Treść zadania
Autor: QBet Dodano: 2.12.2010 (21:54)
Co myślicie o metodzie zapładniania in vitro? Osobiście uważam tą metodę jako pożyteczną i przydatną w celu leczenia niepłodności u kobiet, z czym nie zgadzam się z kościołem katolickim. Zarodek jest życiem, ale nie powstałby bez człowieka. Rozwinie się on dopiero w macicy, gdzie powstanie Człowiekiem. Przy stosowaniu metody in vitro tworzy się kilka zarodków, z czego najzdrowszy jest umieszczany w macicy. Życie to nie powstało by, gdyby nie pomoc lekarzy. Pozostałe embriony zostają zamrożone w celu wykorzystania ich w razie niepowodzenia poprzedniego zabiegu. Ale gdy zabieg się powiedzie reszta zarodków pozostaje zbyteczna, a więc jest usuwana. Misja powiedziona, urodził się nowy człowiek, nie różniący się od innych. Co do niszczenia niepotrzebnych embrionów. Nie zostaną one wykorzystane, gdyż mogą być tylko "zasiedlone" w macicy kobiety, od której pobrano jajeczka. Gdy kobieta nie zechce ponownie zajść w ciąże, a same embriony (bez macicy) nie "stworzą" człowieka. Więc czego chce kościół od usuwania zarodków??? - odpowiedź jest prosta, zapładnianie in vitro przeczy nauczaniu kościoła, że życie daje Bóg, a poczęcie jest cudem boskim. Moim zdaniem to jednoznacznie potwierdza fałszywość niektórych oskarżeń kościoła katolickiego.
Jestem ciekaw poznania waszych opinii na ten temat.
PS: Ostatnio kościół podzielił się co do wypowiedzi papieża o antykoncepcji.
To co napisałem to jedynie uogólnienia, trudno jest wyrazić swoje myśli, gdy temat jest tak wrażliwy. Mam nadzieje że treść jest "w miarę" zrozumiała i podzielicie się ze mną swoimi przemyśleniami na ten temat.
Pytanie jest zamknięte. Autor zadania wybrał już najlepsze rozwiązanie lub straciło ono ważność.
Najlepsza odpowiedź
Odpowiedzi
-
Martyna111198 2.12.2010 (21:57)
nie prawda!!!!! może tak łatwiej ale wiele dzieci noworotków trafia do adopcji !!!!!!!! nawet zaraz po urodzeniu !!!!!!!!!!! .................
Dodawanie komentarzy zablokowane - Zgłoś nadużycie
-
Mmonia_13 3.12.2010 (10:56)
uważam, że ta metoda jest dobra. Priorytetem większości kobiet w przyszłości jest założenie rodziny (czyli także posiadana dziecka). Ale chyba wszyscy wiemy, że niektóre kobiety mają problem z zajściem w ciążę. Często (jeżeli już się uda zapłodnić kobietę) nie udaje się im dotrzymać ciąży lub poronią, A nie można porównywać urodzenia dziecka do zaadoptowania (nawet takiego małego). Te wszystkie miesiące, gdy kobieta podporządkowuje swój tryb życia pod dziecko, a potem poród. Inaczej jest urodzić dziecko , niż mieć urodzone przez inną kobietę. Poza tym, jeżeli już taka rodzina stara się o in-vitro to ma pieniądze na utrzymanie dziecka. A dlaczego dzieci trafiają do adopcji ? Przez głupotę rodziców lub brak środków na prowadzenie normalnego życia.
Dodawanie komentarzy zablokowane - Zgłoś nadużycie
-
lukwloda 3.12.2010 (19:22)
nie metoda nie powinna być w ogóle udostępniana my ludzie nie możemy się bawić w boga zgadzam się z Martyna111198 jest dużo dzieci do adopcji
Dodawanie komentarzy zablokowane - Zgłoś nadużycie
-
CzaAarNaAa_ 3.12.2010 (21:21)
a ja uwazam ze ta metoda jest ok, bo lepiej jak ludzie zrobia sobie dziecko tak i naprawde je kochaja i o nie dbaja niz gdy nie maja i szaleja albo mecza sie z adoptowanym (nie zawsze mozna zgrac sie z takim dzieckiem)
Dodawanie komentarzy zablokowane - Zgłoś nadużycie
Podobne materiały
Przydatność 65% Naprotechnologia a in vitro
Wiele małżeństw spotyka się z trudnościami związanymi z wydaniem na świat potomstwa. Niepłodność, niemożność zajścia w ciążę jest coraz częściej spotykanym zjawiskiem, a przecież dziecko to marzenie niejednego człowieka. Nie ma chyba nic piękniejszego, niż nadanie początku nowemu życiu, opieka i wychowanie nad nim, kształtowanie w wierze Boga. Czy więc, jeśli...
Przydatność 55% Kultury in vitro roslin - rozmnazanie klonalne
Podział metod rozmnażania klonalnego Istnieje kilka sposobów rozmnażania klonalnego, a kryterium ich podziału stanowią predyspozycje poszczególnych jednostek rozwojowych rośliny( takich jak komórki, tkanki, organy) do różnicowania pąków przybyszowych ,zarodków Somatycznych oraz możliwość pobudzania do wzrostu pąków bocznych. W związku z tym wyróżnia się kilka...
Przydatność 70% Kartezjusz „Rozprawa o metodzie” – część czwarta (streszczenie)
Ren Descartes, zwany Kartezjuszem to wybitny filozof, racjonalista oraz matematyk i fizyk francuski. To także prekursor współczesnej kultury umysłowej, postulujący metodę rozumowania wzorowaną na myśleniu matematycznym zwaną sceptycyzmem metodologicznym. Owy pogląd polegał na wstrzymaniu się od wydawania sądów o rzeczywistości poprzez przekonanie, że nie można znaleźć...
Przydatność 65% 9 metod otrzymywania soli.
1) MEtal + kwas----> Sol + Wodor 2) Tlenk metalu + Kwas----> Sol + Woda 3) Kwas + Wodorotlenek----> Sol + woda 4) Metal + niemetal---> Sol kwasu beztlenowego 5) tlenek metalu + bezwonnik kwasowy--->sol 6) Zasada(wodorotlenek) +bezwonnik kwasowy---> sol + woda 7) Sol 1 + sol 2 --->sol 3 + sol 4 8) Sol 1 + kwas 1 --->sol 2 + kwas 2 9) wodorotlenek 1 + sol 2 ---> wodorotlenek 2 + sol 2
Przydatność 60% 10 metod otrzymywania soli
Kwas+zasada->sól+woda Metal(aktywny)+kwas->sól+H Tl.metalu+kwas->sól+woda Tl.metalu+tl.niemetalu->sól(tlenowa) Zasada+tl.niemetalu->sól(tlenowa)+woda Metal+niemetal->sól(beztlenowa) Sól1+sól2->sól3+sól4 Sól1+kwas->sól(mocna)+kwas Sól1+zasada->sól2+wodorotlenek Sól1+metal(aktywny)->sól2+metal(mniej aktywny)
0 odpowiada - 0 ogląda - 5 rozwiązań
1 0
zippo30 3.12.2010 (10:24)
Myślę, że żaden z nas, facetów, nie zrozumie nigdy tej nieprawdopodobnej, ogromnej potrzeby kobiety, jaką bywa zajście w ciążę i urodzenie dziecka. Tak samo, jak rzadko kto rozumie przypadki, w których dzieci są opuszczane, albo zaniedbywane przez swoich rodziców.
Jeśli chodzi o ciąże i poród, to jak na razie, dziwnym trafem, najwięcej na ten temat mają do powiedzenia faceci - to też jest dla mnie jakieś dziwactwo kompletne.
Macierzyństwo, zdolność do bycia w ciąży i rodzenia dzieci zostało dane kobietom przez Boga. Trudno więc dziwić się kobietom, które pragną ten dar wykorzystać. Mądrość i wiedza zostały dane naukowcom również przez Boga - dzięki niej odkryto metodę IN VITRO. Kościół sprzeciwia się wielu rzeczom i taka jest jego misja, żeby pokazywać ludziom, że życie ludzkie do naprawdę dar - sami tego często nie rozumiemy. DAR, a nie wyłącznie kwestia pomieszania zawartości próbówek. Myślę, że Kościół obawia się, że sprowadzimy ten cud życia właśnie do mieszania zawartości próbówek. A to przecież nie chodzi o to. Tylko nie wszyscy chyba, jako ludzie, dojrzeliśmy do tego, żeby doceniać to, co mamy. Dlatego w metodzie in vitro nie widzimy DARU, tylko ROZWIĄZANIE PROBLEMU, a to nie jest dobre postrzeganie i z tej perspektywy jestem w stanie Kościół zrozumieć.
Natomiast sposób, w jaki ten sprzeciw się odbywa, podobnie jak różne inne kościelne sprzeciwy, jest dla mnie często nie do przyjęcia - w ten sposób nie głosi się żadnej Dobrej Nowiny, tylko straszy się ludzi jak w średniowieczu, albo wyklucza ze wspólnoty, jak w piaskownicy. To jest niedopuszczalne i dla mnie niezrozumiałe, z punktu widzenia chrześcijanina.
To, że mnóstwo dzieci czeka na adopcję, to smutna prawda. Ale nie można stawiać kobiety, która ma problemy z zajściem w ciążę, przed wyborem: albo przyjmiesz "gotowe" dziecko, albo nie będziesz go miała wcale. Tak nie wolno, jeśli marzeniem kobiety jest urodzenie własnego dziecka, to jest po prostu okrutne. A poza tym są ludzie, którzy do przysposabiania dzieci mają po prostu predyspozycje i warunki, a są tacy, którzy emocjonalnie niekoniecznie mogliby sobie z tym poradzić i nie można mieć o to do nich pretensji.
Dodawanie komentarzy zablokowane - Zgłoś nadużycie