Treść zadania

Najlepsze rozwiązanie

• 

  0 0

  sonar 1.2.2011 (00:05)

  Zgubiłam telefon.
  Sama nie wiedziałam gdzie i kiedy. Po prostu - zgubiłam i już.
  Było mi bardzo przykro, bo długo oszczędzałam pieniądze by móc go kupić. W końcu i tak babcia z dziadkiem dołożyli mi brakującą kwotę i moja wymarzona Nokia była w moim posiadaniu.
  A teraz - chwila nieuwagi i już jej nie mam.
  Wracałam do domu załamana, przygnębiona i bardzo smutna.
  Sama nie wiedziałam co mam zrobić w tej sprawie.
  Przyszłam do domu i opowiedziałam mojemu bratu co mi się przydarzyło. Mój brat wziął swój telefon i zadzwonił na mój numer.
  Nie spodziewałam się cudu, że ktoś odbierze mój telefon . A tymczasem tak się stało !
  Mój brat z kimś rozmawiał, coś ustalał.
  Gdy skończył kazał mi się ubrać i razem wyszliśmy z domu.
  Chciałam się dowiedzieć gdzie idziemy, ale nic z tego - mój brat był bardzo tajemniczy.
  Doszliśmy na przystanek autobusowy znajdujący się w pobliżu naszego domu. Myślałam, że gdzieś pojedziemy - ale nie. Mój brat podszedł do kiosku i o czymś rozmawiał z pracująca tam panią. Potem gestem przywołał mnie do siebie i kazał opisać mój telefon. Kiedy to zrobiłam pani kioskarka wyciągnęła z szuflady moją Nokię !
  Moje serce tańczył z radości a ja czułam , że unoszę się w powietrzu. Cały świat zrobił się piękny a mnie wprost rozsadzało szczęście.
  Chciałam śpiewać i skakać z radości.
  Podziękowałam pani, która nie chciała słyszeć o żadnej nagrodzie i w cudownym nastroju wróciłam do domu.

  Dodawanie komentarzy zablokowane - Zgłoś nadużycie