Treść zadania
Autor: pinka220 Dodano: 4.12.2010 (16:18)
Przekształć teks tak aby uniknąć podkreślonych związków frazeologicznych.
Zenek , jako jedyny z obecnych przy zdarzeniu osób , ZACHOWAŁ ZIMNĄ KREW. Nie BIŁ SIĘ Z MYŚLAMI, tylko ruszył na ratunek. Każdy STANĄ JAK SŁUP SOLI , lecz on MIAŁ GŁOWĘ NA KARKU.Przez chwilę MIAŁ DUSZĘ NA RAMIENIU, ale szybko WZIĄ SIĘ W GARŚĆ. MIAŁ OCZY SZEROKO OTWARTE i dzięki niemu dziecko WYSZŁO Z WYPADKU OBRONNĄ RĘKĄ. Gdy już oddał je w ręce matki , CZUŁ SKRZYDŁA U RAMION i BYŁ S SIÓDMYM NIEBIE . Kiedy koledzy zaczęli mu gratulować , UŚMIECHNĄ SIĘ POD NOSEM. Po tym zdarzeniu BYŁ NA USTACH WSZYSTKICH ale WODA SODOWA NIE UDERZYŁA MU DO GŁOWY.
zamiast podkreślonych są napisane z dużych liter : )
POMOCYYY !!!!
Zadanie jest zamknięte. Autor zadania wybrał już najlepsze rozwiązanie lub straciło ono ważność.
Najlepsze rozwiązanie
Rozwiązania
-
klokke 4.12.2010 (16:44)
Zenek , jako jedyny z obecnych przy zdarzeniu osób , BYŁ SPOKOJNY. Nie MYSLAŁ O INNYCH RZECZACH, tylko ruszył na ratunek. Każdy STAŁ NIERUCHOMO , lecz on WIEDZIAŁ CO MA ROBIĆ.Przez chwilę BYŁ PRZESTRASZONY, ale szybko SIE OTRZĄSNĄŁ. WIEDZIAŁ CO MA ROBIĆ i dzięki niemu dziecko PRZEŻYŁO. Gdy już oddał je w ręce matki , NIE BYŁ JUŻ ZESTRESOWANY i BYŁ SZCZĘŚLIWY . Kiedy koledzy zaczęli mu gratulować , UŚMIECHNĄ SIĘ DELIKATNIE I NIEŚMIAŁO. Po tym zdarzeniu WSZYSCY O NIM MÓWILI ale ZENEK NIE UWAŻAŁ SIE ZA KOGOŚ LEPSZEGO Z TEGO POWODU.
chyba tak :)Dodawanie komentarzy zablokowane - Zgłoś nadużycie
-
julkag 4.12.2010 (16:54)
Zenek, jako jedyny z obecnych przy zdarzeniu osób, nie spanikował. Nie wahał się, tylko ruszył na ratunek. Każdy stanął w bezruchu, lecz on umiał sobie porazić. Przez chwilę bardzo się bał, ale szybko otrząsnął się. Był czujny i dzięki niemu dziecko...
Dodawanie komentarzy zablokowane - Zgłoś nadużycie
-
kamcia01990 4.12.2010 (17:05)
zachował zimną krew-był spokojny
bił się z myślami-nie zastanawiał się
staną jak słup soli-zaniemówił
miał głowę na karku-zachował spokój,myślał rozważnie
miał duszę na ramieniu-chwila niepewności
wziął się w garść-się otrząsną
miał oczy szeroko otwarte-myślał o wszystkim )rozważnie)
wyszło z wypadku obronną ręką-nic się nie stało
czuł skrzydła u ramion i był w siódmym niebie-czuł ulgę i satysfakcję
uśmiechną się pod nosem-czuł radość
był na ustach wszytskich-mówiono o nim
woda sodowa nie uderzyła mu do głowy-,,nie obrusł w piórka'',nie był zbyt pewny siebie :):):)Dodawanie komentarzy zablokowane - Zgłoś nadużycie
-
Zuzu0627 4.12.2010 (17:13)
Zenek , jako jedyny z obecnych przy zdarzeniu osob , byl nadzwyczaj spokojny. Nie myślał , tylko ruszyl na ratunek. Każdy stanąl w nieopanowanym bezruchu , lecz on doskonale wiedział co robic. przez chwile wachal się , ale szybko się odtrząsnął.Był czujny i dzięki niemu dziacko uszlo z wypadku bez wiekszych uszkodzen.Gdy juz oddal je w rece matki byl z siebie bardzo dumny i czul sie jak w raju. Kiedy koledzy zaczeli mu gratulowac , niesmialo się usmiechal .Po tym zdarzeniu wszyscy go zapamietali i byl tematem do rozmow ale ta slawa naszczescie go nie zmienila i zostal soba .
Dodawanie komentarzy zablokowane - Zgłoś nadużycie
-
werkolak 4.12.2010 (17:47)
Zenek , jako jedyny z obecnych przy zdarzeniu osób pozostał niewzruszony. Nie zastanawiał się długo, tylko ruszył na ratunek. Reszta zamarła w bezruchu , lecz on nie wspadł w panikę .Przez chwilę poczuł niepokój, ale szybko się otrząsnął. Był czujny i dzięki niemu dziecko ocalało i nie stało mu się nic złego. Gdy już oddał je w ręce matki , był szczęśliwy i dumny . Kiedy koledzy zaczęli mu gratulować , zrobilo mu się ciepło na sercu. Po tym zdarzeniu wszyscy o nim mówili ale on nie pozwolił ponieść się swojej sławie.
Dodawanie komentarzy zablokowane - Zgłoś nadużycie
Podobne zadania
PlisS:Akrosty mam napisać Akrosty z Szatan z siódmej klasy z teks strześćie domu Przedmiot: Język polski / Szkoła podstawowa | 1 rozwiązanie | autor: Klaudzia_Pandzia 31.5.2010 (20:49) |
0 odpowiada - 0 ogląda - 6 rozwiązań
1 0
mariolcia 4.12.2010 (16:39)
Zenek , jako jedyny z obecnych przy zdarzeniu osób , nie uległ panice. Nie zastanawiał się długo, tylko ruszył na ratunek. Każdy zatrzymał się i patrzył lecz on wiedział co robić. Przez chwilę poczuł strach, ale szybko zapanował nad sobą. Sprawnie panował nad sytuacją i dzięki niemu dziecko uratowało się bez uszczerbku na zdrowiu. Gdy już oddał je w ręce matki, poczuł dumę i rozpierającą radość. Kiedy koledzy zaczęli mu gratulować, delikatnie się uśmiechnął. Po tym zdarzeniu wszyscy o nim mówili ale Zenek pozostał sobą.
Dodawanie komentarzy zablokowane - Zgłoś nadużycie