Treść zadania
Autor: natala12119 Dodano: 12.11.2010 (17:01)
Opowiadanie z 3 związkami frazeologicznymi. (pilne)
Zadanie jest zamknięte. Autor zadania wybrał już najlepsze rozwiązanie lub straciło ono ważność.
Najlepsze rozwiązanie
Rozwiązania
Podobne zadania
Napisz opowiadanie(felieton pt.: " Świat bez kłamstw" Co to jest w Przedmiot: Język polski / Gimnazjum | 1 rozwiązanie | autor: Kinia_5 28.3.2010 (11:41) |
PiLne. !! Przedmiot: Język polski / Gimnazjum | 1 rozwiązanie | autor: anyskowal 29.3.2010 (16:42) |
Napisz swój kodeks moralny !!PILNE;P Przedmiot: Język polski / Gimnazjum | 1 rozwiązanie | autor: brunekta00 29.3.2010 (20:42) |
Pilne !!! Przedmiot: Język polski / Gimnazjum | 1 rozwiązanie | autor: xxswett1 29.3.2010 (21:55) |
napisz opowiadanie z dygresją na temat " to było niezwykłe Przedmiot: Język polski / Gimnazjum | 1 rozwiązanie | autor: mmsia 31.3.2010 (17:28) |
Podobne materiały
Przydatność 65% Charakterystyka osoby ze związkami frazeologicznymi.
Maja jest wysoka jak tyczka i chuda jak patyk. Jej cera jest biała jak mleko, ale niekiedy czerwona jak rak. Posiada olimpijski spokój. Jest punktualna jak szwajcarski zegarek i uważa się za pępek świata. Często zmuszona jest działać na wariackich papierach. Ma bujną wyobraźnię i często buja w obłokach. Jest wierna jak Piętaszek, więc rozumiemy się jak Orestes i Pylades....
Przydatność 60% Opowiadanie
Noc była ciemna, w oddali widzieliśmy świecące światełko, które stawało się bardziej widoczne. Poszliśmy w jego stronę, kiedy nagle zaczął silnie padać deszcz. Szybko schowaliśmy się w opuszczonej ruinie, by przeczekać burzę. Ulewa nie ustępowała, więc postanowiliśmy zwiedzić opuszczony budynek. Kiedy weszliśmy na górę zauważyliśmy wiszący na ścianie zakurzony...
Przydatność 60% Opowiadanie
Moja przygoda zdarzyła się podczas wakacji 2006. Wybrałem to zdarzenie z wielu względów, ale najważniejszym z nich była pamięć. Był piękny lipcowy poranek. Wraz z moim bratem Rafałem wybrałem się na Sekułę pojeździć na rowerach. Nic nie zapowiadało dalszego ciągu zdarzeń. Jeździliśmy już dobrą godzinę, gdy nagle Rafał zaproponował abyśmy poskakali sobie z...
Przydatność 50% Opowiadanie
Pewnego dnia dziadek źle się poczuł i za namową babci poszedł do lekarza. Doktor stwierdził, że dziadek ma chore serce i oprócz odpowiednich lekarstw potrzeba mu więcej ruchu, więc babcia w trosce o jego zdrowie kupiła mu rower stacjonarny. Rower ten był wyposażony w 4 programy kontrolujące pracę serca. Dziadkowi bardzo spodobało sie to urządzenie. Przez kilka dni...
Przydatność 50% Opowiadanie
Po długim jaki i wyczerpującym roku szkolnym, zaczęły się dla wszystkich upragnione i oczekiwane wakacje. Pierwszy dzień mogłam wreszcie spędzić spokojnie odpoczywając z dala od hałasu szkolnego. Chciałam choć na moment zapomnieć o ciągle zadawanych pracach domowych i kartkówkach jak i innych problemach. Następnego dnia pojechałam już w najbardziej upragnione miejsce jakim...
0 odpowiada - 0 ogląda - 1 rozwiązań
0 0
sonar 12.11.2010 (18:01)
Mój tata pracuje w dużej firmie spedycyjnej. Jest prawa ręką szefa , bo ma w małym palcu położenie wszystkich przedsiębiorstw, z którymi firma współpracuje.
Dzisiaj tata wrócił z pracy późno bo mieli w firmie urwanie głowy, po prostu sądny dzień !
Gdzieś zapodziała się dokumentacja dzisiejszych wyjazdów - po prostu diabeł nakrył ją ogonem.
Przeszukano cały dział - ale było to szukanie igły w stogu siana. Po dokumentacji ślad zaginął.
Nagle jedna z asystentek mojego taty przypomniała sobie , że niedawno była u nich córeczka szefa - czteroletnia panienka typu :"żywe srebro" i być może ona zabrała ze sobą ten dokument.
Tata rzucił się do telefonu jak oparzony i po chwili wszystkim kamień spadł z serca. Zguba się znalazła.
Faktycznie , to ta młoda dama zabrała bez pytania ten dziennik a teraz lała krokodyle łzy bo spodziewała się dantejskich scen ze strony swojego ojca.
Mój tata był jak z krzyża zdjęty , usiadł na fotelu i zasnął kamiennym snem .
Dodawanie komentarzy zablokowane - Zgłoś nadużycie