Treść zadania
Autor: andzia555 Dodano: 11.1.2011 (14:32)
Napisz własny mit o powstaniu jakiegoś narodu .
Zadanie jest zamknięte. Autor zadania wybrał już najlepsze rozwiązanie lub straciło ono ważność.
Najlepsze rozwiązanie
Rozwiązania
Podobne zadania
napisz szczegółowy plan wydarzeń z książki przygody robinsona cruzoe Przedmiot: Język polski / Szkoła podstawowa | 2 rozwiązania | autor: domisia199 28.3.2010 (21:00) |
Napisz list do afrykańskiego chłopca Przedmiot: Język polski / Szkoła podstawowa | 1 rozwiązanie | autor: Panterka007 29.3.2010 (16:51) |
napisz streszczenie książki ,,staroświecki sklep" Przedmiot: Język polski / Szkoła podstawowa | 1 rozwiązanie | autor: syl322 29.3.2010 (17:22) |
1.napisz wiązki frazeologiczne 2.napisz wyrazy rymujace sie Przedmiot: Język polski / Szkoła podstawowa | 2 rozwiązania | autor: jorju 29.3.2010 (18:34) |
napisz opowiadanie z dialogiem- moja droga do szkoły Przedmiot: Język polski / Szkoła podstawowa | 2 rozwiązania | autor: klaudianap 29.3.2010 (19:55) |
Podobne materiały
Przydatność 65% Napisz własny mit o powstaniu książki
W starożytnej Grecji żył bóg mórz i oceanów imieniem Posejdon. Jego siedziba znajdowała się na samym środku Morza Śródziemnego. Zajmował się on ,,udoskonalaniem?? podwodnego świata i chronił wszelkie morskie istoty. Jednak czuł się samotny?. Nikt z jego rodziny nie mógł wytrzymać pod wodą dłużej niż kilka minut, więc mieszkał sam. Pewnego...
Przydatność 75% Wymyśli i napisz własny mit o powstaniu świata.
Na samym początku pustka ogarnęła cały świat. Wszędzie panowała nicość. Było cicho i ciemno. Nie było nic, aż po pewnym czasie powstał Bóg, który potrafił wszystko. Nazywał się Oldrix. Był niezwykły, dlatego że miał nadludzkie zdolności. Oldrix potrafił latać, mimo że nie miał skrzydeł. Miał wielką moc. Postanowił stworzyć świat. Długo nad tym...
Przydatność 70% "Na początku był..." - puść wodze fantazji i napisz opowiadanie o powstaniu świata.
Na początku była Agna. Pustka, cisza bez granic, której nie mącił żaden dźwięk, oraz ciemna otchłań, na której nie istniał żaden element. Pewnego razu Agna postanowiła wezwać z głębin Krostoma. Krostom był silnym i mężnym bogiem, dlatego Agna poprosiła go, aby trzymał na swoich barkach planetę Ziemię. Krostom bez wahania zgodził się, choć wiedział, że bierze na...
Przydatność 100% Kapłan jakiego szukam.
Kapłanem jakiego szukam będzie osoba która ofiarowała swoje życie Bogu, jest godna naszego zaufania, bezinteresownie pomaga potrzebującym, umie poradzić sobie z ich problemami. Taki kapłan powinien dobrze wykonywać swoją służbę, być całkowicie oddanym Bogu, wiernie kroczyć jego ścieżkami i działać zgodnie z jego wolą. Musi być to kapłan z powołania który wkłada w...
Przydatność 50% Jaka rzeka do jakiego morza
Dwina-Białe,Ebro,Duero,Gwadalkiwir-Oc.Atlant.Dunaj,Dniepr-Czarne,Wołga,Ural-Kaspijskie,Eufrat,Tygrys-Zat.Perska,Indus-Arabskie,Ganges,Irawadi,Salin-Zat.Bengalska,Jangcy-M.Wsch.Chińskie,Rzeka...
0 odpowiada - 0 ogląda - 1 rozwiązań
0 0
sonar 18.1.2011 (19:36)
Działo się to bardzo dawno temu , kiedy ludzie dopiero nauczyli się współdziałania w grupie i łączenia się w plemiona.
Na rozległej, żyznej równinie w zgodzie mieszkały obok siebie trzy plemiona. Teren , który zamieszkiwały był duży, w pobliskich borach było pełno zwierzyny a przez środek równiny przepływała krystalicznie czysta rzeka pełna tłustych ryb.
Pewnego dnia myśliwi z pierwszego plemienia napotkali w lesie dziwnego staruszka o dwóch głowach , który gestami i prostymi słowami prosił o pomoc. Wystraszyli się myśliwi i uciekli.
Następnego dnia poszli myśliwi z drugiego plemienia. Też spotkali tego dziwnego staruszka i też uciekli.
Trzeciego dnia do lasu wybrali się myśliwi z trzeciego plemienia. I oni również spotkali dziwnego starca. Jednak nie zlękli się, tylko dali mu słowo, że pójdą do swojej osady po pomoc.
Jak powiedzieli – tak zrobili. Po pewnym czasie do lasu przyszło dużo więcej myśliwych z tego plemienia. Jedni opatrzyli rany starca, drudzy napoili go i nakarmili a pozostali przygotowali coś w rodzaju noszy, by zanieść rannego do swojej osady.
Starzec przyglądał się temu co robili i kiedy wszystko już było gotowe by przenieść go do wioski- wstał ze swojego kamienia.
Myśliwi z trzeciego plemienia zamarli z przerażenia bo starzec był trzy razy od nich wyższy !
Ten jednak spojrzał na nich łaskawie, wyciągnął w ich kierunku swoją laskę i powiedział :
-Niech jasne będą wasze oczy , tak jak jasne są wasze umysły. Niech jasne będą wasze włosy i skóra, tak jak jasno jest w waszych sercach. A że słowni jesteście – od dzisiaj zwać was będą Słowianami.
Gdy to powiedział uderzył laską w drzewo i znikł.
Myśliwi wrócili do swojej osady i opowiedzieli co ich w lesie spotkało. Najstarszy członek ich rodu głęboko się zamyślił i orzekł, że myśliwi spotkali w lesie boga Nadarzyna, który różne postacie przyjmuje by ludzie serca sprawdzić.
Szaman zaraz złożył bogu ofiarę z owoców i miodu .
Od tego dnia ludzie z tego plemienia zaczęli się zmieniać – pojaśniały im oczy,włosy i skóra.
Ich sąsiedzi zauważyli, że można na nich polegać bo są słowni.
I spełniła się wola boga Nadarzyna – ludzi z tego plemienia zaczęto nazywać Słowianami.
Dodawanie komentarzy zablokowane - Zgłoś nadużycie