Zadanie jest zamknięte. Autor zadania wybrał już najlepsze rozwiązanie lub straciło ono ważność.
Najlepsze rozwiązanie
Rozwiązania
-
lwica1988 4.11.2010 (23:18)
13 może spać snieg nawet w lipcu. Pewnego 13 maja chłopiec chociaż był biedny dowiedział się, że właśnie w ten dzień jedzie na wycieczkę, o której cały czas marzył. 13 grudnia może być 30 stopni na plusie. Jednego miesiąca 13 może wypaść ważna sprawa. 13 wszyscy są w świetnym humorze. 13 marca okazało się, że chłopiec z lektury ożył i stał się przyjazną duszą. 13 w drodze do pracy mama małej dziewczynki znalazła 1000 zł. 13 okazało się, że wesołe miasteczko było zamknięte, gdyż był to piątek. 13 w szkole odwołane zostały zajęcia, gdyż wszyscy nauczyciele nie przyszli do pracy. 13 grudnia okazało się, że wcześniej w klasach 1-3 zapomniano zorganizować Mikołajki, a 13 wtedy okazał się również piątkiem.
Dodawanie komentarzy zablokowane - Zgłoś nadużycie
Podobne zadania
dam najlepsza odpowiedz kto zrobi to 1 i wszystko dobrze Przedmiot: Język polski / Szkoła podstawowa | 1 rozwiązanie | autor: HelloKitty22 18.5.2010 (16:27) |
uzypełnij tabele poprawnymi formami czasownika wołać(prawie wszystko zrobiłąm) Przedmiot: Język polski / Szkoła podstawowa | 2 rozwiązania | autor: kkkaa 14.9.2010 (15:44) |
Napisz, co będziesz robić w dniu,w którym wszystko zdarzyć się Przedmiot: Język polski / Szkoła podstawowa | 2 rozwiązania | autor: kamilosek62 24.10.2010 (20:47) |
wypisz wszystko o rzeczowniku Przedmiot: Język polski / Szkoła podstawowa | 9 rozwiązań | autor: carolina553 9.11.2010 (18:00) |
opisz święta Bożego narodzenia,jakie mamy zwyczaje i w ogćle wszystko od Przedmiot: Język polski / Szkoła podstawowa | 3 rozwiązania | autor: olamiler14 21.12.2010 (16:57) |
0 odpowiada - 0 ogląda - 2 rozwiązań
0 0
sonar 11.11.2010 (19:44)
Trzynastego wszystko się może zdarzyć, przekonałam się o tym na własnej skórze w ubiegłym miesiącu - 13 października 2010 r.
Dzień zaczął się niby tak jak każdy inny - tak jak zawsze w środy zaspałam (wtorki mam bardzo wyczerpujące) a potem z szybkością światła wszystko nadrabiałam , by o 7.40 wybiec do szkółki.
Nie liczyłam na to ,że zdążę na bezpośredni autobus do szkoły i w myślach układałam usprawiedliwienie spóźnienia.
Nagle usłyszałam, że ktoś mnie woła- odwróciłam się i zobaczyłam wychylającego się ze srebrnego Opla Michała - najfajniejszego chłopaka w szkole - machał do mnie ręką i zapraszał w ten sposób do samochodu swojego taty .
Pobiegłam w jego kierunku i już za chwilę jechałam do szkoły wygodnym autem z kapitalnym chłopakiem zabawiającym mnie rozmową i zapatrzonym we mnie jak w gwiazdę !
Przyjechaliśmy szybko i mieliśmy jeszcze czas na dalszą część rozmowy na różne tematy i na jej zakończenie Michał zaprosił mnie dzisiaj na spacer a potem do kina.
Oszołomiona pobiegłam na matematykę i z nadmiaru wrażeń było mi głęboko obojętne czy matematyca wywoła mnie do odpowiedzi czy nie- ważny był tylko Michał !
Wbiegłam do klasy a tam wszyscy siedzieli w doskonałych humorach - okazało się , że dzisiaj nie będzie lekcji bo ktoś ważny z kuratorium wymyślił expresowe i obowiązkowe szkolenie dla nauczycieli naszej szkoły a uczniowie będą mieli w tym czasie zajęcia z pedagogami i psychologami na temat zagrożeń typu narkotyki i dopalacze.
Świetny był ten dzień - po zajęciach w szkole, w domu czekała mnie niespodzianka - mama wróciła wcześniej z pracy i zrobiła zakupy i obiad, mogłam więc przygotować się na spotkanie z Michałem.
I przygotowałam się tak dobrze, że od miesiąca jesteśmy parą , bo to prawda , że trzynastego wszystko może się zdarzyć.
Dodawanie komentarzy zablokowane - Zgłoś nadużycie