Treść zadania
Autor: Daichman112 Dodano: 12.3.2011 (09:22)
Mam wypracowanei na temat ; 'Kartka z pamiętnika Cruzoe' .
Zadanie jest zamknięte. Autor zadania wybrał już najlepsze rozwiązanie lub straciło ono ważność.
Najlepsze rozwiązanie
Rozwiązania
Podobne zadania
Robinson Cruzoe Przedmiot: Język polski / Szkoła podstawowa | 1 rozwiązanie | autor: martitta997 28.3.2010 (19:34) |
napisz szczegółowy plan wydarzeń z książki przygody robinsona cruzoe Przedmiot: Język polski / Szkoła podstawowa | 2 rozwiązania | autor: domisia199 28.3.2010 (21:00) |
Na temat papierosów Przedmiot: Język polski / Szkoła podstawowa | 1 rozwiązanie | autor: tragedia 28.3.2010 (22:04) |
Napisz kilka uwag na temat uczenia się. Przedmiot: Język polski / Szkoła podstawowa | 1 rozwiązanie | autor: Martta 11.4.2010 (14:11) |
najciekawsza przygoda robinsona cruzoe Przedmiot: Język polski / Szkoła podstawowa | 1 rozwiązanie | autor: lenkaa17 12.4.2010 (21:25) |
Podobne materiały
Przydatność 70% List Robinsona Cruzoe wyjaśniający jego ucieczkę z rodzinnego Yorku.
Drodzy rodzice! York, 31 sierpnia 1651 roku Proszę, nie martwcie się o mnie! Nic mi się nie stanie! Nigdy nie chcieliście mi pozwolić wyruszyć w morską podróż, na której tak mi zależy, więc zdecydowałem, że od tej pory sam będę sobie panem i będę odpowiadał za swój los i swoją przyszłoś. Kiedy rano nie znaleźliście mnie w moim pokoju, domyśliliście...
Przydatność 80% Podobieństwa i różnice między filmem, a książką Robinson Cruzoe
Podobieństwa: -Robinson pisał kronikę statku, -Robinson robi tratwę,aby przetransportować towary ze statku, -podobny opis ukształtowania powierzchni, -stworzenie prymitywnego kalendarza, -pomoc Piętaszkowi, -nauka Piętaszka, -Robinson ma kozy i ptaka, -Robinson robi łódź. Różnice: -w filmie akcja rozgrywa się szybciej, -książka rozpoczyna się narodzinami Robinsona,a...
Przydatność 50% Mammosimo (kartka)
Ciao Maria, come va? Io sono in Italia,sono passati molti mesi dall'ultima volta che ci sono sentite. I continuo a studiare all'universita' e vado sempre al corso di italiano. Durante l'ultima lezione abbiamo parlato molto del "mammisimo" in italia e in Polonia. I ragazzi italiani sono mammoni. Molte persone vivano ancora in famiglia con i loro genitori. Vogliono risparmiare...
Przydatność 50% Kartka świąteczna
Przydatność 65% Kartka z pamiętnika Demeter.
Była taka nieuważna. A przecież ją ostrzegałam by nie zrywała kwiatu Narcyza. Lecz ona była młoda i zbyt pewna siebie. Gdy zerwała kwiat z pod ziemi wyłoniła się chmara czarnego dymu. To Hades pan podziemi przybył zabrać moją córkę Korę. Błąkałam się po Ziemi bez celu , życie bez mojego ukochanego dziecka jest nic nie warte. Mój smutek był tak wielki że deszcze...
0 odpowiada - 0 ogląda - 1 rozwiązań
0 0
mirkaj1 12.3.2011 (13:10)
Pewnego pieknego ranka, gdy obchodzilem moja wyspe, zaciekawil mnie widok pieciu lodzi przy brzegu.Przypuszczalem, ze przybyszami bylo plemie dzikusow, widzialem ich juz kilkakrootnie na wyspie.Z pomoca lunety stwierdzilem, ze bylo ich okolo trzydziestu.Rozniecili ogien i cos na nim gotowali, wykonujac przy tym dziwaczne tance.Przygladajac sie uwazniej calemu zajsciu, zauwazylem dwoch skazancow.Jeden z nich upadl na ziemie, prawdopodobnie ogluszony palka.Domyslilem sie, ze mial byc przeznacxzony na uczte. Drugi skazaniec, korzystajac z nieuwagi oprawcow, zacza biec z niewiarygodna szybkoscia w strone wybrzeza.Dzikus zblizyl sie do rzeki odzielajacej moje domostwo od drugiej strony wyspy. Blyskawicznie przeplynal wode i znalazl sie w poblizu mojej kryjowki.W slad za nim ruszyli trzej ludozercy.Po dotarciu do rzeki okazalo sie, ze tylko dwoch z nich umie plywac.Gdy patrzylem na uciekajacego, w glowie blysnela mi mysl, ze czas
juz zdobyc towarzysza,ktory uczynilby moj pobyt na wyspie znosniejszym.Skinalem reka na dzikusa, by sie cofnal.Sam zblizylem sie do scigajacych i wystrzelilem do nich, raniac ich smiertelnie.Wystraszylo to bardzo chlopca i musialo minac kilka chwil, zanim do mnie podszedl.Ukleknal przede mna, oddajac poklon.Bylem zdumiony tym zachowaniem przybysza.Po zastanowieniu uznalem, ze czyn ten oznaczal przysiege wiernosci. Zabralem chlopca do domu, nakarmilem i napoilem go, bo wygladal na spragnionego. Przez caly czas przygladalem mu sie uwaznie.Byl przystojnym mlodziencem,dobrze zbudowanym, o wyrazistych rysach twarzy. Nadalem mu imie Pietaszek( poniewaz cale zdarzenie mialo miejsce w piatek).
Chlopiec pozostal ze mna. Stal sie moim przyjacielem i towarzyszem w samotnosci. Uczylem go podstawowych czynnosci gospodarskich.Probowalem wychowac Pietaszka na prawdziwego chrzescijanina, tlumaczac laskawosc opatrznosci, ktorej sam doznalem.Dzieki tej przygodzie z kanibalami zyskalem prawdziwego przyjaciela.
Dodawanie komentarzy zablokowane - Zgłoś nadużycie