Treść zadania
Autor: oliwia12 Dodano: 14.12.2010 (18:59)
z lektory przypadki Robinsona Cruzoe proszę o pomoc bo nie przeczytałam tego xp
kto przeczytał niech mi pomoże błagam !!!!
opowiedz twoją ulubioną historie z lektury....
napiszcie mi :)
może być twoja ulubiona bo ja nie znam żadnej xP
dam naj !
Help me bo na jutro !!!!
HELP
Zadanie jest zamknięte. Autor zadania wybrał już najlepsze rozwiązanie lub straciło ono ważność.
Najlepsze rozwiązanie
Rozwiązania
Podobne zadania
Robinson Cruzoe Przedmiot: Język polski / Szkoła podstawowa | 1 rozwiązanie | autor: martitta997 28.3.2010 (19:34) |
napisz szczegółowy plan wydarzeń z książki przygody robinsona cruzoe Przedmiot: Język polski / Szkoła podstawowa | 2 rozwiązania | autor: domisia199 28.3.2010 (21:00) |
napisz opis i oczywiście plan do tego ... Pieter Bruegel,: "Pejzaż z Przedmiot: Język polski / Szkoła podstawowa | 1 rozwiązanie | autor: justyna1997 29.3.2010 (20:47) |
Przypadki Przedmiot: Język polski / Szkoła podstawowa | 3 rozwiązania | autor: marciap10 10.4.2010 (15:51) |
najciekawsza przygoda robinsona cruzoe Przedmiot: Język polski / Szkoła podstawowa | 1 rozwiązanie | autor: lenkaa17 12.4.2010 (21:25) |
Podobne materiały
Przydatność 70% List Robinsona Cruzoe wyjaśniający jego ucieczkę z rodzinnego Yorku.
Drodzy rodzice! York, 31 sierpnia 1651 roku Proszę, nie martwcie się o mnie! Nic mi się nie stanie! Nigdy nie chcieliście mi pozwolić wyruszyć w morską podróż, na której tak mi zależy, więc zdecydowałem, że od tej pory sam będę sobie panem i będę odpowiadał za swój los i swoją przyszłoś. Kiedy rano nie znaleźliście mnie w moim pokoju, domyśliliście...
Przydatność 70% Opowiem Wam o Pietaszku- "Przypadki Robinsona Crusoe"
Minęło już ponad dwadzieścia lat pobytu Robinsona na bezludnej wyspie. Mieszkał tam sam i brakowało mu towarzystwa. Mógł rozmawiać tylko ze swoją papugą. Pewnego dnia postanowił się wybrać na drugą stronę wyspy. Gdy tam dotarł przestraszył się bardzo, ponieważ zobaczył miejsce na ognisko, a dookoła szczątki ludzkich kości. Jednak nie to go najbardziej...
Przydatność 80% Streszczenie książki "Przypadki Robinsona Kruzoe".
Robinson Kruzoe był bohaterem książki Daniela Defoe „Przypadki Robinsona Kruzoe”. Opowiada ona o przygodach Robinsona na bezludnej wyspie. Robinson z początku książki był marzycielskim młodzieńcem. Marzył o podróżach morskich. Lecz jego ojciec nie zgadzał się na to, ponieważ już dwóch synów, na morzu, stracił i nie chce by Robinson w taki sposób zginął. Zraził się...
Przydatność 60% "Przypadki Robinsona Crusoe" opracowanie lektury.
Daniel Defoe był synem James Foe - urzęnika, urodził się w J 660 roku w Londynie, a zmarł w 1731 roku. Skończył Akademię Mortona. Zanim został pisarzem próbował wielu zawodów i profesji, tym samym kładł największe zasługi dla rozwoju dziennikarstwa jako wydawca w dzienniku ,, Review ", jego teksty były powodem wielu prześladowań i szykan. Uważano go za wybitnego...
Przydatność 75% "Przypadki Robinsona Crusoe" streszczenie.
Streszczenie "Robinsona Cruzoe" Robinson Kruzoe był bohaterem książki Daniela Defoe „Przypadki Robinsona Kruzoe”. Opowiada ona o przygodach Robinsona na bezludnej wyspie. Robinson z początku książki był marzycielskim młodzieńcem. Marzył o podróżach morskich. Lecz jego ojciec nie zgadzał się na to, ponieważ już dwóch synów, na morzu, stracił i nie chce by...
0 odpowiada - 0 ogląda - 1 rozwiązań
0 0
Luki888888 14.12.2010 (19:11)
Moim zdaniem najciekawszą przygoda Robinsona była pierwsza wyprawa w głąb wyspy. Robinson bardzo dobrze się do niej przygotował. Zabrał kapelusz, buty, torbę z żywnością i dzidę. Ruszył na wschód. Las, którym szedł był miejscami bardzo gęsty więc Robinson miał niemałe trudności z poruszaniem się. Po kilkunastu minutach wędrówki wyszedł wreszcie z lasu na polanę porośniętą trawą i gęstymi krzewami. Na tej właśnie dolinie Robinson znalazł ziemniaki, które wziął za truciznę, ponieważ spożywał je na surowo. Robinson ruszył dalej. Po zaledwie kilku krokach zauważył, że dookoła niego jest dość dużo kokosów. Zjadł je z największą przyjemnością. Robinson tak się ucieszył z odkrycia kokosów, że zaczął polować na ptaki siedzące na drzewach. Jednak w porę uświadomił sobie, że to niepotrzebne ? nie miał przecież ognia! Kręcąc głową nad swoją głupotą ruszył dalej. Upał był straszny, wiec Robinson postanowił wykąpać się w morzu. Widząc mnóstwo ryb pływających we wodzie, postanowił zrobić sieć łowiecką z włókien bananowca, a ryby ?podsmarzać? na słońcu. Po kąpieli Robinson przespał się w cieniu. Gdy wstał i zobaczył wschodzące słońce, zdziwił się bardzo. Czy możliwe, że prawie całą dobę spał? Pomimo lekkiego wiatru, na wyspie było wciąż bardzo gorąco. Robinson postanowił, ze zrobi parasol do ochrony przed słońcem. Nazrywał dość dużo liści kokosowych, uciął długi kij i przywiązał do jego końca cztery długie gałązki, które na środku przewiązał na krzyż. Połączył wszystko sznurkiem i tak otrzymał parasol. Około południa Robinson postanowił znów się wykąpać. Zbliżając się do brzegu, z radością powitał widok ostryg przyczepionych do skał. Nazbierał ich do torby, a częścią się pożywił. Gdy ruszył dalej, nagle poczuł pewien rozkoszny zapach. Robinson myślał, że to jakiś kwiat, lecz jak się później okazało, był to ananas. Zjadł jednego, kilka zabrał ze sobą i choć ciężko było mu dźwigać, poszedł dalej. Szukając noclegu, Robinson odkrył, że w kopcach ziemi, które się gdzieniegdzie znajdowały, znajdują się jaja żółwi morskich. I chociaż nie dokuczał mu już głód, widok nowego przysmaku obudził apetyt i wypił parę jajek. Trzeci dzień wyprawy nie był zbyt owocny. Przez kilka godzin Robinson nic nie znajdował, a potem zabłądził. Na szczęście długo nie musiał szukać swojego domu. Gdy szedł do domu, obok niego przebiegło zwierzę do zająca podobne, lecz Robinson rzucając dzidą chybił. Postanowił więc zrobić sobie łuk i strzały. Nie było to trudne, bo nauczył się tego w niewoli. Gdy wrócił do swojej groty skalnej, dobry humor znikł zupełnie. Ostrygi i kukurydza, które chciał spożyć na obiad poschły zupełnie, a banany zwiędły. Na szczęście żółwim jajom się nic nie stało ? miały przecież skorupę. Po trzech ciężkich dniach, Robinson wreszcie mógł porządnie odpocząć. Ta przygoda podobała mi się najbardziej, ponieważ jest bardzo ciekawa. Robinson nie poddaje się, mimo, że nie wszystko toczy się po jego myśli. Podoba mi się jego postawa.
Dodawanie komentarzy zablokowane - Zgłoś nadużycie