Treść zadania
Autor: qwertt Dodano: 9.11.2010 (17:18)
Wygląd zewnętrzny Ani z Zielonego Wzgórza
PPPPPPPPPPPPLISSSS na jutro na ocenę
Zadanie jest zamknięte. Autor zadania wybrał już najlepsze rozwiązanie lub straciło ono ważność.
Najlepsze rozwiązanie
Rozwiązania
Podobne zadania
Muszę na jutro napisać ZMYŚLONA legendę o Mroszy Przedmiot: Język polski / Szkoła podstawowa | 1 rozwiązanie | autor: Paula_Buziaki 28.3.2010 (17:40) |
Pomocy!!na jutro!! Przedmiot: Język polski / Szkoła podstawowa | 1 rozwiązanie | autor: kasiulka5250 29.3.2010 (21:18) |
wymyślone opowiadanie w świecie wyobraźni zadanie na jutro Przedmiot: Język polski / Szkoła podstawowa | 2 rozwiązania | autor: krystian1012 8.4.2010 (11:27) |
charakterystyka Ani z Zielonego Wgórza Przedmiot: Język polski / Szkoła podstawowa | 1 rozwiązanie | autor: devil10 9.4.2010 (15:38) |
Przedstaw treść legendy "Grosz wdowi" własnymi słowami. PROOSZĘ TO NA JUTRO!! Przedmiot: Język polski / Szkoła podstawowa | 1 rozwiązanie | autor: asiulaa 11.4.2010 (16:01) |
Podobne materiały
Przydatność 60% Opis Krzysia M.E.Letki "Jutro znów pójdę w świat. - Listy"
Bohater utworu M. E. Letki ”Jutro znów pójdę w świat. Listy” to Krzyś. Chłopiec ma 11 lat i jest osobą niepełnosprawną, chodzi o kuli. Jego zainteresowaniem jest kolekcjonowanie znaczków, chciałby się z kimś podzielić swoją pasją. Krzyś nie uczęszcza na lekcje wychowania fizycznego, ponieważ jest cienkim chuchrem. Ma z tego powodu same kompleksy i wstydzi się swojej...
Przydatność 75% Opis Zielonego Wzgórza.
Magiczne miejsce. W tych dwóch słowach, niby z pozoru zwyczajnych, zawiera się wszystko co można powiedzieć o Zielonym Wzgórzu. Było ono otoczone zielenią. Na wzgórzu rosły świerki, sosny, brzozy, a zaraz obok rozciągało się wielkie pole koniczyny. Obok niewielkiego dworu kwitła olbrzymich rozmiarów wiśnia. Wyglądem przypominała ona pannę młodą w biało - różowej...
Przydatność 75% Opis Zielonego Wzgórza.
Całe Zielone Wzgórze otoczone było bujną zielenią. Rosło na nim mnóstwo świerków, sosen oraz brzóz, które tworzyły razem niesamowity las z mnóstwem paproci oraz mchów. Obok domu rosła ogromna wiśnia, która wyglądem przypominała pannę młodą, ponieważ miała biało-różowy kolor płatków. Tuż przy domie znajdował się ogród Maryli, w którym kwitły na fioletowo bzy....
Przydatność 65% Opis Zielonego Wzgórza.
Magiczne miejsce. Tak można opisać Zielone Wzgórze w tych dwóch zwykłych słowach. Było ono otoczone zielenią ,rosły tam świerki ,brzozy ,sosny . Niedaleko dworu rosła dużych rozmiarów wiśnia, na początku lata gdy kwitła wyglądała jak panna młoda w biało-różowej sukni. Za domem był sad, gdy latem wychodziło się na podwórze czuć było aromatyczną woń...
Przydatność 60% Ania z Zielonego Wzgórza
Ania Shirley urodziła się w 1866 roku w Bolingbroke w Nowej Szkocji. Jej rodzice byli nauczycielami. Ojciec dziewczynki nazywał się Walter Shirley, a matka Berta Shirley z domu Willis. Zmarli na febrę, gdy miała 3 miesiące. Bohaterka trafiła pod opiekę pani Thomas. Jej zadaniem było opiekowanie się 4 młodszych dzieci. Kiedy pan Thomas zginął pod kołami pociągu, Anią...
0 odpowiada - 0 ogląda - 1 rozwiązań
0 0
klaudiaaa97 9.11.2010 (17:25)
Lucy Mand Montgomery uczyniła bohaterką swej powieści zatytułowanej "Ania z Zielonego Wzgórza" jedenastoletnią sierotę, która po licznych zmianach opiekunów (pani Thomas, pani Hammond, sierociniec) trafiła pod opiekę Mateusz i Maryli Cuthbrtów. Ania w swym przekonaniu była bardzo brzydką dziewczynką - "Kocham piękno i cierpię, gdy patrząc w zwierciadło, widzę swoją brzydotę.". A jak wyglądała według opisu Lucy Montgomery? Była niezwykle wysoka i szczupła, o dość kościstej budowie ciała. Na jej bladej twarzy znajdowało się wiele piegów, a na głowie ognistorude włosy, które splatała w dwa warkocze. Jej strój był niezwykle ubogi: wytarta sukienka oraz stary, słomkowy kapelusz. Jednakże pobyt na Zielonym Wzgórzu wpłynął na jej wygląd niezwykle korzystnie. Rude włosy mocno ściemniały, piegi przyblakły, sylwetka zaokrągliła, a nos i szarozielone oczy były już piękne i wcześniej. Oczywiście, także jej stroje stały się bardziej wytworne, w czym zasługa Maryli, ale przede wszystkim Mateusz, który nie żałował pieniędzy na sukienkę z bufiastymi rękawami dla swej wychowanicy. Charakter Ani bywał nieco wybuchowy, szczególnie wtedy, gdy ktoś nieprzychylnie odniósł się do jej wyglądu. Gdy Gilbert Blythe podczas lekcji w szkole zawołał na nią "Marchewka!", to na jego głowie wylądowała tabliczka. Był z tego skandal na całe Avonlea. Ania posiadała również wspaniałą wyobraźnię, a także była niezwykle wrażliwa na piękno otaczającego jej świata. Nic zatem dziwnego, że nadawała nowe nazwy rzeczom i miejscom, które nikt by nie podejrzewał, że kryje się w nich jakaś poezja. Jak się później okazało miała ona również niebagatelny talent literacki, którego zapowiedzią była owa zabawa "nazwotwórcza". Jej inteligencja szła w parze z pracowitością, dlatego też Ania nie miała żadnych problemów, wręcz przeciwnie odnosiła w niej spore sukcesy. Było w niej też trochę próżności, co się szczególnie ujawniło w zajścia z farbowaniem włosów. Ania nie mogąc znieść ich rudego koloru postanowiła coś z tym zrobić. Kupiła zatem farbę od wędrownego handlarza, która miała sprawić, że zyskają one piękna, ciemnobrązową barwę. Niestety, włosy co prawda kolor zmieniły, ale na zielony. W ten sposób jej próżność została ukarana. Ania potrafiła również głęboko kochać, co ujawniało się szczególnie w jej stosunku do Maryli i Mateusza, a także jej przyjaciół. Była dla nich gotowa poświęcić wszystko. Nic zatem dziwnego, że pod książki Maryla mogła nie bez dumy stwierdzić: "Z początku lękałam się, że pozostanie na zawsze taką postrzeloną kozą, ale obecnie mogę jej we wszystkim zaufać".
dasz naaj? ; DD
Dodawanie komentarzy zablokowane - Zgłoś nadużycie