Treść zadania
Autor: Lisek21 Dodano: 15.11.2010 (19:02)
Napisz list do kogoś z rodziny(np.cioci,babci).Opowiedz o ważnym wydarzeniu,jakie miało miejsce w Twoim życiu.
Zadanie jest zamknięte. Autor zadania wybrał już najlepsze rozwiązanie lub straciło ono ważność.
Najlepsze rozwiązanie
Rozwiązania
Podobne zadania
list do koleżanki Przedmiot: Język polski / Szkoła podstawowa | 2 rozwiązania | autor: hawryluk1997 28.3.2010 (12:58) |
napisz szczegółowy plan wydarzeń z książki przygody robinsona cruzoe Przedmiot: Język polski / Szkoła podstawowa | 2 rozwiązania | autor: domisia199 28.3.2010 (21:00) |
Napisz list do afrykańskiego chłopca Przedmiot: Język polski / Szkoła podstawowa | 1 rozwiązanie | autor: Panterka007 29.3.2010 (16:51) |
napisz streszczenie książki ,,staroświecki sklep" Przedmiot: Język polski / Szkoła podstawowa | 1 rozwiązanie | autor: syl322 29.3.2010 (17:22) |
1.napisz wiązki frazeologiczne 2.napisz wyrazy rymujace sie Przedmiot: Język polski / Szkoła podstawowa | 2 rozwiązania | autor: jorju 29.3.2010 (18:34) |
Podobne materiały
Przydatność 50% List Zbyszka do ... (kogo potrzeba)
Początek dla każdego wegług uznania... Walka naprawdę była bardzo zacięta.Armie stanęły naprzeciw siebie z samego rana.Polscy rycerze z początku zaśpiewali pieśń bojową "Bogurodzicy".Śpiewając, czułem, jak moje serce było gotowe na śmierć. W naszych głosach była tak potężna siła, jakby grzmoty poczęły się roztaczać po niebiosach. Rycerze pochyliwszy się na...
Przydatność 75% Napisz list miłosny.
Kraków 09.07.2006r. Kochany Jacku! Jedynym powodem napisania tego listu przeze mnie jesteś Ty. Pragnę podziękować Ci za to, że dobrze wiedziałeś, co może mnie ucieszyć, za to, że umiałeś zakochać się jak ja. Dziękuję za radość, którą potrafiłeś we mnie obudzić… Dziękuję. Długo nie mogłam zebrać odwagi, aby do Ciebie napisać. Mój umysł przepełnia...
Przydatność 60% Napisz list motywacyjny skierowany do dowolnego przedsiębiorstwa.
Płock, 28 X 2005r. Jan Kowalski Ul. Długa 85/5 09-400 Płock tel. (0-24) 685 22 33 e-mail: jan_kowalski@gmail.com Przedsiębiorstwo MacDonald?s ul. Krótka 4 09-400 Płock Szanowni Państwo! W odpowiedzi na Państwa ofertę pracy zamieszczoną w gazecie ?Życie Płocka?, chciałbym przedstawić moją kandydaturę na stanowisko kelnera w jednej z Państwa restauracji. Jestem...
Przydatność 75% Ksiądz Robak zostawia list do Tadeusza. Napisz treść tego listu.
Drogi Tadeuszu, mój ukochany synu! Wybiła moja ostatnia godzina, dlatego umierając postanowiłem wyjaśnić Ci parę spraw. Prawdę ciężko jest wyjaśnić prosto w oczy, dlatego piszę do Ciebie list. Posądzano mnie o zdradę wobec ojczyzny, że sprzymierzyłem się z Moskalami. To jest okropne kłamstwo! Powstało ono dlatego, że w czasie bitwy, której się przyglądałem,...
Przydatność 85% Napisz list Romea do Julii wcielając się w role Romea
Najdroższa memu sercu Julio! Gdy po raz pierwszy ujrzałem Cię na balu maskowym doznałem zachwytu i olśnienia. Nigdy bowiem, w całym moim życiu nie spotkałem osoby o tak delikatnej urodzie. Nie mogłem oderwać od Ciebie wzroku. Czułem również, że gdy wyczuwałaś na sobie mój wzrok, to na Twoich policzkach pojawiał się różany rumieniec. Mimo ogromnego niebezpieczeństwa,...
0 odpowiada - 0 ogląda - 1 rozwiązań
0 0
sonar 22.11.2010 (20:25)
Kochana Babciu !
Witam Cię bardzo serdecznie i równie serdecznie dziękuję Ci za paczkę. Bardzo mnie ucieszyłaś tą przesyłką - naprawdę marzyłam o takim swetrze jaki od Ciebie dostałam . Jeszcze raz - dziękuję !
Chcę Ci opowiedzieć Babciu o pewnym wydarzeniu, które miało miejsce w ubiegłym tygodniu .
Jak wiesz , od dwóch lat chodziłam do pewnej ciężko chorej dziewczynki w moim wieku . Piszę chodziłam , bo to przecież nie była opieka - raczej umilanie czasu.
Ta dziewczynka mieszkała na moim osiedlu a poznałyśmy się w przedszkolu , bo razem chodziłyśmy do maluchów, młodszaków i kilka miesięcy do średniaków. Potem Celinka zachorowała.
Kiedyś spotkałam jej mamę w sklepie i usłyszałam , że Celinka całe dnie spędza w domu i oprócz rodziców i terapeutów nikt do niej nie przychodzi. Pomyślałam i od tamtej pory regularnie chodziłam do Celinki. Opowiadałam co się dzieje na podwórku, przyprowadzałam inne koleżanki, czytałam głośno książki. Celinka - w zależności od tego jak się czuła była mniej lub bardziej towarzyska.
I w ubiegłym tygodniu , podczas naszego spotkania Celinka nagle zasłabła a potem straciła przytomność. Przyjechało pogotowie , lekarz zbadał ją i smutno popatrzył na mamę Celinki.
Stan mojej koleżanki nagle gwałtownie się pogorszył i lekarz zadecydował o zabraniu jej do szpitala na OIOM.
Nagle zdałam sobie Babciu sprawę jak kruche jest nasze życie.
Bardzo mocno przeżyłam to wydarzenie i wywarło na mnie wielki wpływ. Zaczęłam szanować każdą chwilę życia i postanowiłam , że nie będę go marnować na takie głupstwa jak kłótnie , obrażanie się i plotki.
Chcę dobrze wykorzystać mój czas na Ziemi.
I właśnie o tym chciałam Ci Babciu powiedzieć.
Pozdrawiam Cię serdecznie
Twoja wnuczka
Donata
Ps. Celinka nadal nie odzyskała przytomności....
Dodawanie komentarzy zablokowane - Zgłoś nadużycie