilota, który ciągle ma nadzieję, że jego maleńki człowieczek jeszcze powróci...
Dodawanie komentarzy zablokowane - Zgłoś nadużycie