Treść zadania
Autor: kaja_1107 Dodano: 7.12.2010 (19:57)
czym jest nawrócenie i jakie czyny możemy podjąć aby ono faktycznie się zrealizowało?
Zadanie jest zamknięte. Autor zadania wybrał już najlepsze rozwiązanie lub straciło ono ważność.
Rozwiązania
Podobne zadania
Na czym polega wspólnota miłości miłosiernej?? Szybko!! Przedmiot: Religia / Szkoła podstawowa | 1 rozwiązanie | autor: Sylwia_180 15.4.2010 (19:49) |
Czym powinna charakteryzować sie prawdziwa przyjaźń? Przedmiot: Religia / Szkoła podstawowa | 5 rozwiązań | autor: ola1997 19.4.2010 (17:48) |
jakie znaczenie dla katolika ma krzyz chrystusa Przedmiot: Religia / Szkoła podstawowa | 4 rozwiązania | autor: sebek0910 21.4.2010 (15:49) |
Jakie zasady dla człowieka chcącego modlić się jak Chrystus znacie! Przedmiot: Religia / Szkoła podstawowa | 3 rozwiązania | autor: roksana9884 27.4.2010 (15:55) |
Jakie znaczenie dla ludzi miało w niebo wstąpienie Chrystusa Przedmiot: Religia / Szkoła podstawowa | 1 rozwiązanie | autor: ewelina240725 27.4.2010 (15:56) |
Podobne materiały
Przydatność 90% Czyny niedozwolone
Czyny niedozwolone Czyny niedozwolone (delikty) – działania lub zaniechania człowieka sprzeczne z prawem lub zasadami współżycia społecznego, wywołujące szkodę. Czynem niedozwolonym może być również inne zdarzenia nie mające z działaniami ludzkimi nic wspólnego, ilekroć wynika z nich szkoda i za tę szkodę prawo czyni kogoś odpowiedzialnym. Podmiot odpowiedzialny za...
Przydatność 100% Czy faktycznie powinniśmy zapomnieć o pokoleniu, które zaznało okrucieństwa wojny??!!
Uważam, że nie powinniśmy zapominać o pokoleniu, które zaznało okrucieństwa wojny. Ci ludzie walczyli za wolność swoja i naszej Ojczyzny, często tracąc swój cały dobytek i życie. Mordowano ich rodziny i przyjaciół przyjaciół obozach koncentracyjnych. Powinniśmy wiedzieć jak nasi dziadowie i pradziadowie walczyli o pokój dla siebie, polski jak i dla nas w przyszłości....
Przydatność 65% wiara czyni cyda
Siedziała w ciemnej szpitalnej sali. Była sama. Tak naprawdę otaczali ją ludzie ale bez Piotra czuła się bardzo samotna i opuszczona. Już dwa tygodnie leżał w tym szpitalu, przez dwa tygodnie codziennie przychodziła w nadziei, że się obudzi. Chciała wtedy być przy nim, chciała żeby nie obudził się sam. Ale on uparcie spał. Nieraz z chwilach załamania przeklinała go za to,...
Przydatność 70% "Praca czyni wolnym"
W każdym z nas nazwa "Oświęcim" (Auschwitz) budzi uczucie trwogi, przerażenie. Wydaje się nieprawdopodobne, że w dwudziestym wieku człowiek dla człowieka był takim oprawcą. Zdaje się, że to jest niemożliwe, że to nieprawda. Ale czytając książki na temat obozu w Oświęcimiu, fragmenty przeżyć więźniów, oglądając fotografie i zwiedzając muzeum wilgotnieją oczy,...
Przydatność 70% Złe czyny Zenka Wójcika.
1.Skłonił kolegów i koleżanki do kradzieży jabłek 2.Ukradł przekupce 50zł 3.Kradł jabłka z cudzego ogrodu 4.Nie przyznawał się do kradzieży 5.Bardzo często kłamał 6.Nie ujawniał prawdy o sobie 7.Podawał swoje nie prawdziwe imię i nazwisko 8.Zostawił ojca w tak złej sytuacji
0 odpowiada - 0 ogląda - 0 rozwiązań
Zgłoś nadużycie
Komentarze do zadania
koroniarz1992 7.12.2010 (20:27)
Nawrócenie nie sprowadza się do uświadomienia sobie grzechu i do żalu za niego. Żal za grzech jest jednym z aspektów nawrócenia - i w żadnym wypadku nie najważniejszym. Nawrócenie wyrażone jest w języku greckim słowem metanoia, które oznacza przemianę serca, wyrzeczenia się egoizmu i zwrócenie się do Boga. Być może najlepszym określeniem nawrócenia jest przykazanie podane przez Jezusa: Będziesz miłował Pana, Boga swego, całym swoim sercem, całą swoją duszą, całą swoja mocą i całym swym umysłem; a swego bliźniego jak siebie samego. (Łk 10,27) Same gorzkie łzy, przeprosiny - to jeszcze nie nawrócenie. Jak wygląda moja miłość? Czy pragnę kochać Boga bezgranicznie i żyć w sposób nowy, a o to przecież chodzi (por. Ap 2,1-5). Łasce nawrócenia towarzyszy zawsze wielka radość i pokój. Nawrócenie wcale nie musi kojarzyć się z uczuciami negatywnymi, takimi jak: poczucie winy, niechęć do samego siebie, smutek, przygnębienie. Kto nie odróżnia żalu od smutku, ten nie doświadczył jeszcze, czym jest żal za grzechy pochodzący od Ducha Świętego. Jakże często słyszymy od ludzi po spowiedzi, że czują się szczęśliwi i mają poczucie ulgi, jakby pozbyli się jakiegoś ciężaru. Dziwny paradoks: łzy żalu z powodu obrazy Boga mogą współistnieć z uczuciami radości, że odnaleźliśmy znów naszego Boga, że On nas nadal kocha i że wszystkie nasze grzechy rzucił w niepamięć. Czyż tak właśnie nie powinno być? Kiedy człowiek zagubiony odnajduje drogę do domu, kiedy ktoś odnajduje zagubiony skarb - czyż nie ma powodu do ogromnej radości? Jezus łączy zawsze nawrócenie z uczuciem głębokiej radości. Z ogromną delikatnością opowiada nam, jak bardzo cieszy się Ojciec, kiedy syn marnotrawny powraca do domu albo kiedy pasterz odnajduje zagubioną owcę, albo aniołowie radują się z nawrócenia jednego grzesznika. Jakaż wielka będzie więc radość syna przyjętego na powrót do domu Ojca, albo owcy odnajdującej drogę do owczarni, albo też grzesznika, który widzi, że sprawił Bogu tyle radości, powracając do Niego! A zatem nawrócenie - to radość i miłość, bardzo intensywna miłość, z całej duszy, z całego serca, ze wszystkich sił... Nawrócenie rozumiane jest niewłaściwie, kiedy podkreśla się zbytnio wymiary winy, lęku przed karą i wstrętu do samego siebie. Bóg nie pragnie niczego innego jak tylko przebaczyć nam. Nie musimy nawet powiedzieć ,,przykro mi�, �przepraszam�. Powinnyśmy jedynie pragnąć powrócić do Niego jak do Ojca. Nie będzie On nawet czekał, by syn marnotrawny skończył krótką, przygotowaną na tę okazję, pełną skruchy przemowę. Bóg bardziej pragnie udzielić nam przebaczenia, niż my chcemy je otrzymać. W czym więc problem? Problemu nie stanowi Bóg, ale my sami. Prawdą jest, że wielu ludzi nie wie, że może otrzymać przebaczenie. A co gorsza, nie chcą sami sobie przebaczyć. Myślą w sposób obsesyjny, jak bardzo okazali się źli i nędzni, a tymczasem chcieliby nigdy nie zgrzeszyć i mieć zawsze czyste konto. Następnie rozbudzają w sobie fałszywe poczucie swej niegodności, gdyż nie zasłużyli niczym, by otrzymać Boże łaski. Muszą czynić pokutę, muszą oczyścić się i naprawić w pełni swoje grzechy, by znów stać się godnymi Bożych łask. To fałszywe poczucie bycia niegodnym (ten brak z naszej strony gotowości do tego, by zapomnieć o przeszłości i skierować się ku przyszłości) utrudnia jakikolwiek postęp w życiu duchowym. Jest to czasami subtelna forma pychy. Łaska Boża może łatwo zatriumfować nad grzechem, ale nie tak łatwo nad takim oporem. Nawrócenie nie polega na powiedzeniu: �Panie, przykro mi. Żal mi�, lecz: �Panie, kocham Cię z całego serca�. W Nowym Testamencie Jezus nigdzie nie mówi, że musimy być przygnębieni, by uzyskać przebaczenie grzechów. Oczywiście, Jezus nie wyklucza żalu za grzechy, nie domaga się go jednak wyraźnie. My zaś mówiliśmy zawsze o skrusze. Wielu penitentów zatroskanych jest tylko o to, czy mieli wystarczający żal, czy ich żal był �doskonały�. Nalegaliśmy tak bardzo na coś, czego Jezus wyraźnie nie żądał, a nie zwracaliśmy uwagi na to, czego się stale domagał. Jezus powiedział: Jeśli chcecie uzyskać przebaczenie od mego Ojca, musicie przebaczyć waszemu bratu. O tym warunku nagminnie zapominamy, gdy wymieniamy warunki �dobrej spowiedzi�, zamieszczane w naszych starych katechizmach. Druga rzecz, o która Chrystus prosi, jeśli pragniemy odpuszczenia grzechów, to miłość. Przyjdź do Mnie, powiedz, że Mnie kochasz, a twoje grzechy będą odpuszczone. Przyzwyczajeni jesteśmy do tego, by łzy Marii Magdaleny traktować jako łzy żalu z powodu grzechów. A Jezus wyraźnie stwierdza, że łzy tej kobiety i to wszystko, co wtedy robiła, było wyrazem miłości: Odpuszczone są jej liczne grzechy, ponieważ bardzo umiłowała (Łk 7,47). A po zaparciu się Piotra, nad jeziorem Tyberiadzkim Jezus nie pyta go, czy żałuje za to co zrobił, ale prosi go, by wyraził swą miłość: Szymonie, synu Jana, czy miłujesz mnie więcej aniżeli ci? (J 21,15). Na tym właśnie polega nawrócenie i jeśli będziemy tego głęboko świadomi, unikniemy zniechęcenia, smutku i nadmiernego lęku przed Bogiem. Zamiast rozpamiętywać swoje dawne grzechy i czarną przeszłość, lepiej powtarzać jak Piotr: Panie, Ty wszystko wiesz, Ty wiesz, że Cię kocham. Chociaż grzech jest samym złem, grzesznik stanowi dla Jezusa wartość. Trzeba starać się nienawidzić grzechu z całego serca, ale jeśli ktoś zgrzeszył i się nawrócił, może uważać się za naprawdę szczęśliwego. Oto Dobra Nowina, którą przyniósł Jezus. A cała reszta - żal i pokuta za grzechy - to właściwie �stara nowina�, bo była już znana przed Chrystusem. Miłość Boga do nas jest jak miłość matki do dziecka, bezwarunkowa. Nie kocha go dlatego, że jest dobre. Kocha, bo jest jej dzieckiem. Chce oczywiście, by było dobre i coraz lepsze. Matka kryminalisty chciałaby, by jej syn zszedł ze złej drogi. Nie przestaje go jednak kochać. Nigdy mu nie powie: przestań być kryminalistą, a wtedy cię pokocham. Powie raczej: Nienawidzę twoich kryminalnych występków, kocham cię jednak bardzo, bo jesteś moim synem. Czy mamy odwagę uwierzyć, że Bóg tak właśnie nas kocha? Może łatwiej nam teraz zrozumieć, dlaczego rachunek sumienia zaczynamy od dziękowania Bogu za Jego dary - czyli od uświadomienia sobie Jego miłości, bo wtedy jaśniej widzimy swój egoizm, swój brak miłości i łatwiej nam wydobyć z siebie pragnienie miłości Boga - a to jest zawsze jakiś krok w nawróceniu.