Treść zadania

myszkamiki2710

pomóżcie na jutro na polski opisz w punktach wybraną przygodę Bilbo Bagginsa(szczegółowo).PROSZĘ!!!!!!!!!!!z góry dziękuje

Zadanie jest zamknięte. Autor zadania wybrał już najlepsze rozwiązanie lub straciło ono ważność.

Najlepsze rozwiązanie

  • 0 0

    Pewnego dnia, gdy Krasnoludy, Bilbo i Gadnalf przemierzali przez las, zaczął padać deszcz i zapadł zmrok. Okazało się, że czarodzieja nie ma wśród nich. Postanowili zatem rozbić obóz w miejscu, gdzie stanęli. Kiedy rozniecali ognisko, jeden z kucy spłoszył się. Fili i Kili omal nie utonęli, ratując zwierzę. Niestety, rzeka porwała wszystkie bagaże, którymi kuc był objuczony. Większość z nich stanowiła żywność, tak więc niewiele zostało na kolację i śniadanię. Po chwili Balin pełniący straż, oznajmił,że niedaleko na wzgórzu widać wśród drzew światło. Przez moment wszyscy przyglądali się w stronę czerwonawego blasku. Po dłuższej wymianie zdań grupa zdecydowała ruszyć w kierunku wzgórza. Znalazłszy się blisko obranego punktu, Krasnoludy postanowiły wysłać Bilba na zwiady. Był przecież włamywaczem. Bilbo szybko, sprytnie i bezszelestnie dotarł do ogniska. Zobaczył pnie brzóz, płonące na ogromnym ogniu, beczkę piwa i trzech olbrzymów. Były to trolle. Wygrzewały się wygodnie, przypiekając baranie mięso i zlizując tłuszcz z palców. Jeden narzekał, że każdego dnia musi silić się baraniną, drugi marzył o ludzkim mięsie, trzeci zaś karcił dwóch pozostałych. W tym czasie Bilbo rozmyślał o złodziejskich sztuczkach, pełen rozterki nie wiedział, co poczynić. Wybrał w końcu zadanie kieszonkowca. W cieniu drzew zbliżył się za plecy Williama, kiedy Bert i Tom oddalili się ku beczce z piwem. Niepewnie, ale odważnie hobbit wsuną rękę do kieszeni trolla. Była w niej zaczarowana sakiewka, która pisnęła, gdy Bilbo zaczął ją wyciągać. William błyskawicznie złapał hobbita za kark. Trzej trolle zastanawiali się, co to za jeden. Po namyśle zarzucali Bilba pytaniami, w między czasie kłócąc się wzajemnie. Hobbit próbował wykorzystać dany moment na ucieczkę, ale Bert silnie trzymał jego nogę. Krasnoludy słyszały z oddali zgiełk, nie mogąc doczekać się powrotu hobbita, ruszyły w stronę ogniska. Wtedy trolle schwytały je w worki. William, Bill i Bert rozmyślali nad przygotowaniem potraw ze złapanych zdobyczy. Nie obyło się bez sprzecznej dyskusji, w którą wtrącił się nieznajomy głos. Trolle, mało inteligentne istoty miały wrażenie, że jeden drugiemu przygaduje. Po kilku minutach wszczęły bójkę. Okładały się i przezywały nawzajem, aż wreszcie postanowiły siadać na workach kolejno, żeby zmiażdżyć krasnoludy w galaretę. Wtedy głos odezwał się ponownie, a trolle wróciły do kłótni. Wreszcie zdenerwowani, byli gotowi wziąć się do roboty, ale znów usłyszeli głos. Oznajmił on, że świta dzień, co ich w kamień obróci. W tym momencie wzeszło słońce, a w gałęziach drzew rozległ się śpiew ptaków. Trolle nie mogły się odezwać, patrząc na siebie, w okamgnieniu wszyscy trzej zastygli w skały, z których powstali. Z zarośli wyłonił się Gandalf. Pomógł zejść z krzaka hobbitowi i wspólnie rozwiązali worki, tym samym uwalniając Krasnoludy. Bilbo opowiedział im całą historię, po czym ruszyli dalej. Przeszukując okolicę, natknęli się na ślady trollów. Idąc tym tropem, znaleźli ukryte w zaroślach wielkie kamienne drzwi do podziemi. Znalazłszy się w piwnicy, zmierzali ciemnymi korytarzami. Na gwoździach wzdłuż ścian wisiały ubrania, bronie i rozmaite miecze. Gandalf i Thorin wzięli dla siebie po pięknym mieczu, zaś Bilbowi wybrał nóż. Opuściwszy jaskinię, przespali się, odpoczęli i ruszyli w dalszą drogę

Rozwiązania

Podobne materiały

Przydatność 85% Konstytucje polskie. W punktach.

3 maja 1791 (druga na swiecie konstytucja natomiast pierwsza w europie) - polityczne zrównanie mieszczan i szlachty -chłopi pod ochroną państwa - zniesione liberum veto - zniesienie wolnej elekcji - tolerancja religijna - podział władzy na prawodawczą(ejm, złożony z izby poselskiej i senatorskiej), wykonawczą (król łącznie ze Strażą Praw) i sądowniczą(władzę oddaje...

Przydatność 75% Bilbo Baggins

Bilbo Baggins to postać literacka, główny bohater powieści J.R.R Tolkiena pt. "Hobbit, czyli tam i z powrotem". Baggins był bogatym hobbitem, synem Bunga Bagginsa i Belladony Tuk. Mieszkał w Bag End w Hobbitonie. Był mniejszy od krasnoluda lecz większy od liliputa. Jego stopy były opatrzone grubą podeszwą i były bardzo owłosione przez co, nie musiał chodzić w butach. Miał...

Przydatność 85% Bilbo Baggins - charakterystyka.

Bilbo Baggins był hobbitem. Miał ponad 50 lat. Mieszkał w pobliżu Pagórka. Pochodził z zamożnej rodziny. Jego rodzicami byli Belledonna Tuk i Bungo Baggins. Bilbo był niskiego wzrostu. Posiadał wypięty brzuch. Miał stopy opatrzone twardą podeszwą. Jego skóra porośnięta była bujnymi, ciemnymi i kręconymi włosami. Hobbit posiadał długie, a także zręczne palce. Ubierał...

Przydatność 60% Bilbo Baggins - charakterystyka.

Bilbo Baggins był hobbitem. Co za tym idzie, wyglądał tak, jak każdy hobbit. Był niski, a gdziekolwiek się pojawiał najpierw widać było jego wystający brzuch. To sprawiało, że poruszając się, bujał się raz w jedną, raz w drugą stronę. Nie lubił jednak długich wędrówek – nie dość, że nie był zbyt wysportowany, to na dodatek zawsze powtarzał, że miejsce każdego...

Przydatność 70% Bilbo Baggins - charakterystyka.

Bilbo Baggins był hobbitem. Hobbici to małe istoty, mniejsze od krasnoludów, ale – jak pisze Tolkien – większe od liliputów. Inną ich cechą charakterystyczną są owłosione twarde od spody stopy. Hobbici lub niziołki – gdyż tak brzmi ich inna nazwa – mieli skłonności do tycia, był to lud niepraktykujący sztuk magicznych i lubiący się bawić. Potrafili oni...

0 odpowiada - 0 ogląda - 1 rozwiązań

Dodaj zadanie

Zobacz więcej opcji