Treść zadania

Rozwiązania

• 

  0 3

  ewa36 1.1.2011 (16:18)

  u mnie w wigilię od rana coś się dzieje mama krząta się po kuchni tata z rana jedzie po choinke dla mnie i dla rodzeństwa przypada sprzątanie po posprzątaniu ubieramy wszyscy choinkę a dania dochodzą na kuchence.Gdy choinka jest już ubrana na stół kładziemy biały obrus a pod obrus sianko przynosimy nakrycie i sztućce gdy wszystko jest już gotowe ubieramy się odświętnie zapalmy stroik i składamy sobie życzenia łamiąc się opłatkiem gdy dochodzi północ wybieramy się na pasterkę gdy wracamy kładziemy się do łóżek i czekamy już na święta

  Dodawanie komentarzy zablokowane - Zgłoś nadużycie

• 

  0 1

  Konto usunięte, 1.1.2011 (16:51)

  W moim domu Wigilia to uroczysta czas. Już od rana wiele się dzieje. Wraz z mamą i babcią krzątamy się po kuchni: kroimy warzywa na sałatkę, lepimy uszka.. Po całym domu rozchodzi się wspaniały zapach potraw i ciast. Tata z braćmi koło południa wybierają się po choinkę. Starają się wybrać tą najpiękniejszą. Gdy wracają zaczyna się wspólne ubieranie drzewka. Przystrajamy ją kolorowymi bombkami, papierowymi ozdobami oraz świecącymi lampkami. Na jej czubku umieszczona zostaje gwiazdka. Gdy zbliża się czas uroczystej kolacji, wszyscy ubierają odświętne stroje. Mój najmłodszy brat w oknie wyczekuje pierwszej gwiazdki. W tym czasie dokańczamy strojenie stołu. Gdy pierwsza gwiazdka się pojawia zasiadamy do stołu, modlimy się i dzielimy opłatkiem. Po Wigilii idziemy pod choinkę i rozpakowujemy prezenty.

  Dodawanie komentarzy zablokowane - Zgłoś nadużycie

• 

  0 0

  dominiesia14 1.1.2011 (17:45)

  W moim domu Wigilia była spędzana w bardzo ciepłej atmosferze. Na wigilijnym stole znajdowało się dwanaście potraw, które ugotowała moja mama. Młodsze rodzeństwo wypatrywało pierwszej gwiazdki, a gdy już ją ujrzały przystąpiliśmy do dzielenia się opłatkiem i składania sobie nawzajem życzenia. Po zmówionej modlitwie siedliśmy do stołu i zajadaliśmy wiele smakowitych potraf. Młodsze rodzeństwo nie mogło się doczekać aż będą mogli otworzyć prezenty, więc zjadły jak najszybciej najsmaczniejsze kąski ze stołu i podbiegły pod choinkę gdzie mikołaj zostawił wiele prezentów.Wszyscy byli bardzo zadowoleni ze swoich prezentów i z uśmiechem na twarzy wszyscy poszli na pasterkę.

  Dodawanie komentarzy zablokowane - Zgłoś nadużycie

• 

  0 0

  kori 2.1.2011 (02:54)

  Narpiew czekamy aż wszyscy się zjawiom potemdzielenie się opłatkiem ,obiad wigilinny (po opłatku można jeść),MIKOŁAJ (ten czerwony :) ) potem wspólnie sprzątamy.
  
  DAJNAJ

  Dodawanie komentarzy zablokowane - Zgłoś nadużycie