Treść zadania

Rozwiązania

• 

  0 2

  judytka 11.11.2010 (14:42)

  HEy:)
  
  Droga Amelio!
  NA wstępie mojego listu chciałam cie powiadomić że mój tata wrócił cały i zdrowy z tej wojny w Pakistanie. W tym liście chcę napisać Ci o tym jak spędziłam Dzień Wszystkich Świętych.
  Dzień przed tym świętem zrobiłam śliczną laurkę na grób babci i dziadka, były na nim poprzypinane liście i dużo brokatu napisałam tam pewna wymyśloną przeze mnie modlitwę jej treść była taka: "Chciałbym Boże, aby w ten piękny Dzień był dla wszystkich tych których z nami nie ma , którzy odeszli w wieczności. Boże odpuść nam oraz im wszystkie grzechy i proszę Cię aby ciągle świeciło im słońce. Amen". Rano poszliśmy do kościoła komunię świętą ofiarowałam za wszystkich zmarłych. Zjedliśmy obiad i pojechaliśmy na grób babci i dziadka oraz innych zmarłych moich bliskich. Wieczorem poszliśmy na spacer i doszliśmy na cmentarz było tam po prostu jak w bajce: świece świeci była cisza spokój po prostu ślicznie.
  Pod koniec mojego listu Amelko:* chciałbym współczuć Ci z powodu kuzyna:( Będę się o niego modliła aby tak jak mój tata wrócił cały. Chcę abyś opisała mi swój Dzień Wszystkich Świętych.
  
  Pozdrawiam i całuję twoja kochana koleżanka Julita.
  
  
  
  
  Proszę o naj. pozdro:)

  Dodawanie komentarzy zablokowane - Zgłoś nadużycie

• 

  0 1

  daga92 11.11.2010 (14:53)

  Droga Aniu
  Piszę do Ciebie ten list ponieważ chciałabym opowiedzieć Ci jak spędziłam dzień Wszystkich świętych. Mam nadzieję, że Ty również opowiesz mi o swoich wrażeniach z pierwszego listopada.
  Cały tydzień myślałam o tym święcie, ponieważ jak wiesz jest ono dla mnie bardzo istotne, bo mogę spotkać się z bliskimi których nie ma już wśród nas. W te szczególny dzień postanowiliśmy wybrać się na cmentarz całą rodziną. Wszyscy ładnie się ubraliśmy i poszliśmy z samego rana na groby. Na cmentarzu było bardzo dużo ludzi i z ledwością można było przejść w bramie, jednak mimo to udało naj się dotrzeć na gród dziadka, zapalić kilka zniczy i położyć piękny czerwony wieniec, który wybrałam razem z mamą na giełdzie kwiatowej dzień wcześniej. Postanowiliśmy nie spędzać zbyt dużo czasu przy grobie, ponieważ było bardzo zimno, w związku z tym posiedzieliśmy chwilkę i poszliśmy na gorącą herbatę do domu. Mieliśmy już nie wychodzić do końca dnia, ale postanowiliśmy dowiedzieć gród dziadka ponownie wieczorem i obejrzeć jak pięknie wygląda cmentarz pod wieczór gdy wszystkie znicze świecą i rozjaśniają drogę, tak więc około 18 poszliśmy razem pooglądać to zjawisko. Jeszcze nigdy na cmentarzu nie było tak ładnie jak tego roku. Wszędzie paliły się kolorowe znicze, ale nasz gród wyglądał najlepiej. prosto z cmentarza poszliśmy do wujka, gdzie zostaliśmy na noc i wspominaliśmy jaki był dziadek za życia.
  Aniu napisz proszę jak ty spędziłaś ten dzień.
  Pozdrawiam i czekam na odpowiedź.
  PS: Może za rok pójdziesz razem z nami?

  Dodawanie komentarzy zablokowane - Zgłoś nadużycie

• 

  0 3

  marcio99781 11.11.2010 (14:59)

  
  
  Drog(a/i) *wpisz sobie jakie chcesz imię w wołaczu*,
  
  piszę do Ciebie, ponieważ chciałabym opowiedzieć Ci, jak spędziłam dzień Wszystkich Świętych.
  Rano, kiedy wstałam, udaliśmy się z rodzicami na cmentarz, posprzątać grób mojej prababci, zapalić na nim świeczki i się pomodlić. Po południu pojechaliśmy do mojej cioci na wieś. Tam zjedliśmy obiad, a następnie poszłam wraz z rodzicami i ciocią odwiedzić grób mojego pradziadzia.
  Kiedy wróciłam do domu było już późno, więc tylko oglądnęłam jakiś program w telewizji i od razu poszłam spać.
  
  Całuję Cię mocno
  *wpisz sobie jakie chcesz imię w mianowniku*
  
  
  
  
  
  
  
  Datę sobie wpisz jaką chcesz. PAMIĘTAJ O AKAPITACH I MARGINESIE!!!

  Dodawanie komentarzy zablokowane - Zgłoś nadużycie