Treść zadania

Najlepsze rozwiązanie

• 

  0 0

  sonar 12.10.2010 (13:25)

  Spojrzałem zdziwiony na Azora . W tym samym momencie on spojrzał na mnie.
  - No co się dziwisz ? Nigdy nie słyszałeś o mówiących psach ? - zapytał tym samym głosem , który słyszałem przed chwilą.
  Pokręciłem przecząco głowa , bo z wrażenia nic nie potrafiłem powiedzieć
  - Eh , jacy ci ludzie są mało inteligentni - mruknął Azor- Psy potrafią mówić, tylko tego nie robią przy ludziach, bo ludzie od razu chcieliby wszystkiego się od nas dowiedzieć. Co robił Piotruś gdy był sam w domu , jak długo Beatka oglądała telewizję, a o której tata wrócił z brydża...... Lepiej się nie przyznawać do tej umiejętności.....
  -Ale ...., ale mi zaufałeś! Odezwałeś się przy mnie - wyszeptałem , bo głos powoli zaczął mi wracać
  -Wypadek przy pracy , wcale nie miałem takiego zamiaru. Po prostu wnerwia mnie ten budzik wydzierający się tuż przy moim uchu. Przecież ja mogę jeszcze godzinę spać. Na spacer Beata wyprowadzi mnie dopiero o ósmej.
  - To ty się znasz na zegarku ? - ponownie się zdumiałem
  - A pewnie że tak , nic trudnego. Znam się na wielu innych rzeczach i chętnie zrobiłbym za ciebie to zadanie z matmy, którego zapomniałeś odrobić.... Pewnie powiesz w szkole, że pies ci zeżarł zeszyt z zadaniem - powiedział kpiącym tonem.
  O nie , nie będzie się mój własny pies ze mnie naśmiewał. Spojrzałem na zegarek , w porządku zdążę jeszcze odrobić to zadanie z matematyki. Wyskoczyłem z łóżka i usiadłem przy biurku.
  Raz, dwa i będzie gotowe .
  A Azor niech się natrząsa z kogoś innego !

  Dodawanie komentarzy zablokowane - Zgłoś nadużycie