Treść zadania

NaukaNiestety

Prosze bardzo pilne .
Napisz opowiadanie.Jaka jest dla ciebie najfajniejsza przygoda Tomka z lektury pt.''Przygody Tomka Sawyera''.
PROSZEEEEEE !!!!!!!!

Zadanie jest zamknięte. Autor zadania wybrał już najlepsze rozwiązanie lub straciło ono ważność.

Najlepsze rozwiązanie

  • 0 0

    W pewien piątkowy wieczór Tomek późno wrócił do domu. Ponieważ obawiał się , że wchodząc drzwiami napotka ciotkę Polly - wszedł więc oknem. I natknął się na ciotkę, która tam na niego czekała.
    Ciotka nie słuchała żadnych tłumaczeń, tylko wyznaczyła Tomkowi karę - malowanie płotu w sobotę.
    W sobotni ranek Tomek dostał wiadro z wapnem i pędzel na długim trzonku i poszedł malować płot.
    Machnął kilka razy pędzlem i miał dosyć tego malowania. Był zrozpaczony , że cały wolny dzień spędzi na tej nudnej czynności.
    Próbował namówić małego Jima , żeby pomalował część płotu za niego - ale do akcji wkroczyła ciotka Polly i nic z tego nie wyszło. Jim pobiegł po wodę a Tomek zabrał się do malowania.
    Nagle olśniła go wspaniała myśl w jaki sposób może zmienić swoją karę w nagrodę. Zaczął spokojnie i dokładnie malować parkan. Robił to z wielkim przejęciem i nie zwracał uwagi na to co dzieje się wokół niego.
    Wkrótce zjawił się Ben Rogers i zaczął się z Tomka naśmiewać, ale on nie zwracał na kolegę uwagi.
    Po chwili wyjaśnił zdumionemu Benowi , że to jest niezwykłe wyróżnienie i nie każdy może dostąpić takiej przyjemności.
    Ben się zdziwił, zastanowił i zaczął prosić Tomka by mógł pomalować chociaż kawałek parkanu. Tomek początkowo się opierał ale uległ prośba kolegi i w zamian za jabłko pozwolił mu pomalować kawałek parkanu. Gdy ben malował płot zjawili się też inni koledzy i podobnie jak Ben początkowo wyśmiewali się z Tomka a za chwilę prosili by mogli też choć kawałek parkanu pomalować. Tomek początkowo się opierał i odmawiał ale w końcu ( w zamian za jakieś rzeczy) ulegał namowom i pozwalał kolejnym chłopcom malować płot.
    Gdy skończyło się wapno parkan był już pomalowany trzema warstwami farby a Tomek bardzo się wzbogacił w różne skarby.
    Tomek poszedł po ciotkę Polly by pokazać jej wykonane zadanie.
    Ciotka tak się zdumiała tym co zobaczyła , że w nagrodę pozwoliła Tomkowi wziąć ze spiżarni największe jabłko.

Rozwiązania

Podobne materiały

Przydatność 60% Opowiadanie

Noc była ciemna, w oddali widzieliśmy świecące światełko, które stawało się bardziej widoczne. Poszliśmy w jego stronę, kiedy nagle zaczął silnie padać deszcz. Szybko schowaliśmy się w opuszczonej ruinie, by przeczekać burzę. Ulewa nie ustępowała, więc postanowiliśmy zwiedzić opuszczony budynek. Kiedy weszliśmy na górę zauważyliśmy wiszący na ścianie zakurzony...

Przydatność 60% Opowiadanie

Moja przygoda zdarzyła się podczas wakacji 2006. Wybrałem to zdarzenie z wielu względów, ale najważniejszym z nich była pamięć. Był piękny lipcowy poranek. Wraz z moim bratem Rafałem wybrałem się na Sekułę pojeździć na rowerach. Nic nie zapowiadało dalszego ciągu zdarzeń. Jeździliśmy już dobrą godzinę, gdy nagle Rafał zaproponował abyśmy poskakali sobie z...

Przydatność 50% Opowiadanie

Pewnego dnia dziadek źle się poczuł i za namową babci poszedł do lekarza. Doktor stwierdził, że dziadek ma chore serce i oprócz odpowiednich lekarstw potrzeba mu więcej ruchu, więc babcia w trosce o jego zdrowie kupiła mu rower stacjonarny. Rower ten był wyposażony w 4 programy kontrolujące pracę serca. Dziadkowi bardzo spodobało sie to urządzenie. Przez kilka dni...

Przydatność 50% Opowiadanie

Po długim jaki i wyczerpującym roku szkolnym, zaczęły się dla wszystkich upragnione i oczekiwane wakacje. Pierwszy dzień mogłam wreszcie spędzić spokojnie odpoczywając z dala od hałasu szkolnego. Chciałam choć na moment zapomnieć o ciągle zadawanych pracach domowych i kartkówkach jak i innych problemach. Następnego dnia pojechałam już w najbardziej upragnione miejsce jakim...

Przydatność 50% Opowiadanie

Chrabąszcz i chrząszcz Bardzo duży i gruby chrabąszcz leciał przez pole do babci w odwiedziny. Pole było pełne wrzosów i rozmaitych kwiatów. Lecąc, chrabąszcz wyszukiwał oczyma swoich przyjaciół z dziecinnych lat. Po drodze napotkał leżącego pająka, pół żywego. Pająk opowiedział mu, że kot wielki zaatakował całą rodzinę owadów. Po tych słowach pajęczak...

0 odpowiada - 0 ogląda - 1 rozwiązań

Dodaj zadanie

Zobacz więcej opcji