Treść zadania

Najlepsze rozwiązanie

• 

  0 0

  sonar 5.4.2011 (23:41)

  Dziennikarz: Dzień dobry Tomku ! Bardzo się ciesze, że Cię spotkałem.
  Tomek Sawyer : Dzień dobry panu. Miło mi, że kogoś cieszy mój widok.
  
  
  Dz : Spotykamy się przed Szkółką Niedzielną. Widzę , że trzymasz w ręce kolorowe karteczki. Co z nimi zrobisz ?
  T.S. : Te kolorowe karteczki to nagrody za nauczenie się na pamięć określonej liczby wersetów Biblii. Uzbierałem nareszcie odpowiednią ich ilość i chcę je dzisiaj wymienić na Biblię.
  
  
  Dz.: Gratuluję wytrwałości ! Nie każdy chłopiec ma tyle silnej woli by nauczyć się na pamięć prawie całej Biblii.
  T.S.: Przyznam się szczerze, że niektóre z tych karteczek nie są moje - wymieniłem się z kolegami. Oni dostali ode mnie różne cenne drobiazgi a ja dostałem ich krateczki.Bardzo mi zależy na otrzymaniu Pisma Świętego i dlatego trochę sobie pomogłem.
  
  
  Dz.: Dlaczego tak Ci zależy na tej Biblii. Przecież jest to zwykłe wydanie Pisma Świętego, takie jakie możesz za kilka centów kupić w sklepie.
  T.S. : Tak , to prawda - to wydanie niczym szczególnym się nie wyróżnia. Ale chcę zrobić przyjemność Ciotce Polly. Tylko ja nie otrzymałem Biblii w Szkółce Niedzielnej . Sid już ją ma , a Mary ma nawet kilka egzemplarzy.
  
  
  Dz. : Czy tylko dlatego chcesz dzisiaj poprosić pastora o Biblię ?
  T.S. : No, nie tylko dlatego. Przyznam się, że bardzo lubię skupiać na sobie uwagę innych ludzi. A otrzymanie Pisma Świętego w szkółce niedzielnej - to wspaniała okazja by być w centrum uwagi innych ludzi.
  
  Dz.: No tak, to jest argument. A czy nie obawiasz się, że pastor może sprawdzić Twoją znajomość Biblii ?
  T.S.: Nie, nigdy tego nie robił - to czemu ma to zrobić akurat dzisiaj ?
  
  Dz.: Tomku, nie zatrzymuję Cie już dłużej. Dziękuję za rozmowę i życzę powodzenia.
  T.S. Dziękuję i do widzenia.

  Dodawanie komentarzy zablokowane - Zgłoś nadużycie