Treść zadania

Najlepsze rozwiązanie

• 

  0 0

  Vampirina 30.11.2010 (15:00)

  Wielu z nas zastanawia się, co by było gdybyśmy wszyscy nie mieli takiego prawdziwego domu, i kochającej nas rodziny. Niejednokrotnie każdy stara się o tym nie myśleć tłumacząc sobie, że jego ten problem nie dotyczy, bo ma kochającą rodzinę, dach nad głową i poczucie bezpieczeństwa. Należy jednak pamiętać, że nie każde dziecko jest w tak dogodnej sytuacji jak jesteśmy my. Nie wszystkie dzieci czują się akceptowane, kochane, potrzebne. Najczęściej zdarza się to w rodzinach patologicznych, gdzie rodzice są uzależnieni od alkoholu Im mają różne inne problemy. Coraz częściej jednak dotyka to również dzieci, których rodzice zginęli w rożnego rodzaju wypadkach. Sytuacje takie sprawiają, że dziecko traci poczucie bezpieczeństwa, własnej wartości. Często spotykają się z brakiem akceptacji ze strony innych dzieci, czują się gorsze, bo nie mają prawdziwej rodziny. W tym momencie warto zastanowić się, czym jest, lub, czym powinna być rodzina dla dziecka. Jak wiadomo rodzina, kojarzy nam się z ciepłem, miłością poczuciem bezpieczeństwa, troską ze strony rodziców. Rodzina powinna dawać dzieciom to, czego potrzebują, aby w przyszłości stać się dobrymi ludźmi. Rodzice powinni uczyć swoje dzieci, jak powinno się żyć i postępować, aby zyskać sobie szacunek drugiego człowieka, ale prze wszystkim rodzina i najbliżsi powinni być oparciem dla dziecka w trudnych chwilach jego życia. Dziecko powinno wiedzieć, że jeśli ma jakiś problem wspólnie z najbliższymi może go rozwiązać i liczyć na ich pomoc.
  
  W literaturze można znaleźć dużo przykładów na to jak ważną rolę w życiu dziecka odgrywa dom i rodzina. Najjaśniejszy obraz tego, że rodzina jest ważna można zobaczyć w książce L.M Montgomerry „Ania z Zielonego Wzgórza” gdzie główna bohaterka jest sierotą, która nikogo nie obchodzi. Ania bardzo chciałaby mieć prawdziwy dom i rodzinę, miejsce, do, którego mogłaby wrócić, bez obaw o ty, że nikt na nią nie będzie czekał. Ania była dziewczynka bardzo skrytą, co było powodem długiego przebywania w sierocińcu. Jednak znaleźli się ludzie, którzy chcieli ją pokochać i stworzyć Jej chociażby namiastkę prawdziwego domu, którego nigdy przedtem nie miała. Tymi dobrymi ludźmi okazali się być Maryla i Mateusz.
  
  Myślę, że decyzja Maryli i Mateusza o tym, aby adoptować Anie, była jak najbardziej trafna decyzją, jaką mogli podjąć. Oni po Prostu chcieli tej dziewczynce pomóc, pokazać, że świat nie jest taki zły, że sa na nim Jeszcze tacy ludzie, którzy chcą pomagać.
  
  
  Mam nadzieję, że pomogłam :)

  Dodawanie komentarzy zablokowane - Zgłoś nadużycie