Treść zadania
Autor: NaukaNiestety Dodano: 6.1.2011 (15:11)
Prosze bardzo pilne .
Napisz opowiadanie.Jaka jest dla ciebie najfajniejsza przygoda Tomka z lektury pt.''Przygody Tomka Sawyera''.
PROSZEEEEEE !!!!!!!!
Zadanie jest zamknięte. Autor zadania wybrał już najlepsze rozwiązanie lub straciło ono ważność.
Najlepsze rozwiązanie
Rozwiązania
Podobne zadania
jak mam napisać opowiadanie o kwiatach? Przedmiot: Język polski / Szkoła podstawowa | 1 rozwiązanie | autor: natalka3864 29.3.2010 (17:16) |
napisz opowiadanie z dialogiem- moja droga do szkoły Przedmiot: Język polski / Szkoła podstawowa | 2 rozwiązania | autor: klaudianap 29.3.2010 (19:55) |
Napisz opowiadanie ktorego bohaterami beda postacie z mitologii. Przedmiot: Język polski / Szkoła podstawowa | 2 rozwiązania | autor: junior001 6.4.2010 (10:49) |
Napisz Opowiadanie.... Przedmiot: Język polski / Szkoła podstawowa | 2 rozwiązania | autor: lollipop_05 6.4.2010 (16:04) |
wymyślone opowiadanie w świecie wyobraźni zadanie na jutro Przedmiot: Język polski / Szkoła podstawowa | 2 rozwiązania | autor: krystian1012 8.4.2010 (11:27) |
Podobne materiały
Przydatność 60% Opowiadanie
Noc była ciemna, w oddali widzieliśmy świecące światełko, które stawało się bardziej widoczne. Poszliśmy w jego stronę, kiedy nagle zaczął silnie padać deszcz. Szybko schowaliśmy się w opuszczonej ruinie, by przeczekać burzę. Ulewa nie ustępowała, więc postanowiliśmy zwiedzić opuszczony budynek. Kiedy weszliśmy na górę zauważyliśmy wiszący na ścianie zakurzony...
Przydatność 60% Opowiadanie
Moja przygoda zdarzyła się podczas wakacji 2006. Wybrałem to zdarzenie z wielu względów, ale najważniejszym z nich była pamięć. Był piękny lipcowy poranek. Wraz z moim bratem Rafałem wybrałem się na Sekułę pojeździć na rowerach. Nic nie zapowiadało dalszego ciągu zdarzeń. Jeździliśmy już dobrą godzinę, gdy nagle Rafał zaproponował abyśmy poskakali sobie z...
Przydatność 50% Opowiadanie
Pewnego dnia dziadek źle się poczuł i za namową babci poszedł do lekarza. Doktor stwierdził, że dziadek ma chore serce i oprócz odpowiednich lekarstw potrzeba mu więcej ruchu, więc babcia w trosce o jego zdrowie kupiła mu rower stacjonarny. Rower ten był wyposażony w 4 programy kontrolujące pracę serca. Dziadkowi bardzo spodobało sie to urządzenie. Przez kilka dni...
Przydatność 50% Opowiadanie
Po długim jaki i wyczerpującym roku szkolnym, zaczęły się dla wszystkich upragnione i oczekiwane wakacje. Pierwszy dzień mogłam wreszcie spędzić spokojnie odpoczywając z dala od hałasu szkolnego. Chciałam choć na moment zapomnieć o ciągle zadawanych pracach domowych i kartkówkach jak i innych problemach. Następnego dnia pojechałam już w najbardziej upragnione miejsce jakim...
Przydatność 50% Opowiadanie
Chrabąszcz i chrząszcz Bardzo duży i gruby chrabąszcz leciał przez pole do babci w odwiedziny. Pole było pełne wrzosów i rozmaitych kwiatów. Lecąc, chrabąszcz wyszukiwał oczyma swoich przyjaciół z dziecinnych lat. Po drodze napotkał leżącego pająka, pół żywego. Pająk opowiedział mu, że kot wielki zaatakował całą rodzinę owadów. Po tych słowach pajęczak...
0 odpowiada - 0 ogląda - 1 rozwiązań
0 0
sonar 7.1.2011 (18:27)
W pewien piątkowy wieczór Tomek późno wrócił do domu. Ponieważ obawiał się , że wchodząc drzwiami napotka ciotkę Polly - wszedł więc oknem. I natknął się na ciotkę, która tam na niego czekała.
Ciotka nie słuchała żadnych tłumaczeń, tylko wyznaczyła Tomkowi karę - malowanie płotu w sobotę.
W sobotni ranek Tomek dostał wiadro z wapnem i pędzel na długim trzonku i poszedł malować płot.
Machnął kilka razy pędzlem i miał dosyć tego malowania. Był zrozpaczony , że cały wolny dzień spędzi na tej nudnej czynności.
Próbował namówić małego Jima , żeby pomalował część płotu za niego - ale do akcji wkroczyła ciotka Polly i nic z tego nie wyszło. Jim pobiegł po wodę a Tomek zabrał się do malowania.
Nagle olśniła go wspaniała myśl w jaki sposób może zmienić swoją karę w nagrodę. Zaczął spokojnie i dokładnie malować parkan. Robił to z wielkim przejęciem i nie zwracał uwagi na to co dzieje się wokół niego.
Wkrótce zjawił się Ben Rogers i zaczął się z Tomka naśmiewać, ale on nie zwracał na kolegę uwagi.
Po chwili wyjaśnił zdumionemu Benowi , że to jest niezwykłe wyróżnienie i nie każdy może dostąpić takiej przyjemności.
Ben się zdziwił, zastanowił i zaczął prosić Tomka by mógł pomalować chociaż kawałek parkanu. Tomek początkowo się opierał ale uległ prośba kolegi i w zamian za jabłko pozwolił mu pomalować kawałek parkanu. Gdy ben malował płot zjawili się też inni koledzy i podobnie jak Ben początkowo wyśmiewali się z Tomka a za chwilę prosili by mogli też choć kawałek parkanu pomalować. Tomek początkowo się opierał i odmawiał ale w końcu ( w zamian za jakieś rzeczy) ulegał namowom i pozwalał kolejnym chłopcom malować płot.
Gdy skończyło się wapno parkan był już pomalowany trzema warstwami farby a Tomek bardzo się wzbogacił w różne skarby.
Tomek poszedł po ciotkę Polly by pokazać jej wykonane zadanie.
Ciotka tak się zdumiała tym co zobaczyła , że w nagrodę pozwoliła Tomkowi wziąć ze spiżarni największe jabłko.
Dodawanie komentarzy zablokowane - Zgłoś nadużycie