Treść zadania

maja397

Fascynacja czy poczucie obcosci. Czlowiek współczesny wobec dzieł literatury staropolskiej

Zadanie jest zamknięte. Autor zadania wybrał już najlepsze rozwiązanie lub straciło ono ważność.

Najlepsze rozwiązanie

  • 0 0

    Fascynacja, czy poczucie obcości? Człowiek współczesny
    wobec dziel literatury staropolskiej (przykład wypracowania)
    Polacy na przestrzeni dziejów zawsze i w każdych okolicznościach przy¬wiązywali ogromne znaczenie do historii. Była ona dla nas niczym matka— opiekunka, u której szukaliśmy pokrzepienia w chwilach trwogi, rzadziej mądrości w momentach przełomowych dla naszego kraju, zarówno na arenie międzynarodowej, jak i w sprawach wewnętrznych. Jednym z najistotniej¬szych elementów naszych dziejów jest literatura. Pisarstwo, jako czynnik kulturotwórczy, jest świadectwem naszej przynależności do europejskiego kręgu cywilizacyjnego, a naszym znakiem identyfikacyjnym. To wszystko sprowadza się do twierdzenia, że~ literatura jest najistotniejszym elemen¬tem duchowego życia każdego narodu, a my, Polacy, nie stanowimy wy¬jątku :Naszym obowiązkiem jest poznanie najważniejszych dzieł literatury i czerpania z niej tego wszystkiego, co najwspanialsze, co może upiększyć nasze życie i dopomóc w zrozumieniu otaczającego nas świata. Dlatego też powinniśmy być otwarci na uniwersalne, ponadczasowe walory sztu¬ki, także tej z najdawniejszych okresów historyczno-literackich. Literatura staropolska, a więc ta obejmująca swoim zakresem pierwsze dzieła pisa¬ne w naszym ojczystym języku, aż do tych z końca XVIII wieku, jest dla młodych odbiorców szczególnie fascynująca, gdyż z jednej strony przypo¬mina najświetniejsze lata państwa — złoty wiek kultury polskiej, a z dru¬giej opisuje chwile tragicznego, acz w pełni zasłużonego upadku. To wszystko ukazane jest na tle barwnych epok i niezwykłych ludzi tamtych czasów.
    Człowiek współczesny poznając dzieła literackie z dawnych epok świetności i upadku naszego państwa, staje przed najwspanialszą księgą narodu i tylko od jego inwencji i pragnień zależy, czy stanie się ona źródłem wspaniałych doznań natury estetycznej z elementami dydaktyczno-umoralniającymi, czy też pozostanie nieznaną, przesłoniętą zapomnieniem historią bez znacze¬nia dla losów ojczyzny, nas samych i przyszłych pokoleń. Pragnienie po¬znania czym byliśmy przezwycięża poczucie obcości i staje się fascynują¬cą przygodą dla nas wszystkich. „Szczęśliwy naród, który ma poetę” — pa¬rafrazując tę złotą myśl pragnę powiedzieć, że szczęśliwym może uważać się naród, który jest świadomy swej przeszłości, posiada własną kulturę i literaturę. Jestem dumny, że jako Polak mogę uczyć się ojczystej mowy na przykładach zabytków piśmiennictwa z okresu staropolskiego i czerpać z tej skarbnicy mądrości. Niezwykle fascynujące dla współczesnego czytelnika jest to, jak ogromną wiedzę o świecie i człowieku posiadali nasi przodkowie. Na przestrzeni wieków powstał pewien wzorzec „człowieka poczciwego”, który obowią¬zuje do dnia dzisiejszego. już wtedy największą mądrością człowieka była umiejętność nazywania dobra dobrem, a zła złem. W jednym z najdaw¬niejszych zabytków literatury polskiej — religijnej pieśni „Bogurodzica” —człowiek zwraca się do Boga za pośrednictwem Matki Bożej o „zbożny pobyt, a po żywocie rajski przebyt ”. W ten sposób zostało wyrażone pragnienie życia uczciwego, spokojnego, bez konieczności wojowania, w zgodzie z chrześcijańskimi zasadami moralnymi. W średniowieczu ludzkie czyny w większym lub mniejszym stopniu determinowane były pragnieniem życia wiecznego, a więc wiara stanowiła zasadniczy element świadomości. Ówczesny wizerunek Boga różnił się od tego, który funkcjonuje w naszych myślach. Był to surowy Pan, któremu winno się służyć jak wasal swemu seniorowi. Ascezę, często posuniętą do samozniszczenia, traktowano jako najmilszą Bogu ofiarę i pokutę. Było to typowo średniowieczne pojmowa¬nie wiary. Poglądy te przez wieki przeszły ewolucję aż do dzisiejszej for¬my, jednak przełomowa zmiana dokonała się w renesansie. Możemy to za¬obserwować na przykładzie twórczości Jana z Czarnolasu, w szczególno¬ści w pieśniach. Jest to oblicze Boga kochającego i opiekującego się czło¬wiekiem, który zawierza Stwórcy wszystkie swoje troski. Między istotą ludzką a Bogiem panuje harmonia. Takie spojrzenie zawdzięczamy ideom huma¬nizmu, nawrotowi do kultury antyku, pragnieniu poznania i zgłębienia istoty ludzkiej. Mikołaj Rej, jeden z największych twórców tamtego okresu, pisał o człowieku poczciwym, ukazując taką postać istniejącą w harmonii z otoczeniem, przyrodą, a także pogodzonego z samym sobą. Taka koncepcja człowieka i jego miejsca w świecie odpowiada także mnie, bo choć minęło tyle czasu, dobro, spra¬wiedliwość i prawda nadal pozostają nadrzędnymi wartościami kształtującymi świat. Z kart literatury staropolskiej poznaję także postawy naszych przodków wobec spraw ojczyzny. Nadrzędną cechę wyróżniającą rycerza, szlachcica, czy wreszcie ziemianina, jest patriotyzm, pojmowany jako szczególne umiło¬wanie Polski z gotowością do największych poświęceń. Pisali o tym Ko-chanowski i Rej, ale także wybitni twórcy innych epok, m.in. Wacław Potocki, Ignacy Krasicki, Julian Ursyn Niemcewicz. Oni z zapałem godnym sprawy pisali o potrzebie naprawy Rzeczypospolitej, krytykowali konserwa¬tywnie nastawioną część społeczeństwa, ukazywali właściwe dla tamtego okresu postawy obywatelskie. Geneza polskiego oświecenia związana jest z mchem reform, który inspirowany przez filozofów i twórców, miał oddalić grożące nam niebezpieczeństwo. Próba się nie powiodła. Polska popadła w niewolę w 1795 roku, na wiele dziesiątków lat zniknęła z map Europy. Z tamtego okresu pozostała jednak ogromna spuścizna literacka. Z niej płyną nauki dla przyszłych pokoleń, jakie skutki powoduje anarchia i samowola w państwie. Dla mnie szczególnie interesująca jest wnikliwa ocena społe¬czeństwa. Należy docenić odwagę biskupa Krasickiego za ostry atak na stan duchowny. Uczynił to w wykwintnej formie utworu literackiego, lecz po¬mimo tego krytyka była bardzo celna. Spowodowało to oburzenie w sze¬regach duchowieństwa. W klimacie oświeceniowego niepokoju narodziło się najwspanialsze świadectwo polityczno-społecznej rozwagi — Konstytu-cja 3 maja. Przynosiła ona unowocześnienie organizacji państwowej, poli¬tyczny awans mieszczaństwa i opiekę dla chłopów. Oświeceniowi twórcy literatury, którzy jednocześnie bardzo często angażowali się w sprawy społeczne, imponują mi umiejętnością obiektywnej oceny własnych czasów. Mają świadomość błędów i pomyłek właściwych epoce i ludziom. Wznoszą się ponad wszelkie podziały i interes partykularny grupy, aby jednoczyć podzielony naród i ratować ojczyznę. Jak wielka jest mą¬drość i roztropność ludzi z „Kuźnicy Kołłątajowskiej” ocenić możemy my współcześni odbiorcy tamtych wydarzeń — przez historię i literaturę, ob¬serwując „społeczeństwo cywilizowane końca XX wieku” Na pytanie postawione w temacie pracy pragnę odpowiedzieć jednoznacznie, że jako czytelnik literatury staropolskiej jestem nią zafascynowany. Poczu¬cie obcości powodowane świadomością różnic czasowych i językowych mija, gdy pojmuję, że mentalność człowieka na przestrzeni wieków zmie¬niła się bardzo niewiele. Literatura najdawniejsza, średniowieczna, to przede wszystkim skarbnica wiadomości historycznych. Z niej dowiadujemy się o początkach i kształ¬towaniu się naszego państwa. Piśmiennictwo z epoki renesansu to źródło doznań estetycznych. Poznałem pierwsze utwory napisane w języku ojczy¬stym, podziwiałem artyzm pieśni i utworów żałobnych Kochanowskiego. Barokowe koncepty poetyczne bawiły mnie, a twórcy czasów Oświecenia uczyli mnie odpowiedzialności i patriotyzmu. Dlatego też literaturę staro¬polską uważam za szczególnie mi bliską i mam nadzieję, że nauczę się czerpać z niej to, co najlepsze i najcenniejsze.


    POZDRAWIAM :TOMASZ

Rozwiązania

  • userphoto

    Polacy od zawsze przywiązywali ogromne znaczenie do swojej historii i dziejów własnego kraju. Zwycięskie bitwy, chwile triumfu, momenty chwały były dla naszego narodu elementami pokrzepienia w sytuacjach trudnych, przełomowych, na czas wojen czy zaborów. Pisarze bardzo często czerpali z historii Polski i wykorzystywali w swoich utworach takie właśnie sytuacje, które odpowiednio obrobione literacko miały podtrzymywać na duchu zatrwożony naród. Literatura bardzo często była bowiem niezwykle istotnym elementem duchowego życia Polaków, czynnikiem kulturotwórczym. I nawet taka literatura, która służyła tylko pokrzepieniu serc, pozostaje nadal zjawiskiem żywym, uniwersalnym, na trwałe wpisała się w narodowy kanon.
    Jako współcześni czytelnicy mamy okazję zapoznać się zarówno z literaturą staropolską, która niejako dbała o podtrzymywanie narodowej tożsamości oraz późniejszą, dziewiętnastowieczną, przed którą stanęło podobne zadanie. Piśmiennictwo doby renesansu, już w języku polskim się ukazujące dzieła Jana Kochanowskiego i jego potomnych, było przejawem "złotego wieku" naszej kultury.

    Poznanie zabytków języka polskiego i najdawniejszej literatury polskojęzycznej jest doświadczeniem niezwykle pouczającym i może się stać dla czytelnika doświadczeniem fascynującym, przybliżającym sposób myślenia naszych przodków, ich filozofię i przekonania. Rozwój literatury tamtego okresu wiąże się ze świetnością państwa polskiego, jego ówczesnym rozkwitem, dobrobytem. Polska była wówczas pełnoprawnym członkiem Europy, posiadała uniwersytet, w którym szkolili się zarówno Francuzi, Anglicy, Czesi czy Polacy. Ponieważ nauczano jeszcze po łacinie, wymiana studentów pomiędzy uczelniami nie stanowiła żadnego problemu, nie było barier językowych.

    Polacy czerpali wiedzę ze wszelkich dostępnych każdemu Europejczykowi dziedzin, szkolili się w zakresie filozofii, prawa, medycyny i teologii. Zadziwiające jest to, jak ogromną i wszechstronną wiedzę posiadali nasi przodkowie, prawdziwi ludzie renesansu. Literatura staropolska wykształciła na naszym gruncie pewne wzorce, które aktualne były przez bardzo długi czas. Chodzi tu zarówno o wzorce typowo literackie, jak i wzorce postępowania, zachowania "człowieka poczciwego" czy też uczonego poety (poeta doctus). Narodziły się wówczas motywy, do których literatura nawiązuje po dziś dzień.

    Ważną rolę w najstarszym polskim piśmiennictwie pełnił naturalnie Bóg, to jemu poświęcone były wszelkie pieśni pochwalne, hymny, sekwencje. Sama osoba Jezusa Chrystusa była eksploatowana bardzo często. Wiązało się to naturalnie z klimatem średniowiecza i wczesnego renesansu, kiedy dominowała sztuka sakralna. Jeszcze wtedy artysta był jedynie rzemieślnikiem, narzędziem w rękach Boga. Poza tym większość utworów powstawała w klasztornych skryptoriach, gdyż to głównie zakonnicy byli wykształconymi i oczytanymi ludźmi, mieli do swojej dyspozycji biblioteki, w których znajdowały się wartościowe księgi.

    Osoba Boga, Matka Boska oraz całe zastępy świętych - to główne tematy pisanych ówcześnie tekstów, przynajmniej tych, uznawanych za oficjalne. Literatura kreowała także postawy obywatelskie, podawała przepis na życie szczęśliwe, prowadzące do pewnego zbawienia. Głównymi wzorcami osobowymi proponowanymi przez literaturę średniowiecza były wzorce władcy, rycerza i świętego - ascety. Warto przypomnieć w tym miejscu, że wszelkie ludzkie czyny były zdeterminowane myślą o zbawieniu, pragnieniem życia wiecznego, natomiast średniowieczny wizerunek Boga różnił się od tego, który znamy współcześnie. Był to władca surowy, ale sprawiedliwy, któremu należało służyć wiernie aż do śmierci. Najmilsza Bogu była asceza, która polegała na samoudręczeniu ciała, wyrzekaniu się wszelkich pokus i doczesnych dóbr.

    W późniejszych czasach pojmowane Boga i jego istoty ewoluowało, już w renesansie, pismach Jana z Czarnolasu dostrzec możemy zupełnie inny obraz Stwórcy. Jest to kochający, wyrozumiały, miłosierny Ojciec, który dba o swoje dzieci. Bóg prezentowany jest również jako genialny architekt, budowniczy świata. Cała przyroda, ludzie, zwierzęta, cały wszechświat uznawany jest za Jego harmonijne dzieło. Taki pogląd zawdzięczamy oczywiście wspaniałym ideom humanistów, którzy nawiązywali bardzo często do kultury antyku i inspirowali się starożytną filozofią. Człowiek zajmował centralne miejsce w świecie, był pogodzony ze światem i samym sobą, wiedział, że do wszelkich przeciwności losu podchodzić ma z rezerwą i opanowaniem.

    Prawego obywatela Polski cechować powinna z kolei miłość do ojczyzny, patriotyzm, także lokalny, umiłowanie własnego miejsca na ziemi. Na czas kryzysu należało głosić naprawę Rzeczpospolitej. Pisali o tym zarówno Kochanowski, jak i Skarga, Potocki, Krasicki oraz Niemcewicz. Szczególnie mocno nawoływali do poprawy obyczajów pisarze polskiego oświecenia, którzy za wszelką cenę próbowali wykorzenić złe nawyki ówczesnych Polaków i uczynić z nich naród na wskroś nowoczesny. W zapomnienie odchodził obraz Polaka-szlachcica, Sarmaty, buńczucznego warchoła. Jego miejsce zastąpić miał wykształcony, oświecony obywatel świata. Interesująca wydaje się tutaj wnikliwa ocena polskiego społeczeństwa, jaka wyszła spod pióra biskupa Ignacego Krasickiego. W sposób niezwykle odważny krytykował on zachowania zarówno stanu świeckiego, jak i duchowieństwa. Powodował tym samym oburzenie wśród swoich rodaków, którym ciężko było przyznać się do popełnienia błędu.

    Twórcy oświecenia bardzo często angażowali się w sprawy społeczne, ogólnonarodowe, a ponadto starali się dbać o intelektualny rozwój ogółu Polaków poprzez tworzenie literatury dydaktycznej. Mieli oni bowiem świadomość licznych błędów, jakie popełniali, swoich pomyłek i nie wstydzili się o tym głośno mówić. Próbowali wznieść się ponad własne słabości, wytykając sobie wzajemnie własne wady w celu ich zwyciężenia.

    Uważam, że literatura staropolska jest ciągle zbyt mało doceniana. Zawiera wszak mnóstwo różnorodnych utworów, które czytane są rzadko, a zawierają przekaz niezwykle wartościowy. Wynika to głównie z faktu, iż ze względu na swój język, jest to dosyć hermetyczna literatura, wymagająca niezwykłej cierpliwości i poświęcenia. Kiedy jednak wgryziemy się w teksty staropolskie, to zauważymy, iż tak naprawdę nasi przodkowie niewiele się od nas różnili, posiadali te same problemy, cieszyli się z podobnych rzeczy. Dlatego skłaniałabym się raczej do uznania ówczesnego piśmiennictwa za fascynujące, choć początkowo budzące efekt obcości. Przezwyciężywszy jednak ten efekt, doświadczmy niebywałego bogactwa staropolskiej myśli.

    POZDRAWIAM :))

Podobne zadania

majka82101 PILNE NA JUTRO !POLSKI.jak rozumieszsformułowanie że anioł jest Przedmiot: Język polski / Liceum 1 rozwiązanie autor: majka82101 16.4.2010 (20:13)
ariel23 polski Przedmiot: Język polski / Liceum 1 rozwiązanie autor: ariel23 18.4.2010 (18:31)
krzysiektgk Język Polski Wesele Przedmiot: Język polski / Liceum 1 rozwiązanie autor: krzysiektgk 20.4.2010 (16:28)
magu112 Przemówienie o problemach polski Przedmiot: Język polski / Liceum 1 rozwiązanie autor: magu112 26.4.2010 (17:34)
malutkaaaa90 opis dworu polski i architektury w panu tadeuszu Przedmiot: Język polski / Liceum 1 rozwiązanie autor: malutkaaaa90 6.5.2010 (13:01)

Podobne materiały

Przydatność 65% Gleby Polski

Gleba – powierzchniowa warstwa litosfery, stanowiąca podłoże dla życia roślin i pod ich wpływem przy udziale pozostałych elementów środowiska przyrodniczego ulęgająca zmianom.

Polska leży w strefie gleb:
- brunatnych i bielicowych – około 82 %.
- czarnoziemy – około 1% - powstałe na lessach – Nizina Wielkopolska, Wyżyna Sandomierska, okolice Krakowa
...

Przydatność 60% Chrzest Polski.

Dokładny rok urodzenia Mieszka I i data rozpoczęcia jego panowania s nieznane. Przypuszcza się jedynie, że objł on rzdy ksiżęce jeszcze przed 963r. Odziedzi-czywszy po swych poprzednikach niewie-lkie państewko miedzy Odra i Wisł, uczynił je w cigu swoich rzdów silnym i rozległym księstwem, które w niedługim czasie zyskało duże znaczenie polityczne w rodkowej Europie. Celem jego...

Przydatność 85% Konstytucje Polski

KONSTYTUCJE POLSKI

KONSTYTUCJA 3 MAJA,
Pierwsza w Europie nowoczesna ustawa zasadnicza uchwalona 1791 na Sejmie Czteroletnim; pozostawiła ustrój stanowy, osłabiając pozycję magnaterii; zmniejszyła rolę senatu, zniosła liberum veto, wolną elekcję, zakazała tworzenia konfederacji, wzmocniła władzę wykonawczą, wprowadziła odpowiedzialność rządu przed sejmem;...

Przydatność 55% TRANSPORT POLSKI

TRANSPORT POLSKI Transport ze względu na rodzaj środowiska, w którym funkcjonuje, dzieli się na lądowy, wodny i powietrzny. Natomiast w skład transportu lądowego wchodzi m.in. transport kolejowy i drogowy, a także transport przewodowy np. linie przesyłające energię elektryczną, gazociągi, naftociągi, wodociągi. W transporcie wodnym wyróżnia się transport morski i...

Przydatność 65% Krainy Polski

Krainy Polski 1. Pobrzeża: a). Pobrzeże Szczecińskie (Wolin, Uznam) b). Pobrzeże Koszalińskie c). Pobrzeże Gdańskie (Żuławy Wiślane) d). Nizina Staropruska 2. Pojezierza: a). Pojezierze Mazurskie b). Pojezierze Pomorskie c). Pojezierze Chełmińsko-Dobrzyńskie d). Pojezierze Wielkopolskie 3. Niziny: a). Nizina Wielkopolska b). Nizina Śląska c). Nizina Mazowiecka...

0 odpowiada - 0 ogląda - 2 rozwiązań

Dodaj zadanie

Zobacz więcej opcji